GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE

Oświadczenie

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!



Mój stary blog - Karia18

INFORMACJA:

Nowe posty pojawiają się rano, między 7-9!
Aby nie ominąć żadnej notki zapraszam do śledzenia mnie na FB i Instagramie i Tik Toku.

Uprzejmie proszę o klikanie w reklamy! Was to nic nie kosztuje, a ja zbieram na lepszy aparat :)

Moja grupa na FB o wygranej walce z anoreksją: Klik! oraz grupa dla osób zmagających się z ŁZS: Klik

Ceneo.pl

Bielenda

zdrowie

środa, 2 marca 2016

1004. Recenzja: Woda perfumowana Czarna Mamba Tango

Witajcie!

Z racji na to, że dawno nie było recenzji perfumideł, czas oto to zmienić.


Dziś przybywam do Wam z opinią moją na temat wody perfumowanej Czarna Mamba, z serii Tango.


Słowo od producenta: "Przepiękny zapach dla wszystkich kobiet, które chcą pozostawić niezapomniane wrażenie. 


To wyjątkowy zapach dla kobiet świadomych własnej wartości, odnajdujących spokój wewnętrzny w intensywnym życiu, dla kobiet, które potrafią przekazać spokój i harmonię. 


Piękny, elegancki flakon perfum swym dynamicznym kształtem nawiązuje do tanecznego trybu życia Pani Iwony Pavlović a srebrny korek jest synonimem biżuterii jaka towarzyszy kreacjom tanecznym. 


TRWAŁOŚĆ ZAPACHU - BARDZO WYSOKA. 

Wyjątkowa moc akordów kwiatowych: frezji, fiołka i piżma tworzy bardzo zmysłową i kobiecą kombinację. 

Nuty zapachowe: 

Nuta głowy - grejfrut, bergamotka, brzoskwinia. 
Nuta serca - frezja, fiołek. 
Nuta bazy - paczula, cedr, ambra 

Według Pani Iwony Pavlović, perfumy "Czarna Mamba" mają przywodzić na myśl radość, a dzięki unikalnej kompozycji antystresowej wprowadzą każdą z Pań w radosny stan. 


Produkt 100% oryginalny, pełnowartościowy, najnowsza dostawa prosto od producenta."


Pachnidło w butli:







Koreczek:






Szczegóły:

Cena i dostępność specyfik ten dostałam. Normalnie ciężko go niestety znaleźć... Ale Internety mówią, że kosztował ok. 50 zł.
    Zapach słodki, ciepły, przejmujący.
  Konsystencja: wodnista.
   Opakowanie i pojemność: flakonik szklany, fikuśnie zgrabny, w tonacji czarnej ze srebrną nakrętką. Pojemność: 50 ml.
  Wydajnośćbardzo dobra. Produkt powinien wystarczyć na kilka miesięcy użytku.
Działanie: przyjemne. Zacznę od tego, że do tej pory nie miałam chęci czy przymusu zmieniać perfum. Moje ukochane od lat Moschino Light Clouds: Klik! nigdy mi się nie znudzą. Nie mniej jednak, traf chciał, iż - jako prezent - w me łapy wpadła Czarna Mamba. Z pozoru flakonik niepozorny, skromny... Ale gdy tylko popsikałam się nim po raz pierwszy i poczułam ten cudowny, urzekający, ciepły aromat - tak przepadłam. I zakochałam się na amen. Woń Czarnej Mamby jest bowiem połączeniem tego wszystkiego, co uwielbiam: ot cytrusowość grejfruta, świeżość pomarańczy, następnie słodycz frezji i fiołka, a na koniec korzenność ambry... A jego trwałość - jak na cenę 50 zł - jest doprawdy zniewalająca. Dacie wiarę, że na skórze wytrzymuje ponad 2 doby, a na ubraniach do tygodnia jest wyczuwalny? Zapach zbiera soczyste komplementy; podoba się zarówno paniom jak i panom. Żałuję doprawdy, że nie spotkałam się z tym cudem wcześniej; z pewnością bym wykupiła wszystkie możliwe sztuki jego... A tak pozostaje mi tylko polować nań gdzieś w odmętach Internetu. Gdyż - nad czym bardzo, bardzo ubolewam - ciężko go dostać. Jeśli jednak kiedyś traficie na niego, kupujcie w ciemno. Ten zapach jest po prostu kwintesencją kobiecości!
 Ocena: 5/5 

Miałyście?

Kathy Leonia

53 komentarze:

  1. Hej jestem nowa :) I szukam Koleżanek Blogerek :)
    Pozdrawiam MoNcia :)

    http://moncia666.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam :) ale ciekawie się zapowiada
    Zawsze podziwiałam blogerki które prefekcyjnie opisują zapach perfum ;)
    Ideał ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. O kurcze, mega długie działanie :D Nie wiem, czy zapach by mi przypadł, bo średnio podobają mi się cytrusowe zapachy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam Light Clouds, jest ciekawy, taki niebanalny.

