Dziś pora na dłonie.
Będę mówić o Bielenda Professional Hand Program regenerujący krem do rąk.
Słowo od producenta: "Bielenda Professional HAND PROGRAM Regenerujący krem do rąk 50ml
Przeznaczenie: sucha, szorstka i zniszczona skóra dłoni.
Składniki aktywne: Mocznik, D-panthenol, Olej ze słodkich migdałów.
Działanie:
• nawilża, wygładza i odżywia naskórek
• łagodzi podrażnienia
• zapobiega wysuszeniu
• chroni skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych
• doskonale się wchłania, nie pozostawiając uczucia lepkości."
Mazidło w okazałości:
Od producenta:
Skład:
Otworek:
Na dłoni:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkt kupiłam w Rossmanie za ok. 16 zł.
Zapach: przyjemny, trochę słodki, jak wata cukrowa.
Konsystencja: kremowa.
Opakowanie i pojemność: opakowanie plastikowe, z elementami srebra , czerwieni i czarnymi napisami od producenta. Pojemność: 50 ml.
Wydajność: średnia. Takie opakowanie starczy nam na jakiś miesiąc regularnego kremowania się.
Działanie: zacne. Zacznę od tego, że uwielbiam kremy do rąk. To jedyny produkt, którego kupowania na zapas się nie boję, gdyż wiem, że i tak wszystko zużyję. Mazidła do rąk schodzą bowiem u mnie tonami; dłonie kremuję po kilka, a czasami i kilkanaście razy dziennie. Z kremem od Bielendy na szczęście takiej intensywności w aplikacji nie było. Produkt okazał się na tyle odżywczy i bogaty w treściwe składniki, że wystarczyło dwa razy dziennie posmarować nim dłonie, aby skóra na nich była nawilżona i szczęśliwa. Specyfik był niestety mało wydajny (niecały miesiąc i denko) ale za to szybko się wchłaniał, zostawiając po sobie przyjemny dla nosa zapach. Warto wspomnieć, że kremik mnie nie uczulił, ani nie podrażnił. Myślę, że jest to gagatek wart zakup, tylko w większej pojemności. 50 ml to stanowczo za mało, jak na taki krem do rąk. Ja bym poprosiła od razu pana producenta o wersję 500 ml!
Ocena: 4/5
Miałyście?
Kathy z Leonem
Całkiem niezły jak widzę.
OdpowiedzUsuńWłaśnie go używam i jest beznadziejny. Tyle tylko, że szybko się wchłania. Ale działania brak.
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam, ale chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńI gliceryna i parafina? uhhh brzmi jak bomba tłuszczowa na rękach. :D
OdpowiedzUsuńI love hand creams too.
OdpowiedzUsuńNie potrafię obejść się bez kremów do rąk, zużywam ich solidne ilości, szczególnie zimą ;)
OdpowiedzUsuńZnam t ę markę :)
OdpowiedzUsuńBędę miała ten krem na uwadze.W zasadzie też zawsze mam ze dwa, trzy kremy do rąk w użyciu.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńobecnie mam kremy z Evree do rąk i na zimę są super;)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za nim - jak ostatnio za większością produktow z Rossmanna.
OdpowiedzUsuńNie znam go ale ja bardzo rzadko używam kremów do rąk. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa na razie mam swój zapas, więc odpuszczam. 😊
OdpowiedzUsuńSzkoda że mało wydajny, ale dobrze że się sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńTego kremu nie znam, ale jeśli nie jest wydajny, odpada..
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu, ale fajnie że się u Ciebie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńJak działa fajnie to koniecznie musimy kupić :)
OdpowiedzUsuńJak się sprawdza to dobrze ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie produkty z Bielendy :) Szkoda ze sie nie sprawdzil
OdpowiedzUsuńU mnie pewnie starczyłby na długo, ponieważ często zapominam o stosowaniu kremu do rąk.
OdpowiedzUsuńNie umiem żyć bez kremó do rąk, używam ich sporo- tego nie próbowałam
OdpowiedzUsuńSkoro aż taki dobry to go koniecznie gdzieś muszę kupić- będę wyglądać!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Do rąk ufam tylko neutrogenie,ale skoro polecasz to przetestuję
OdpowiedzUsuńNice product!
OdpowiedzUsuńxoxo ♡
Lubię kosmetyki tej marki ;)
OdpowiedzUsuńI love a good hand cream!
OdpowiedzUsuńJa bez kremu do rąk ani rusz . Dziękuję za test i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńuoo a ja go nawet nie widziałam:D
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki cudaczek :) Rozejrzę się za nim :)
OdpowiedzUsuńU mnie z kremami do rąk jest jak u Ciebie. Schodzą tonami. Mam krem praktycznie w każdym pomieszczeniu w domu, w szafce w pracy i w torebce. ;)
OdpowiedzUsuńJa się nigdy nie mogę zmotywować do regularnego kremowania rąk... Ale pracuję póki co nad stopami ;)
OdpowiedzUsuńLubię kremy do rąk, całkiem sporo ich zużywam.
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawa opinia. Często używam kremów do rąk to i koniecznie za tym muszę się rozejrzeć.
OdpowiedzUsuńJa akurat mam zawsze jeden krem do rąk i jakoś długo mi schodzi zużycie :)
OdpowiedzUsuńU mnie z tymi kosmetykami Bielendy różnie bywa☺
OdpowiedzUsuńCiekawe jakby było z tym kremem -Twoja recenzja mnie zachęca do przetestowania ☺
Pozdrawiam
Lili
You always do very detailed review! love it..
OdpowiedzUsuńGracia spor la recomendación
OdpowiedzUsuńNie lubię Bielendy :(
OdpowiedzUsuńInteresting post dear! thanks for sharing, xx
OdpowiedzUsuńNie miałam jednak jeśli dobrze się wchłania i fajnie działa na dłonie to jestem zdecydowanie na tak ;)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie kosmetyki Bielendy z serii Professional chociaż do tej pory większą uwagę zwracałam na maski algowe.A tu taki przyjemny krem..
OdpowiedzUsuńTo mnie zaskoczyłaś :D Też jestem maniaczką kremowania rąk ;)
OdpowiedzUsuń