Dziś porozmawiamy sobie o zakupach i... oszczędności na nich!
Myślę, że większość z Was się domyśla, że według ostatnich badań rynku, najbardziej popularną formą robienia zakupów są zakupy online.
I nic dziwnego.
Dzięki temu oszczędzamy sobie czas chodzenia po stacjonarnych marketach, nie musimy stać w kolejce, ani denerwować się, że ochroniarz na nas "zerka".
Ja sama, jako człowiek wiecznie zajęty zawsze decyduję się na online zakupy.
Jest to prostsze, szybsze i - co najważniejsze - tańsze!
Nie mówię tu tylko o chorych marżach popularnych drogerii stacjonarnych, które czasami sięgają 200% ceny hurtowej (!) produktów, ale również o programach typu cashback.
Tego typu usługę znalazłam ostatnio na platformie Tipli.pl. Jest to zbiór sklepów wszelakiej branży, począwszy od mody, urody, podróży, elektroniki, czy nawet jedzenia!
Jak to działa?
Ano banalnie!
Jedyne co trzeba zrobić, to zarejestrować się, by móc po kilku chwilach odkrywać szał zakupów i zwrot środków za nie!
Brzmi niemożliwie?
A jednak!
Platforma Tipli.pl w sposób jasny i klarowny (rejestracja, wybór poprzez platformę interesującego nas sklepu, zakupy, zwrot części środków na konto) pozwala na zwrot środków z zakupów (cashback) sięgający od 1-25% wydanej kwoty.
I co najważniejsze, jest to udokumentowane poprzez opinie samych użytkowników platformy.
Oprócz cashbacku, mamy tu również zniżki i kupony rabatowe.
Ja oczywiście nie byłabym sobą, gdym nie zainteresowała się jedną z najpopularniejszym drogerii internetowych, czyli E-zebra.pl, która również włączona jest do programu cashback.
Tutaj robiąc zakupy, mamy 4% zwrotu środków.
Dlatego też, podczas gdy inni szaleją w Rossmanach na wyprzedaży, ja sobie na spokojnie zrobiłam zapas mazideł online i będę cieszyć tymi cudami przed długi czas:
Kto zatem chce, niech się rejestruje czym prędzej: Klik!
A Wy wolicie zakupy tradycyjne czy internetowe?
Kathy Leonia