Dziś czas na coś dobrego.
Oto co mnie czeka:
Muszę Wam wyznać, że ostatnio na powrót zaczęłam jadać w Green Way.
Na studiach praktycznie co drugi dzień w owej knajpie bywałam i zawsze wychodziłam najedzona po uszy.
Pyszne i zdrowe naleśniki, zupy, pierogi czy krokiety - w dobrych cenach - smakowały mi równie pysznie jak pizza czy frytki.
Powyższe danie to krokiet z kapustą i grzybami, polany sosem grzybowym, podany z bukietem surówek.
Dacie wiarę, że nie zjadłam całej porcji?
Taka była sycąca!
A Wy co dziś jeść będziecie?
Kathy Leonia
Smakowicie , chyba nigdy nie jadłam w Green Wayu :)
OdpowiedzUsuńAle smakowitości z rana, aż się głodna zrobiłam. :)
OdpowiedzUsuńTeż bym takiego zjadła. U mnie dziś spaghetti :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że dają solidne porcje :) Niektóre bary czy restauracje serwują tak małe, że człowiek nawet nie poczuje smaku.
OdpowiedzUsuńFaktycznie duża porcja:) ja jeszcze nie wiem co będę jeść. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty na krokiety 😀
OdpowiedzUsuńA miałaś rzadziej się w knajpach stołować. :P
OdpowiedzUsuńu mnie dziś rybka :)
OdpowiedzUsuńU mnie dziś rybka i czerwony barszczyk. 😊
OdpowiedzUsuńSmakowite! Byłam w Green Wayu parę razy,a moja córka chodzi tam na obiad raz w tygodniu,gdy cały dzień musi spędzić poza domem.(Twoja rówieśniczka)
OdpowiedzUsuńU mnie będzie dziś - ziemniaki z jajkiem sadzonym i surówką.
Pozdrawiam
Surówki wyglądają smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj niezdrowo frytki , ryba w pomidorach z mozarellą i surówka z kapusty pekińskiej. Do tego różowe wino . Smacznego , Twoje danie wygląda smakowicie .
OdpowiedzUsuńLove purple cabbage😊😊😊 Thanks for your sharing 😊
OdpowiedzUsuńNa bogato od rana. Smacznego!
OdpowiedzUsuńPyszności ☺
OdpowiedzUsuńLooks so yummy!
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj spaghtti
OdpowiedzUsuńAfiyet olsun canım :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie wiem co będę dzisiaj jeść, na pewno coś dobrego z włoskiej kuchni :)
OdpowiedzUsuńoo wygląda smakowicie, ja dziś mam szczawiową
OdpowiedzUsuńJestem fanką Green waya- pyszne to Twoje jedzonko- u mnie zdis zapiekanka szpinakowa z gruszka i sosem serowym :-)
OdpowiedzUsuńTego akurat bym nie zjadła :p
OdpowiedzUsuńsmaczmego:D
OdpowiedzUsuńMusiałabym być mega głodna, żeby całego zjeść. Ale swoją drogą zrobiłaś mi smaka niezłego. Uwielbiam jak do takiego dania dodawana jest masa surówek. Lepiej się wtedy wcina warzywka :). U mnie dzisiaj rybka, niekoniecznie z powodu piątku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nowy wpis!
Mmm...It looks amazing
OdpowiedzUsuńJadlabym.
OdpowiedzUsuńMmm... It looks delicious!
OdpowiedzUsuńja bym tego co Ty dzis nie zjadalabym bo nie przepadam za grzybami ;( a jadlam zwykle pierogi w sumie ;)
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam tej kanjpki, a na obiad jadłam dziś rybę z frytkami. A ty jadasz ryby?
OdpowiedzUsuńo ja! Takiej porcji, to ja bym nie zjadła :D
OdpowiedzUsuńU mnie dziś placki z rybą i papryką :D Tak patrzę na tą porcję i chyba tez bym rady nie dała :D
OdpowiedzUsuńWieki nie jadłam krokietów..
OdpowiedzUsuńA porcja..no powiem Ci, że słusznej wielkości..
Uy se ve muy rico . Buen fin de semana
OdpowiedzUsuńDelicious!
OdpowiedzUsuńXoxo ♡
Aż mi ślinka cieknie ;)
OdpowiedzUsuńQue buena pinta!! Feliz domingo! 💛💛💛
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym zjadlz to danie ;-)
OdpowiedzUsuń