GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE

Oświadczenie

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!



Mój stary blog - Karia18

INFORMACJA:

Nowe posty pojawiają się rano, między 7-9!
Aby nie ominąć żadnej notki zapraszam do śledzenia mnie na FB i Instagramie i Tik Toku.

Uprzejmie proszę o klikanie w reklamy! Was to nic nie kosztuje, a ja zbieram na lepszy aparat :)

Moja grupa na FB o wygranej walce z anoreksją: Klik! oraz grupa dla osób zmagających się z ŁZS: Klik

Ceneo.pl

Bielenda

zdrowie

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą gąbka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą gąbka. Pokaż wszystkie posty

piątek, 7 lipca 2023

3128. Makijaż na dziś, mineralna delikatność

 Witajcie!

Dziś czas na makijaż.

Oto moja propozycja delikatnego, letniego looku:



Użyte produkty:

we współpracy z Annabelle Minerals
a) gąbka do makijażu Pink Softie L
b) zestaw cieni mineralnych Orchid
c) kredka do ust Jumbo Maroon - użyta również jako kreski na powiekach
d) róż mineralny Sunrise

+ podkład Annabelle Minerals Golden Fair kupiony przeze mnie i tusz do rzę, żel do brwi no name ze shopee.pl

Jak Wam się powyższy malunek podoba?

Kathy Leonia

poniedziałek, 3 lipca 2023

3126. Przesyłka od Annabelle Minerals!

 Witajcie!

Dziś czas na cuda makijażowe.

Oto co otrzymałam do testów od Annabelle Minerals:









Mamy tu takie specjały jak:

> gąbka do makijażu Pink Softie L
> zestaw cieni mineralnych Orchid
> zestaw cieni mineralnych Pineapple
> kredka do ust Jumbo Maroon
> róż mineralny Sunrise

Jestem tych produktów bardzo ciekawa, zatem niedługo spodziewajcie się recenzji!

A Wy co ostatnio dostaliście?

Kathy Leonia

czwartek, 18 listopada 2021

2806. BrushArt Cartoon Collection zestaw mini gąbeczek do podkładu

 Witajcie!

Dziś czas na gąbeczki.

Będę mówić o BrushArt Cartoon Collection zestaw mini gąbeczek do podkładu.

Słowo od producenta: "Aplikowanie podkładu palcami często bywa najlepszym rozwiązaniem i sposób ten nie jest obcy również wizażystom. Zestaw mini gąbek BrushArt Cartoon Collection sprawdzi się w podróży, gdy będziesz chciała szybko i dokładnie nałożyć podkład. Nigdy więcej brudnych dłoni, tylko piękna i jednolita cera.

Właściwości:

  • "zestaw 3 mini gąbeczek do aplikacji podkładu
  • przyjemny materiał delikatnie ślizga się po skórze"
  • zapobiegają bezpośredniemu kontaktowi palców ze skórą
  • łatwe w utrzymaniu
  • idealne w podróży
  • wymiary: 57 mm × 38 mm
  • materiał: PU

Sposób użycia:
Nałóż gąbkę na palec i rozprowadź nią podkład od środka twarzy do zewnętrznych konturów. Po użyciu umyj gąbkę w letniej wodzie i pozostaw do wyschnięcia."

Produkt w opakowaniu:



Od producenta:





W okazałości:







Na palcu:




Szczegóły:

Cena i dostępnośćprodukt można dostać na Notino.pl za ok. 20 zł (zestaw 4 sztuki).
Zapach: bez zapachu.
Konsystencja: gąbkowa.
Opakowanie i pojemność: 3 gąbeczki w jednym opakowaniu.
Wydajność: bardzo dobre. Jedna gąbeczka starczy na kilka miesięcy użytkowania.