    OdpowiedzUsuń
  5. nowy męski armani ma podobne opakowanie ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja to rzadko używam takich psikadeł;p

    OdpowiedzUsuń
  7. dwie doby to naprawdę świetny wynik, a do tygodnia na ubraniach to wow!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie lubię cytrusowych nut w perfumach ;) Za bardzo mi się z odświeżaczami do wc kojarzą :) Nie wiedziałam nawet,że są takie perfumy;)
    https://sweetcruel.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Mocno wytrzymałe, nie wiem czy by mi po czasie nie zaczęły przeszkadzać.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nie miałam ale jestem ciekawa zapachu

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawe czy można gdzieś znaleźć samą próbkę, bo na razie błądzę w perfumach i nie mam stałego zapachu, który pokochałabym całym serduchem, a jestem bardzo ciekawa jak ten by się sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znałam ich zupełnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie widziałam ich nigdy. :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. fajne, kwiatowo cytrusowe połączenie, wcześniej nawet nie słyszałam o tym zapachu.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam :) Ciekawa jestem tego zapachu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Pierwszy raz go na oczy widzę, ale jeśli faktycznie tak pachnie jak mówisz muszę ją mieć!

    OdpowiedzUsuń
  17. Trwałość naprawdę imponująca. Szkoda tylko, że z dostępnością tak ciężko.

    OdpowiedzUsuń
  18. jak patrzę na nuty to w sumie mógłby mi podpasować :DDD

    OdpowiedzUsuń
  19. Oj to jak ta Czarna Mamba zniewala to chciałabym ją mieć:)
    Lubię takie nuty zapachowe:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie wiedziałam, że ma własne perfumy. Recenzja brzmi zachęcająco. A wiosny jak nie było, tak nie ma :P

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajnie że długo trzyma, nie lubię jak zapach wietrzeje po 5 minutach od psiknięcia. Nawet nie miałam pojęcia że ta babka od tańca ma swoje perfumy, zupełnie nie słyszałam o czarnej mambie.

    OdpowiedzUsuń
  22. ja to się zawsze zastanawiam jak mam opisać zapach perfumu ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie miałam ich ale nuta zapachowa wydaje się być ciekawa. Ja właśnie teraz zużyłam swoje ukochane i to wczoraj. Sun flowers <3 muszę kupić nowe :) tak mi smutno było gdy usłyszałam ostanie dwa wymuszone psik psik z atomizera swoich perfumek :P

    OdpowiedzUsuń
  24. No właśnie, wiedziałam, że nazwa "czarna Mamba" z kimś mi się kojarzy, a to właśnie z Iwoną z "Tańca z gwiazdami". Muszę powąchać ich koniecznie. Jednak jak patrzę ja nuty zapachowe to chyba spodobały by mi się. Ale akurat teraz perfumy mam, może kiedyś :) Ale jak piszesz o tych ciepłych zapachu, w którym się zakochałaś to aż mnie kusi, żeby się już przekonać o jego zapachu. To by dopiero było gdybym zwariowała i kupiła kolejne perfumy :D Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie znam się na zapachach ;)
    ciekawa jestem jak pachnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. gdzieś obiło mi się o uszy istnienie tego zapachu, ale nigdy specjalnie nie rzucil mi sie w oczy

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie znam tego zapachu, coś nowego :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie znam :). Flakon mi się nie podoba :P, ale zapach mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie znam go, ale widzę, że fajna mieszanka zapachów :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Dlugo sie utrzymuje :) Ciekawa jestem jak pachną ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Powąchałabym :) Lubię takie zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  32. O rany jak taki trwały to muszę koniecznie wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  33. nigdy o niech nie słyszałam...ciekawe :)

    zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Za kobieciną nie przepadam, ale po Twojej recenzji jej perfumy mnie zainteresowały.

    OdpowiedzUsuń
  35. Bardzo fajne nuty zapachowe :) Ale nazwa czarna mamba trochę mnie odstrasza :P

    OdpowiedzUsuń
  36. Rany jak zachwalasz! Ja mam właśnie zawsze problem z trwałością perfum... Nie wiem, nie znalazłam chyba jeszcze swojego TEGO zapachu. Może to właśnie TEN? :D

    OdpowiedzUsuń
  37. Pierwszy raz słyszę o perfumach Czarnej Mamby, ale nuty zapachowe są typowo moje: grejfrut, frezja, fiołek...:)
    Chciałabym kiedyś przetestować :)
    Miłego wieczoru :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Poważnie utrzymuje się dwie doby? :o szok, moje zawsze ulatniają się w bardzo szybkim czasie :/

    OdpowiedzUsuń
  39. Jestem ciekawa, czy zapach by mi się spodobał.

    OdpowiedzUsuń
  40. Nigdy nawet nie słyszałam o tym zapachu :D

    OdpowiedzUsuń
  41. gdzieś kiedyś obiła mi sie o uszy ta nazwa, ale jakoś nie sprawdzałam jej dokładnie. ;) a buteleczkę ma bardzo ładną i fajny szalenie ma kształt. zawsze ubolewam nad tym, że nie da się przez neta pokazać zapachu, co zdecydowanie ułatwiałoby sprawę. ;)
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  42. a może jakiś męski zapach z tej serii istnieje? ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Zapach mi nie jest znany. Ja jestem wierna "Poeme".* Kiedy przyjedzie wiosna ?

    OdpowiedzUsuń
  44. Podoba mi się kolor, ale nie jestem w stanie wyobrazić sobie zapachu.

    OdpowiedzUsuń
  45. Po twoim opisie wydaję mi się fantastyczny :)
    Robisz bardzo dokładne i przyjemne do czytania opisy ;)
    Super mieszanka zapachów w perfumie

    OdpowiedzUsuń
  46. Świetna ma nazwę i kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. No to trzeba będzie zapolować...!

    OdpowiedzUsuń
  48. Słyszałam dobre opinie o tym :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Podoba mi się taka trwałość, ciekawe czy do końca butelki będzie niezmienna.

    OdpowiedzUsuń

ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:

Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.

Walmart

hx caps

www.uusoccer.ru