GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE

Oświadczenie

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!



Mój stary blog - Karia18

INFORMACJA:

Nowe posty pojawiają się rano, między 7-9!
Aby nie ominąć żadnej notki zapraszam do śledzenia mnie na FB i Instagramie i Tik Toku.

Uprzejmie proszę o klikanie w reklamy! Was to nic nie kosztuje, a ja zbieram na lepszy aparat :)

Moja grupa na FB o wygranej walce z anoreksją: Klik! oraz grupa dla osób zmagających się z ŁZS: Klik

Ceneo.pl

Bielenda

zdrowie

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Moschino. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Moschino. Pokaż wszystkie posty

środa, 31 marca 2021

2669. Wiosenne zapachy z Notino.pl!

 Witajcie!

I tak oto nastała nam kalendarzowa wiosna.

Drzewa wypuszczają pierwsze, nieśmiałe pąki, słońce delikatnie wysuwa się na chmur, ptaki latają i radośnie świergoczą.
Jednym słowem wszystko budzi się do życia, tak samo, jak i my sami.

Dlatego oprócz wiosennych porządków, czas najwyższy zadbać o odpowiednią oprawę zapachową.

Oto moje typy na wiosenne perfumy:



2. Marc Jacobs Daisy Spring woda toaletowa dla kobiet
4. Lacoste Essential woda toaletowa dla mężczyzn
5. Calvin Klein Eternity for Men woda toaletowa dla mężczyzn

A Wy macie już wybrany swój zapach na wiosnę?

Kathy Leonia

czwartek, 2 marca 2017

1367. Propozycje prezentów na Dzień Kobiet z Iperfumy.pl!

Witajcie!

Dzień Kobiet tuż za rogiem, a dokładnie za kilka dni!

Kto zatem jeszcze nie zdążył jeszcze z podarkiem dla swej Damy osoby ma na to ostatnią szansę.

Tu z pomocą i radą służy niezastąpiony - jak zawsze - sklep Iperfumy.pl, który przygotował urocze propozycje prezentowe, z których ucieszy się każda, nawet najbardziej wybredna Kobieta.

Oto moje propozycje:

a) dla fanatyczki długich rzęs  - wydłużający tusz do rzęs Loreal Telescopic Mascara (mój ukochany, jedyne, najlepszy tusz: Klik!):

L'Oréal Paris Telescopic tusz do rzęs
Klik!

b) dla miłośniczki matowej i doskonale gładkiej cery - puder utrwalający Vichy Dermablend:

Vichy Dermablend puder utrwalający
Klik!


c) dla farbowanej włosomaniaczki - preparat pielęgnujący przedłużający trwałość koloru Olaplex Prefessional Hair Perfector:


Olaplex Professional Hair Perfector preparat pielęgnujący przedłużający trwałość koloru
Klik!


d) dla lubiącej zadbane paznokcie - elektryczny pilnik do paznokci School Velvet Smooth:


Scholl Velvet Smooth elektroniczny pilnik do paznokci
Klik!

e) dla radosnej i roztrzepanej Ukochanej - woda toaletowa Moschino Light Clouds:

Klik!

A Wam Drogie Kobietki, która propozycja z Iperfumy.pl spodobała się najbardziej?

Kathy Leonia

PS. Cena odkurzacza do wągrów z poprzedniego postu była podana w linkach.
Dla zainteresowanych: Klik!

środa, 7 września 2016

1191. Perfumoholizm, czyli moje ulubione perfumy

Witajcie!

Jak większość z Was wie, jestem perfumoholiczką.

Na ową manię cierpię od momentu, gdy po raz pierwszy weszłam do Sephory.
Kuszące wonie dobywające się z setek flakoników stojących na półkach sklepowych dosłownie mnie zwaliły z nóg i sprawiły, że - niczym słynny mistrz pokemonów - chciałam mieć je wszystkie.

Od tamtej pory, poluję i wynajduję cuda perfumeryjne dla siebie.

Moim głównym zakupowym miejscem docelowym są perfumerie internetowe, np. Iperfumy.pl w których ceny są o wiele korzystniejsze niźli w sklepach stacjonarnych.

W tej chwili moja kolekcja liczy sobie ok. 30 sztuk flakonów rożnej maści i marki i - z pewnością - jeszcze się powiększy.

Pozwólcie, że zaprezentuję Wam moje ukochane wonie, z którymi żywot - i nos swój - związałam:

1. Moschino Light Clouds woda toaletowa: Klik!




To mój numer 1 od lat. Po prostu zapach szczęścia, cuda i miodu płynącego z serca. Woń lekka, piękna, idealna na sezon wiosenno-letni. Wystarczy "psik" i już się człowiekowi szczęka śmieje.