Działanie: bardzo dobre. Zacznę od tego, że wielbię różnego rodzaju urocze gadżety oraz akcesoria do makijażu i jak tylko widzę jakieś fikuśne pędzle czy gąbeczki, to po prostu muszę je mieć. Tak właśnie było w przypadku powyższego zestawu z BrushArt. Producent naprawdę miał dobry zamysł estetyczny, aby stworzyć coś tak przyjemnego wizualnie dla oka jak i użytecznego w działaniu! Jak dla mnie, jest to jeden z lepszych specyfików do nakładania fluidu, jakich ostatnio używałam. Czemu? Ano temu, że precyzja i łatwość aplikacji podkładu tymi gąbeczkami jest po prostu nie do opisania! Jak stosuję więc to cudo? Ano najpierw nanoszę fluid palcem na buzię, potem na palec nakładam gąbeczkę i zaczynam wtłaczać naniesiony wcześniej produkt w skórę. I to wszystko trwa dosłownie chwilę. Raz-dwa i gotowe. Dzięki miękkości i giętkości gąbeczki, podkład jest nałożony równomiernie i nie zostawia żadnych smug czy plam. Nic się nie ciastkuje, nie waży, buzia wygląda naturalnie i zdrowo. Samo mycie gąbeczki też nie stanowi problemu - wystarczy ciepła woda i mydło. Dodam, że gąbka jest naprawdę dobra jakościowo, gdyż używam jej regularnie (czyt. codziennie), już od dwóch miesięcy i cały czas wygląda bez zarzutu. Uwielbiam ten uroczy specyfik. Na pewno będę do niego wracać. Polecam.

Ocena: 4/5

Miałyście?

Kathy Leonia

czwartek, 9 września 2021

2766. Professional Makeup Sponge gąbeczki do podkładu

 Witajcie!

Dziś czas na gąbeczki do podkładu nakładania.

Będę mówić o Professional Makeup Sponge gąbeczki do podkładu.

Słowo od producenta: "Gładka i miękka gąbka do nakładania suchego/mokrego proszku lub podkładu

* Działa szczególnie dobrze w trudno dostępnych miejscach, aby ustawić makijaż i stworzyć gładkie wykończenie

* Można czyścić łagodnym detergentem i wodą, a następnie pozostawić do wyschnięcia przed ponownym użyciem

* Mokry puder w proszku: to działanie na makijaż podkładowy.

* Możesz rozprowadzić makijaż podkładowy w dowolnym miejscu twarzy.

Materiał: eko poliuretan (bez lateksu)

Rozmiar: około 6cm * 4cm

Ilość: 1 szt. W opakowaniu worka opp

Produkt w okazałości:





W zbliżeniu:


Szczegóły:

Cena i dostępnośćprodukt kupiłam na AliExpress za ok. 4 zł.
Zapach: bez zapachu.
Konsystencja: zbita.
Opakowanie i pojemność: 1 gąbeczka w jednym opakowaniu.
Wydajność: bardzo dobre. Taka gąbeczka starczy nam na kilka miesięcy użytkowania.

Działanie: bardzo dobre. Zacznę od tego, że wielbię zakupy z AliExpress i zawsze znajdę tam jakieś smaczki produktowe. Tak było w przypadku powyższej uroczej gąbeczki. Producent naprawdę miał dobry pomysł, aby stworzyć coś tak miłego dla oka jak i dla skóry! Jak dla mnie, jest to chyba najlepszy produkt do nakładania podkładu jaki kiedykolwiek używałam. Nawet nie wiecie, jak ów niepozorny gadżet ułatwił moje makijażowe życie. Jak stosuję więc to cudo? Ano najpierw nanoszę fluid palcem na wybrane partie buzi, potem w dłoń biorę delikatnie namoczoną - acz odsączoną z wody - gąbeczkę i zaczynam wtłaczać mazidło w skórę. I to wszystko trwa dosłownie chwilę. Raz-dwa i już. Fluid nałożony równomiernie, twarz wygląda zacnie. Czego chcieć więcej? Dodam, że produkt jest naprawdę dobry jakościowo, gdyż mam go w użyciu już kilkanaście dobrych tygodni i nic się z nim  nie dzieje. Ani jednego rozwarstwienia czy ryski. A używam regularnie, bo przecież maluję się codziennie. Uwielbiam, kocham i szanuję ten specyfik. Na pewno za jakiś czas kupię jego zapas. Jedyne co mi się nie podoba to fakt, że teraz na AliExpress wprowadzili te podatki VAT, przez co już tak tanio nie jest. Ale raz na jakiś czas można się poświęcić i zakupić większą ilość takiej gabeczki. Także i tak polecam.

