2642. Ulubieńcy 2020 r. - perfumy

 Witajcie!

Dziś czas na czwartą i ostatnią już odsłonę ulubieńców kosmetycznych roku minionego.
Tutaj są odnośniki do wcześniejszych części z tej serii: : Klik!, Klik!, Klik!

A teraz pora na najlepsze perfumy, których niesamowite nuty zapachowe umilały mi niejedną chwilę:

a) waniliowe - Coty Vanilla Musk woda kolońska:

b) kwiatowe - Giordani Gold Essenza Sensuale woda perfumowana:

c) świeże -  Calvin Klein CK One woda toaletowa unisex:

d) słodkie -  Armani Emporio In love With You woda perfumowana:

A Wam jakie perfumy skradły serca w roku 2020?

Kathy Leonia

2501. Coty Vanilla Musk woda kolońska

Witajcie!

Dziś czas na coś pachnącego.

Będę mówić o Coty Vanilla Musk woda kolońska.

Słowo od producenta: "Vanilla Musk marki Coty to orientalno - waniliowe perfumy dla kobiet. Perfumy Vanilla Musk został wydane w 1994 roku. 

Nuty zapachowe: wanilia, piżmo, drzewo sandałowe i cedr."

Produkt w okazałości:

Aplikator:

 Szczegóły:

Cena i dostępność: powyższy produkt kupiłam na Allegro za ok. 20 zł.
 Zapach: waniliowy, słodki.
 Konsystencja: perfumowa.
 Opakowanie i pojemność: skromna, szklana buteleczka z plastikowym korkiem i brązowymi napisami od producenta. Pojemność: 30 ml.
  Wydajność: dobra. Takie opakowanie starczy nam na kilka miesięcy używania.
  Działanie: przyjemne. Zacznę od tego, że te perfumy to niejaki powrót do przeszłości. Pamiętam bowiem dawne czasy, kiedy powyższą wonią psikały się panie nauczycielki w szkole podstawowej, a ja zawsze zastanawiałam się co tak uroczo pachnie ciachem. Taki właśnie jest ten zapach, niczym - wypisz-wymaluj - świeża tarta z kremem śmietankowym, wanilią i kruszonką, wyjęta dopiero z piekarnika w niedzielny poranek. Perfumy Coty odnoszą się więc do tych najwcześniejszych wspomnień zapachowych i początków mojego perfumomaniactwa. Na samym początku, po rozpyleniu produktu, wyczuwalna jest ciepła nuta wanilii, która z upływem czasu nieco łagodnieje, przechodząc w świeżość drzewa sandałowego i kokieterię piżma. Perfumy, mimo niepozornego wyglądu, są naprawdę trwałe; na skórze wyczuwam je ok. 8 godzin, a na ubraniach nawet do dwóch dni! Uważam, że produkt Coty nie zepsuł się mimo upływu lat i dalej przyciąga spore grono wielbicielek słodkich zapachów. Dla mnie osobiście jest teraz jednak za słodki i za ciastkowy, aczkolwiek myślę, że będę go używała jesienią i zimą, podczas chłodniejszych dni. Niemniej jednak, polecam.
 Ocena: 4/5

Miałyście?

Kathy Leonia