Nuty zapachowe:


Głowa

brzoskwinia, cyklamen

Serce

róża, jaśmin, lotos

Podstawa

piżmo, ambra, cedr

2. Armani Aqua di Gio woda toaletowa: Klik!



Propozycja perfum z kategorii z nutą wodną. Pryskając się nimi czuję się tak, jakby hasała sobie po ciepłej plaży o poranku i, wpatrując się na buzujące fale, wypatywała wschodu słońca na nieboskłonie. Ot wypisz, wymaluj: słodka, morska bryza.


Głowa

liście bananowca, fiołek, brzoskwinia, cytryna, wódka, piwonia, ananas

Serce

lilia, jaśmin, hiacynt, ylang-ylang, frezja, konwalia, Kosmetyki - pędzle, aplikatory i akcesoria-szczoteczka do brwi, róża

Podstawa

styrax, piżmo, drzewo sandałowe, cedr, bursztyn
3. Davidoff Cool Water Wave woda toaletowa: Klik!


Z tym zapachem kojarzą mi się studia. Czas przygody, czas wolności, czas wyborów. Idealnie ów stan odzwierciedla zatem morska, nieco piżmowa, ciepła nuta, wyczuwalna w tych perfumach. Swojego czasu tak je lubiłam, że kupiłam aż 3 flakony na zapas... 

Głowa

guajawa, marakuja, melon, mango

Serce

pieprz, frezja, piwonia

Podstawa

irys, piżmo, bursztyn, drzewo sandałowe
4. Dolce & Gabana The One woda perfumowana: Klik!




Woń nieco cieplejsza niż w nr 1. Przytulna, niczym gorący kaloryfer i kubek ciepłej czekolady tak potrzebne w zimny, jesienny czas. Otula i zniewala każdego, kto się znajdzie w zasięgu "działania" zapachu.


Głowa

brzoskwinia, liczi, bergamotka, mandarynka

Serce

lilia, śliwka, jaśmin, konwalia

Podstawa

wanilia, piżmo, bursztyn, wetiweria
A Wy jakie macie ulubione perfumy?
Kathy i Leon

czwartek, 15 stycznia 2015

597. Ulubieńcy 2014, cz. 1 - kolorówka

Witajcie!

Jak już zdążyliście zauważyć, nie jestem typową blogerką urodową.
Nie szastam dumnie tu i ówdzie współpracami z firmą X czy Y, nie wrzucam radośnie co miesiąc ulubieńców czy też bubli produktowych, ani też bezczelnie nie prezentuję Wam projektu DNO.

Uznałam jednak, że co do postu o ulubieńcach roku zrobię wyjątek.

W końcu są to produkty, których działanie cudne winno być zachwalane wszem i wobec, a fama skuteczności i niezawodności powinna być niesiona słowem pisanym hen daleko aż do samych nieboskłonów blogosfery.

Pozwoliłam sobie więc podzielić tego typu post na dwie części.

Dziś ukażę Wam ulubione produkty z kolorówki vel makijażu, by w następnej notce zaprezentować mazidła pielęgnacyjne.

Zaczynamy:

a) róże:

od lewej: BELL, 2 skin Pocket Pressed Rouge, nr 02; TCW Blush Stick

Niezmierni ulubieńcy od roku 2013. Piękne odcienie różowości, wydajność i taniość. Recenzja: Klik!

b) lakiery do paznokci:

lakiery Golden Rose, seria: "With protein",  nr 235 i 329

Lakiery Golden Rose goszczą u mnie od zawsze. Tanie, dostępne, trwałe. Ta firma ewidentnie przeważa w moich zbiorach mazideł pazurowych: Klik!

c) tusz do rzęs:

tusz Loreal Telescopic Clean Definition

Tusz jedyny na świecie, który robi z moich rzęs firany. Wydajny, cudnie czarny. Recenzja: Klik!

d) perfumy:

Moschino Cheap & Chic Light Clouds

 Tak pachnie ulotność chwil i szczęście. Niezmienny i jedyny zapach na poprawę humoru ot co. Recenzja: Klik!

e) pomadka ochronna:

Mariza pomadka ochronna z filtrami UV

Świetna ochrona przed wysychaniem ust, pyszny smak i genialna wydajność. Recenzja: Klik!

f) cienie do powiek:

Sleek Au Naturel

Genialna pigmentacja, powalająca trwałość, śliczne odcienie. O paletce i makijaż nią stworzonych: Klik!


g) eyeliner:

Lovely Eyeliner

Czerń idealna w kreskach na powiekach. Produkt tani, trwały, wydajny. Recenzja: Klik!


h) puder:

Bell Satin Mat Powder puder matujący w kamieniu

Jedyny produkt, który ujarzmia świecenie mojej kapryśnej cery. Idealnie dopasowany kolorystycznie, wydajny, tani. Recenzja: Klik!