Ocena: 4/5

Miałyście?

Kathy Leonia

poniedziałek, 10 maja 2021

2691. Nowości makijażowe z Notino.pl!

 Witajcie!

Dziś zrobimy sobie mały przegląd nowości makijażowych.

Wszystkie poniższe cuda można dostać w dobrych cenach w mojej ulubionej, internetowej drogerii Notino.pl

Oto co mnie najbardziej zaciekawiło:


1. BrushArt Face Basic gąbka do makijażu
3. Skin79 Sun Gel Waterproof filtr ochronny do twarzy SPF 50+
5. Makeup Revolution X Friends błyszczyk do ust

A Wam co najbardziej wpadło w oko?

Kathy Leonia

czwartek, 6 maja 2021

2690. Ewa Schmitt gąbeczka do twarzy

 Witajcie!

Dziś czas na pomocnika w pielęgnacji twarzy.

Będę mówić o Ewa Schmitt gąbeczka do twarzy.

Słowo od producenta: "Gąbeczka do twarzy wykonana z gąbki PVA. Doskonała do delikatnego demakijażu twarzy, jak również peelingu i zmycia maseczki.

Dostępna w kilku kolorach."

Produkt w okazałości:





Od producenta:







Po rozpakowaniu:






Szczegóły:

Cena i dostępnośćprodukt kupiłam w Kauflandzie za ok. 3 zł.
Zapach: bez zapachu.
Konsystencja: zbita.
Opakowanie i pojemność: plastikowa saszetka z 1 sztuką gąbeczki wykonanej z PVA. Waga lekka, może kilka gramów.
Wydajność: bardzo dobre. Taka gąbeczka starczy nam na kilka miesięcy użytkowania.
Działanie: przyjemne. Zacznę od tego, że uwielbiam szperanie w hipermarketach na różnych promocyjnych działach, gdyż zawsze znajduję tu jakieś smaczki czy to jedzeniowe czy urodowe. Tak było i tym razem, gdy w moje oczy rzuciła się powyższa urocza różowa gąbeczka. Akurat szukałam czegoś podobnego, zwłaszcza, jeśli chodzi o pomoc w demakijażu czy peelingu buzi. I tu muszę przyznać, że ten produkt za niecałe 3 zł spisał się naprawdę dobre i ewidentnie ułatwił mój kosmetyczny żywot. Nawet nie wiecie, jak łatwo i szybko mogę teraz precyzyjnie usunąć resztki makijażu, wykonać peeling czy zniwelować z twarzy maseczki  glinkowe. Normalnie raz-dwa i już. Jak używam tego cudaka? Ano banalnie! Mianowicie, wkładam ją na chwilę do letniej wody, aby namokła. Następnie delikatnie odsączam z nadmiaru wilgoci i już. Możemy zmywać makijaż czy maseczkę w szybki i łatwy sposób. Warto wspomnieć, że mimo niepozornego wyglądu, gąbeczka jest naprawdę trwała i dobrze wykonana. Używam ją regularnie - minimum kilka razy w tygodniu - już od ponad miesiąca i nic się z nią nie dzieje. Naprawdę polubiłam ten uroczy, różowy produkt. Myślę, że na pewno kupię powyższą gąbeczkę ponownie, bo jej cena, działanie, dobra jakość są godne polecenia.
Ocena: 5/5

Miałyście?

Kathy Leonia

poniedziałek, 7 grudnia 2020

2600. Wielkie Zakupiska na Aliexpress!

 Witajcie!

Dziś post kosmetycznej radości pełen.

