Dziś Leon Wam pazury ukaże.
Zmalował sobie bowiem lakierami to i owo, nie fajdając wszystkiego dookoła, zatem trzeba się pochwalić owym wyczynem zacnym.
Oto co wyszło podczas malunków wesołych:
Użyte produkty:
od lewej: Coral Prosilk, M06 kropki, wygrana od Żanetki; Bell LadyCode Full Colour, szybkoschnący lakier do paznokci, nr 25, ok. 5 zł, Biedronka |
A tu biały pan w natarciu:
Taki manicur wytrzymał u mnie ok. 3 dni.
Więcej nie dał rady się ostać niestety, gdyż zaczął się brzydko ocierać na czubkach pazurów, przez co wygląd estetyczny stracił i - chcąc nie chcąc - trzeba go było usunąć co by otoczenia nie straszył.
Kropkowa baza z niebieskim odcieniem nie spisała się zatem jako super-utrwalacz całego zdobienia, nie mniej jednak i tak daje efekt uroczy, do którego chętnie będę wracać.
Do ładnego pokrycia lakieru bazowego wystarczą dwie warstwy bazy - więcej może powodować natłoczenie pipków błyszczących, które zakryją całe mani.
Z kolei biały lakier z Biedronki, który miał być szybkoschnący i mocarny w działaniu, okazał się bubelkiem...
Schnie ponad 20 minut, potrzeba do krycia minimum 4 warstw produktu.
Aplikuje się topornie, śmierdząc niemiłosiernie i przyprawiając Leona o złość.
Kropkom zatem mówię tak, białemu dziwolągowi - nie.
Jak Wam się podoba twór na pazurach?
Kathy Leonia
Ładne:)
OdpowiedzUsuńHa :d
UsuńMi bardzo się podoba! ;-)
OdpowiedzUsuńMilo mi?
UsuńMilo mi:)
UsuńTak ze świętami mi się skojarzyły, zabawne ;)
OdpowiedzUsuńKropki niczym pisanki:)
UsuńPiękności <3 Szkoda,że tak krótko się utrzymały :(
OdpowiedzUsuńNie mialy mocy...
UsuńAle super pazurki, strasznie mi się podobają!
OdpowiedzUsuńPazurki z kropa:)
UsuńWyglądają ładnie, szkoda że przetrwały 3 dni, ja zwykle chodzę z pomalowanymi pazurami 5-6 dni :p
OdpowiedzUsuńPodobają mi się. Zwłaszcza kolor! A ja mam nadruk na pazurkach - moja kosmetyczka zakupiłą drukarkę. Śliczna sprawa!
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszły jak niebo w serpentynach :)
OdpowiedzUsuńBosko piszesz :D
OdpowiedzUsuńI tak długo się trzymały, 3 dni lakieru u mnie to obraz nędzy i rozpaczy :D
Ale świetny ten Coral ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajne, choć ja bym się nie czuła w takich pazurkach :)
OdpowiedzUsuńsuper wiosenny wzorek ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny, świeży pazurek :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńFajne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńTakie wiosenne :)
OdpowiedzUsuńNie moja bajka a z lakierami z biedry to się zgodzę;) są okropne ale i tak je kupuję;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam wiosennie.... mnie cierpliwości cnoty poskąpiono...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wzorek :)
OdpowiedzUsuńJejuuu, ale cudny ten niebieski <3
OdpowiedzUsuńPani magister języka ojczystego - chyba nie masz zamiaru karać swoich paznokci, tylko pokazać? Ukarze a ukaże to drobna różnica ;-)
OdpowiedzUsuńale ładnie:)
OdpowiedzUsuńJakie piękne zdobienie ;)
OdpowiedzUsuńładnie:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńEh.. mi się nie udaje zapuścić przepięknie długich paznokci.. przez ten cały stres je obgryzuję po prostu -.-'
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny efekt.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się Twoje paznokcie w kropeczki :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńKolorowo i fajnie :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam z kolei z bebeauty z biedry i też bubel ;/ a taki z kropkami mam z essence chyba i jest świetny :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, ze lakier ci się spodobał :**
OdpowiedzUsuńŁadny efekt :))
OdpowiedzUsuńPisanki!
OdpowiedzUsuńPaznokcie piękne, a co do białego lakieru - to trudno trafić na naprawdę dobry.
OdpowiedzUsuńUroczy ten błękit z ozdóbkami :)
OdpowiedzUsuńSuoer wyglada na paznkociach tak wiosennie, choc za onkem na wiosne nie wyglada...
OdpowiedzUsuńładnie wygląda ten lakier.Wiosennie i radośnie:)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda. Mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńFajne pazurki. Niestety u mnie takie lakiery wytrzymują max jeden dzień, bo zawsze jakimś cudem brokat lub te kropkowe elementy odstają i haczę nimi o wszystko:(
OdpowiedzUsuń✵ Zapraszam na BlondBlog.pl
pazurki ekstra:)
OdpowiedzUsuńiekne takie wiosenne!
OdpowiedzUsuńSuper manicure ;)
OdpowiedzUsuńBoskie !! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
stay-possitive.blogspot.com
świetne! kojarzą mi się jednocześnie z wiosną i karnawałem :)
OdpowiedzUsuń4 warstwy... każda 20 minut... ocipiałabym... ;o
OdpowiedzUsuńMalunki Leosia super :)! Lubie takie kropkowane pazurki ;)
OdpowiedzUsuńAle śliczne, wiosenne paznokietki :) Bardzo lubię takie efekty, ale u kogoś. U siebie samej zupełnie mnie nie przekonują.
OdpowiedzUsuńMimo problemów z aplikacją całość wygląda cudnie - tak lekko i ...wiosennie:)
OdpowiedzUsuńLubię takie zdobienia :)
OdpowiedzUsuńNa wiosnę pasują idealnie :D
OdpowiedzUsuńLubię kropeczki więc bardzo mi się podoba! A białym lakierem nigdy nie umiem malowac paznokci... : o Zapraszam : melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszło :)
OdpowiedzUsuń