i) pomadka:

Miss Sporty
 Piękny kolor, niezła trwałość, cudny zapach i smak. Do tego tania i wydajna. Recenzja: Klik!

j) bronzer:

Bell Sun Powder puder brązujący
Cudowny, jedyny brązujący specyfik, który sprawia, że nie straszę ludzi bladością wampiryczną. Wydajny, tani, łatwo dostępny. Recenzja: Klik!

k) korektor:

Bell Perfect Cover maskujący korektor w płynie

Świetny, tani łatwo dostępny produkt polski. Zakrywa wszelakie cienie, maskuje niedoskonałości, a także dodatkowo matuje cerę. Nie podrażnia, nie uczula. Recenzja: Klik!

l) błyszczyk:

Sensique błyszczyk do ust
 Odkrycie tak naprawdę późnego listopada. Piękny i trwały kolor, delikatny połysk, miły zapach. Nie wysusza ust, nie uczula. Niedługo recenzja.

 A jacy byli Wasi ulubieńcy w kolorówce w roku 2014?

Kathy Leonia

piątek, 17 stycznia 2014

310. Recenzja: Cheap & Chic, Moschino Light Clouds, woda toaletowa 100 ml

Witajcie!

Na przekór okropniej pogodzie i masakrycznego wyprania mózgu, przychodzę do Was z recenzję pewnego pachnidła, które w ostatnim czasie poprawia mi humor.

Mówić będę o wodzie toaletowej Cheap & Chic Moschino Light Clouds.

Słowo od producenta: "Woda toaletowa z roku 2009. Moschino `Light Clouds` to romantyczna kompozycja wyrażająca radość chwili. Zapach należy do kategorii kwiatowo - owocowej z dodatkiem nut drzewnych. Zawiera w sobie akordy brzoskwini, cyklamenu, kwiatu lotosu, jaśmin, różę, drzewo cedrowe i piżmo.

Kategoria: kwiatowo - owocowa

Nuty zapachowe: brzoskwinia, cyklamen, lotos, jaśmin, róża, cedr, piżmo"


Bohater w butli:



I od tyłu:



Cena i dostępność: perfumy te kupiłam z pół roku temu na promocji w Rossmanie. Dałam za nie ok. 100 zł (za 100 ml!), podczas gdy normalna cena w perfumeriach typu Douglas i Sephora to 270 zł...
   Zapach: tak pachnie szczęście i błogość. W pierwszym momencie, zaraz po rozpyleniu, wyczuwam brzoskwinię i lotos, które potem przekształcają się w uroczą woń róży i mocną dozę piżma. Ach!

   Konsystencja: przezroczysty płyn do psikania.
Opakowanie i pojemność: butelka szklana, zwężająca się ku górze, a rozszerzająca się ku spodzie. Butelka ozdobiona uroczym malunkiem chmurek i wielgachnym korkiem... Ów korek niestety, ma jakąś mutację ADHD w sobie - notorycznie bowiem spada i ucieka ze swojego miejsca. Nie lubię czegoś takiego... Ja mam wersję 100 ml.
  Wydajność: w porządku. Już od jakiegoś czasu psikam się tym pachnidłem - dość obficie - na poprawienie humoru w jesienno-zimowe dni a jeszcze go sporo jest. Myślę, że spokojnie na rok starczy.

   Działanie: Żaden inny zapach - a mam ich w swojej kolekcji jakieś 18 sztuk - nie poprawia mi tak humoru jak ten. Gdy mam doła, gdy boli mnie dusza, gdy coś się nie uda, lub z kimś się pokłócę - ot kilka kropelek Moschino Light Clouds wystarczy, abym się "ogarnęła" i wróciła do świata żywych. Woń ta niesamowicie pobudza do działania, jednocześnie otulając zmysły taką jakby
delikatną zmysłowością i słodyczą... Ot wiosna i szczęście bez końca... Otoczenie pozytywnie reaguje na te perfumy i staje się jakby życzliwsze dla ich posiadacza. Byłby to więc perfum idealny, gdyby nie pewne dwa minusiki... Po pierwsze - trwałość, a raczej jej brak. Zapach jest bowiem ulotny - jak owo szczęście i radość, które niesie - i wyczuwalny ok.trzy/cztery godziny na skórze i do 6 na ubraniach. I drugi mankament - cena... Normalny, drogeryjny koszt powyższego cacka to ok. 300 zł powala mnie na kolana. Nie mniej jednak, jeśli chcecie poczuć, co to znaczy przysłowiowy "błogostan", to polecam właśnie ten produkt. Jak powąchacie - to przepadniecie.
      Ocena: 4/5 

Kathy Leonia 

Walmart

hx caps

www.uusoccer.ru