Oto co upolowałam ostatnio na moich ukochanym Aliexpress:



I w szczególe.




Odcienie:



Aplikatory:



Na dłoni:





Cienie do powiek Sweet As Honey i Tropical Vacation:



Kolorki:



Nie muszę Wam mówić, że jak tylko zobaczyłam powyższe cuda, to oczy mi się zaświeciły jak na widok świeżutkiego szpinaku i frytek (dla tych, co nie wiedzą - to moje ukochane potrawy) i musiałam od razu wszystko dotknąć i macnąć.

Cienie do powiek - jak wszystkie tego typu wyroby z Focallure - są jak zawsze najwyższej jakości, począwszy przez niesamowitą pigmentacją, a na masełkowej formule kończąc.

Pomadki matowe tak samo - cudowna moc koloru oraz trwałość godna podziwu.

Gąbeczki z kolei zauroczyły mnie swoją miękkością i bardzo dobrym kooperacją w trakcie aplikacji podkładu, korektora czy nawet pudru sypkiego.

Niebawem spodziewajcie się bliższych recenzji tychże wspaniałości.

A Wy co ostatnio kupiliście z kosmetyków wartego uwagi?

Kathy Leonia

wtorek, 18 sierpnia 2020

2447. Bobbi Brown wielofunkcyjna gąbeczka do demakijażu

Witajcie!

Dziś czas na fikuśną gąbeczkę.

Będę mówić o Bobbi Brown wielofunkcyjna gąbeczka do demakijażu.

Słowo od producenta: "Stylish Multifunction Dry and Wet Dual-Use Sponge Cleansing Powder puff

Category: Powder Puff 
Features: Hypoallergentic 
Season: Fall,Spring,Summer,Winter 
Weight: 0.060kg 
Package Contents: 1 x Powder Puff."

Produkt w okazałości:



Po wyjęciu z opakowania:



Poziom grubości:



Szczegóły:

Cena i dostępnośćprodukt kupiłam na Rosegal.com za ok. 8 zł.
Zapach: bez zapachu.
Konsystencja: zbita.
Opakowanie i pojemność: plastikowa saszetka. Waga: 0,06 kg.
Wydajność: bardzo dobre. Taka gąbeczka starczy nam na kilka miesięcy użytkowania.

Działanie: dobre. Zacznę od tego, że uwielbiam chińskie cudaki i dziwności produktowe. Strony typu Rosegal, Zaful, Wish to istna skarbnica tego typu specjałów. Niektóre z nich są iście szalone - wysysacz do wągrów czy zmniejszacz nosa - ale inne z kolei zaskakują swoją przydatnością i użytecznością. Tak właśnie jest w przypadku powyższej wielofunkcyjnej gąbeczki do demakijażu. Producent naprawdę miał świetny pomysł, aby stworzyć coś takiego! Jak dla mnie, jest to gadżet naprawdę ułatwiający życie. Nawet nie wiecie, o ile łatwiej i szybciej mogę zmywać teraz makijaż czy usuwać maseczki  glinkowe z buzi. Normalnie raz-dwa i już. Szok i niedowierzanie, zwłaszcza, że wielu osobom chińskie wytwory kojarzą się z tandetą i badziewiem, rozwalającym się po pierwszym użyciu. A tu - o ciekawostka - gąbeczkę mam w użyciu już kilkanaście dobrych tygodni i nic się z nią nie dzieje. Ani jednego rozwarstwienia czy ryski. Dodam, że używam jej regularnie, minimum kilka razy w tygodniu, w zależności od tego, czy chce mi się sięgać po płatek kosmetyczny, czy nie. Gąbeczka jest niezwykle prosta w użyciu; wystarczy na chwilę włożyć ją do wody, aby namokła. Następnie ją delikatnie odsączamy z nadmiaru wilgoci i gotowe. Możemy zmywać makijaż czy maseczkę bez podrażniania skóry płynami micelarnymi. Uwielbiam, kocham i szanuję ten niepozorny produkt. Na pewno za jakiś czas kupię jego zapas. Jedyne co mi się nie podoba to fakt, że gagatek jest li dostępny Internetowo... Ale liczę na to, że kiedyś trafi stacjonarnie i do polskich drogerii. Polecam.

