Dziś czas na błysk i blask.
Będę mówić o Eveline Art Make-up pudrze rozświetlającym do twarzy i ciała.
Słowo od producenta: "Eveline Art Make-up puder rozświetlający do twarzy i ciała
- puder rozświetlający, który może być stosowany na twarz i ciało
- nadaje skórze lekko rozświetlony, młody wygląd
- doskonale odbija światło uwydatniając piękno cery
- optycznie wygładza skórę i sprawia, że wygląda ona młodziej
- pozwala ukryć oznaki zmęczenia
- w połączeniu z różem i bronzerem sprawdzi się doskonale przy konturowaniu twarzy."
Mazidło w okazałości:
Od producenta:
Skład:
Po uchyleniu wieczka:
Na dłoni:
Na twarzy:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkt kupiłam w Rossmanie i dałam za niego ok. 16 zł.
Zapach: bez zapachu.
Konsystencja: typowa dla pudrów w kamieniu.
Opakowanie i pojemność: opakowanie plastikowe z wieczkiem, czarne, z białymi napisami od producenta. Pojemność: 12 g.
Wydajność: bardzo dobra. Takie opakowanie starczy nam na jakieś dwa lata regularnego rozjaśniania się.
Działanie: bardzo dobre. Zacznę od tego, że moja miłość do rozświetlaczy trwa nadal nieustająco i ciągle korci mnie odkrywanie nowych perełek w tej kategorii. Puder rozświetlający z Eveline zdecydowanie należy do owego zacnego grona ulubieńców. Za co go lubię? Ano za to, jak piękną i cudowną taflę daje na mych kościach policzkowych. Taki efekt mokrego blasku widocznego z kosmosu jest ewidentnie moim ukochanym rozświetleniem. Warto wspomnieć, że w przypadku rozświetlacza z tak mocnym pigmentem, mniejszy pędzelek znaczy więcej. I to dosłownie. Sama się o tym przekonałam nie raz, próbując na różne sposoby aplikacji pudrów "z blaskiem". Stosowałam pędzle skośne, ścięte, wachlarzyki, ale nic tak dobrze nie wydobywa iskry jak mały, skromny pędzelek blendujący do... cieni. Tu naprawdę wystarczy delikatne muśnięte pędzlem po rozświetlaczu i naniesienie tegoż na buzię, gdzie tylko chcemy. I wtedy dzieje się magia! Zdrowy blask rozświetlonej cery, rozjaśnione spojrzenie nad łukiem brwiowym, kusząco błyszczący łuk nad wargami. Dodam, że oprócz niesamowitej pigmentacji, puder od Eveline jest mega wydajny, tani i łatwo dostępny w drogeriach. Polecam Wam gorąco tego skrzącego gagatka!
Ocena: 5/5
Miałyście?
Kathy Leonia
Na zdjęciu wygląda bardzo ladnie
OdpowiedzUsuńJa nie używam tego rodzaju kosmetyków, ponieważ mam tłustą cerę. 😊
OdpowiedzUsuńNo proszę, całkiem niezły.
OdpowiedzUsuńMogłabym się z nim polubić :D
OdpowiedzUsuńNie znam go ale podoba mi się jak wygląda na buzi:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńIt's very nice product
OdpowiedzUsuńakurat potrzebny mi rozświetlacz ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny rozświetlacz, to mój klimat :)
OdpowiedzUsuńGreat review 😊 thanks for your sharing Kathy 😊
OdpowiedzUsuńJa nie po to używam pudru matującego, żeby się świecić :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się zaprezentował :)
OdpowiedzUsuńGenialny efekt, uwielbiam rozświetlacze. :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda na skórze 😉
OdpowiedzUsuńLooks really stunning on you!
OdpowiedzUsuńPrezentuje się genialnie! Ja ostatnio uwielbiam wszystko co daje efekt mokrej, złocistej skóry:)
OdpowiedzUsuńBeautiful results!
OdpowiedzUsuńMiałam go i bardzo go lubiłam
OdpowiedzUsuńFajny :)
OdpowiedzUsuńMega wygląda:)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda na skórze.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda na skórze.
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo fajnie, choć akurat tego typu produktów mam aż za dużo :P
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda na skórze :)
OdpowiedzUsuńNa ręku wygląda niesamowicie!
OdpowiedzUsuńŁadnie się mieni :)
OdpowiedzUsuńGreat review my dear! :*
OdpowiedzUsuńŚliczne wygląda na twarzy :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się elegancko :)
OdpowiedzUsuńNie używam pudrów, ale wierzę na słowo, że jest dobry :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie się błyszczy!
OdpowiedzUsuńIt looks very smooth!
OdpowiedzUsuńLindo polvo gracias por la recomendación
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam tego rozświetlacza:)
OdpowiedzUsuńNo całkiem miło sie błyszczy :)
OdpowiedzUsuńPięknie rozświetla ;)
OdpowiedzUsuń