Witajcie!
Dziś rozsmakujemy się w peelingu.
Będzie to Balea Dutch Peeling Summer Liebie peeling do ciała arbuz i melon.
Słowo od producenta: "Peeling do ciała o zapachu arbuza i melonu z drobinkami złuszczającymi."
Mazidło w opakowaniu:
Od producenta:
Skład:
Na dłoni:
Jak już wiecie, żele i peelingi z Balei to moja miłość.
Nie ma drugich takich mazideł na rynku kosmetycznym, co by tak urzekały zapachem i działaniem swym.
Po prostu cudo i bajka w jednym.
Peeling z Balei kupiłam ze względu na połączenie aromatów.
Woń melona i arbuza musiała po prostu być zacna.
I była.
Podobnie jak działanie.
Peeling stosowałam bowiem zarówno do twarzy jak i do całego ciała.
W obu przypadkach sprawdził się rewelacyjnie.
Usuwał martwy naskórek, wygładzał pozostałości makijażu i oczyszczał pory.
Skóra była czysta, odświeżona i miła w dotyku.
Produkt jest naprawdę godny polecenia, bo jego taniość, działanie i wydajność biją niejednego droższego specyfika znanych marek.
Mazidło kosztuje ok. 1 Euro, ma 250 ml pojemności i można je dostać w drogeriach DM.
Miałyście?
Kathy Leonia
Strony
GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE
Oświadczenie
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!
Mój stary blog - Karia18
Szukaj na tym blogu
Bielenda
zdrowie
wtorek, 18 września 2018
37 komentarzy:
ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:
Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie przepadam za zapachem melona, jak arbuza zniosę, tak jego niestety nie :/ Ale zawsze zazdroszczę tym, którzy mają te produkty Balei.. :D
OdpowiedzUsuńA ja lubię zapach arbuza.
OdpowiedzUsuńUwielbiam arbuza. 😊
OdpowiedzUsuńGreat post dear! :)
OdpowiedzUsuńZapach arbuza jest przyjemny :)
OdpowiedzUsuńpilingi do ciała to tylko Ziaja, uwielbiam te zapachy! :)
OdpowiedzUsuńMiałam i lubiłam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale chętnie sięgam po ich produkty, jak mam okazję :P
OdpowiedzUsuńCena faktycznie jest niska, kiedyś kupowałam kosmetyki tej marki
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki tej marki. Peeling miałam i również byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMiałam, całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńna pewno też polubiłabym ten peeling :)
OdpowiedzUsuńI love watermelon 😊
OdpowiedzUsuńPeeling Balea różnie się u mnie sprawdzają, ale za to żele bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńAle ma fajny kolor a zapach musi być super arbuz to mój ulubiony owoc i strasznie lubię kosmetyki o tym zapachu Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOoo chcę :D
OdpowiedzUsuńI love peelings...and melon smell too.
OdpowiedzUsuńPeelingi bardzo lubię i żele z Balea również, ale nie miałam jeszcze od nich żadnego peelingu. Czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńŻeli Balea nie lubię ale ten peeling mogłabym wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńPołączenie melona z arbuzem brzmi świetnie! Prawdziwe szaleństwo zapachowe!
OdpowiedzUsuńLubię tę firmę :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej firmy. Ale cena jest świetna, znajdę gdzieś w Polsce?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Nie miałam jeszcze kosmetyków tej firmy, chociaż często im się przypatruję w DM :) cały czas miałam w domu jakiś peeling domowej roboty, więc nie opłacało się brać. Ale jak dopadnie mnie zimowy leń to chętnie kupię tego gotowca :)
OdpowiedzUsuńArbuz kusi☺
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńProdukty z balea kuszą mnie od dłuższego czasu :)
OdpowiedzUsuńto coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńCiekawy :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Balea są niestety poza moim zasięgiem, a bardzo chciałabym je kiedyś wypróbować - tyle dobrych opinii czytałam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi. Mango i arbuz na pewno by mnie zachwycił. :)
OdpowiedzUsuńŻele Balei uwielbiam, ale peelingi są dla mnie za słabe.
OdpowiedzUsuńJa właśnie zapachy najbardziej lubię w ich produktach, patrząc na składy, są raczej przeciętne, ale zapachy potrafią komponować :P
OdpowiedzUsuńFajne połączenie zapachów.
OdpowiedzUsuńNiestety nie przepadam za arbuzowym zapachem w wykonaniu Balea :P
OdpowiedzUsuńLubię żele od tej firmy, także wierzę że ten peeling z pewnością by mi się spodobał:)
OdpowiedzUsuńLovely post!
OdpowiedzUsuń