Ocena: 4/5

Miałyście?

Kathy Leonia

sobota, 8 września 2018

1909. Silikonowe gąbeczki do makijażu - mój hit!

Witajcie!

Dziś podumam z Wami o moim odkryciu ostatniego czasu.

Będą to silikonowe gąbeczki do nakładania makijażu:






A tak wygląda podkład naniesiony za ich pomocą:



Moje gąbeczki przybyło do mnie już jakiś czas temu ze stronki Zaful.com
I od razu skradły me serducho.

Czemu?

Ano temu, że tak cudownie rozprowadzają podkład i korektor na skórze, że każda "tapeta" wygląda bardzo naturalnie.

Do tego przedłużają trwałość makijażu twarzy, bo nic się nie ciastkuje ani nie wałkuje w ciągu dnia.

Kolejny plus to brak marnowania produktów podkładowych.

Silikonowa gąbeczka - w przeciwieństwo do pędzli czy gąbek normalnych - nie wypije ani grama pokładu oraz nie brudzi się nim.

To oszczędza nam uciążliwego mycia gąbeczki oraz pozwala na 100% wykorzystanie produktu tam gdzie jego miejsce, czyt. twarz.

Jestem zachwycona owym silikonowym akcesorium kosmetycznym i polecam go każdemu.
Jest tani, wydajny i łatwo dostępny w Internetach.

A Wy używaliście gąbeczek silikonowych?

Kathy Leonia

środa, 4 kwietnia 2018

1743. Przesyłka z Zaful, cz. 5

Witajcie!

Dziś czas na cuda z Zaful.

Oto co do mnie przybyło:

a) złoty eyeliner:


Klik!

Klik!


Klik!

Klik!

Klik!

b) gąbeczki do makijażu:

Klik!

Kllik!

Klik!


Eyeliner skradł moje serce całkowicie. Uwielbiam go za piękny, złoty blask, niezwykłą trwałość oraz super cienki precyzją pędzelek.

Gąbeczki do makijażu z kolei to również mój hit. Są tak miękkie i cudowne w rozprowadzaniu podkładów wszelakiej maści, że sobie nie wyobrażacie. 

Dla przypomnienia:

a) złoty eyeliner: Klik!
b) gąbeczki do makijażu: Klik!

A Wam co się spodobało najbardziej z tego zamówienia z Zaful?

Kathy Leonia


poniedziałek, 28 sierpnia 2017

1546. O najlepszych gąbeczkach do aplikacji podkładu słów kilka

Witajcie!

Dziś przybywam do Was z postem odnośnie mojego ulubionego sposobu nakładaniu podkładu.

Otóż, do tego celu używam tych oto niepozornych gagatków:



W pojedynkę:



Po ok. miesiącu używania:




Podkład rozprowadzony gąbeczką:




Jak dla mnie te gąbeczki są po prostu idealne.
Za co je tak lubię?
Ano świetnie rozprowadzają podkład na twarzy, nadając skórze bardzo naturalne wykończenie.

Gąbki są miękkie, nie rozwarstwiają się, nie piją za dużo pokładu, dobrze domywają się dziecinnym mydełkiem.
Jedna sztuka starcza mi na ok. dwa-trzy miesiące.

Ale nie jest mi je żal wyrzucać nawet wcześniej, gdyż za takie opakowanie 8 sztuk dałam na Aliexpress ok 4 zł już z przesyłką, na którą czekałam ok. 3 tygodni.

Jeśli się więc zastanawiacie nad zakupem Beauty Blendera za 50 zł a tańszymi jego zamiennikami to koniecznie sięgnijcie po te niepozorne gąbeczki.

Podobne macie tu: Klik!

A Wy co używacie do rozprowadzania podkładu?

Kathy Leonia

Walmart

hx caps

www.uusoccer.ru