Dziś czas na włosów odżywienie.
Będę mówić o Phyto Phyto 7 krem nawilżający do włosów suchych, jaki można dostać na stronie: perfumeria iperfumy
Słowo od producenta: "Marka kosmetyków do włosów Phyto została założona w 1967 r. przez francuskiego fryzjera Patricka Alèsa. Był on niezadowolony z faktu, że większość sprzedawanych kosmetyków do włosów pełna jest substancji chemicznych, które negatywnie wpływają na nasze zdrowie. Dlatego on sam postanowił postawić na siłę roślin i odniósł wielki sukces. Kosmetyki Phyto zawierają w 95% substancje naturalne. Obecnie do ich produkcji stosuje się około 500 ekstraktów z różnych ziół, krzewów i drzew, co jest naprawdę niezwykłym wynikiem.
Phyto wyznaje zasadę, że najlepsze są surowce, które wyhoduje się samodzielnie, dlatego posiada własny ogród botaniczny i kilka farm w regionie Midi- Pyrenées. Marce udało się stworzyć bardzo skuteczne środki do walki z łysieniem. W jej bogatej ofercie znajdą coś dla siebie także osoby mające łupież, wrażliwą, podrażnioną czy tłustą skórę głowy i inne problemy. Warto wspomnieć także o produktach przeznaczonych do pielęgnacji twarzy i ciała (kremy na noc, żele i sera na rozstępy czy cellulit) oraz o kosmetykach do makijażu.
Kosmetyki Phyto nie są testowane na zwierzętach, a w ich składzie nie ma żadnych składników pochodzenia zwierzęcego z wyjątkiem jajek i miodu oraz wosku pszczelego. Podlegają one surowym testom klinicznym w niezależnych labolatoriach i szpitalach. Klient może być pewny, że otrzyma produkt, którego jakość będzie proporcjonalna do ceny.
Kosmetyki Phyto będą idealne dla osób, które mają problemy z wypadaniem włosów, łamliwością paznokci itp. i marzą o pięknym wyglądzie, a cena nie jest dla nich aż tak istotna.
Maska na włosy Phyto Phyto 7 stanowi niezastąpiony zabieg w rytuale pielęgnacji włosów. Podaruj im chwilę regeneracji, za co odwdzięczą się swoją witalnością i urodą.
Właściwości:
Stosuj na wilgotne włosy, umyte szamponem."
- intensywnie nawilża
- ułatwia rozczesywanie, zapobiegając uszkadzaniu włosów
- przywraca włosom naturalny, zdrowy wygląd
- włosy są miękkie w dotyku
Stosuj na wilgotne włosy, umyte szamponem."
Mazidło w opakowaniu:
W okazałości:
Skład:
Otworek:
Na dłoni:
Zacznę od tego, że moje włosy są wymagającym klientem.
Nie zadowolą się byle czym; szampony i odżywki popularnych marek zwyczajnie mój skalp podrażniają.
Maski z bogatym, silikonowym czy naturalnym składem - robią mi z czupryny siano, a oleje super hiper indyjskie - kołtunią.
Dlatego też, bardzo ostrożnie dobieram swoją pielęgnację włosową, zwłaszcza, że mam w pamięci dawny koszmar ŁZS, który udało mi się pokonać.
Zatem po rożnych wzlotach i upadkach związanych z walką z ŁZS, doszłam do momentu w mej karierze włosowej, gdzie pielęgnację ograniczyłam naprawdę do minimum.
Ot jedna odżywka przed myciem, delikatny szampon zmieszany metodą kubeczkową z aloesem i wodą oraz krem nawilżający przed i po suszeniu chłodnym nawiewem.
I to wszystko.
Krem nawilżający z Phyto Phyto towarzysz mi więc od ok. 4 miesięcy jako wisienka na torcie włosowym.
Jest moim nawilżaczem i termoochroną.
Odżywką bez spłukiwania i nabłyszczaczem.
Wygładzającym mazidłem i ochroną przed rozdwajaniem.
Tyle funkcji w tak małej pojemności!
Brzmi to doprawdy niewiarygodnie, ale to niepozorne cudeńko działa naprawdę cuda.
Ale to nie wszystko!
Warto dodać, że specyfik szybko się wchłania we włosy, ułatwiając ich rozczesanie i nie tłuści dłoni podczas aplikacji.
Jestem tym kremem zachwycona i polecam go Wam bardzo.
Jest on wydajny i zdecydowanie warty swojej ceny.
Produkt kosztuje ok. 51 zł, ma 50 ml i można go dostać w Internecie.
Miałyście?
Kathy Leonia
Znam markę z blogów, ale niczego jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńBrzmi rewelacyjjnie.
OdpowiedzUsuńnie stosowałam nigdy kremów do włosów :)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam. fajnie, że się sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńTakich kosmetyków nigdy nie próbowałam, zawsze obawiam się, że obciążą moje cienkie kosmyki.
OdpowiedzUsuńWydajność jest dla mnie bardzo ważna.
OdpowiedzUsuńI have used that brand and it's fantastic!
OdpowiedzUsuńmiałam kilka kosmetyków do włosów phyto i dobrze się sprawdzały, ten krem nawilżający byłby dla mnie idealny mam suche i zniszczone włosy
OdpowiedzUsuńKurcze, chętnie bym ten krem kupiła, nie jest tani, ale z tego co widzę to wart swojej ceny:)
OdpowiedzUsuńI wondering this brand's product 😊 thanks for your sharing 😊
OdpowiedzUsuńJa obecnie stosuje odżywkę z Nivea i chyba nie będę mieszać.
OdpowiedzUsuńZnałam tę firmę bardziej z męskiej strony, ale widzę, że i dla mnie coś się znajdzie :). Super, że produkty nie są testowane na zwierzętach! Wielki plus.
OdpowiedzUsuńOpis brzmi interesująco.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI never heard about this brand, but I'm very curious now!
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam, ani nigdy nie wiedziałam o istnieniu kremu do włosów
OdpowiedzUsuńNie znam. Ale zawsze po myciu coś nakładam, inaczej bym nie rozczesała.
OdpowiedzUsuńTestowałam produkty tej marki i byłam bardzo zadowolona! :)
OdpowiedzUsuńChciałabym zapoznać się z zaprezentowaną formułą.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
Cena wysoka, zwłaszcza za tak małą pojemność. Ciekawe na ile by mi starczył.
OdpowiedzUsuńMusze sie zastanowić . Jeżeli za ceną idą takie sprawdzone , dobre zalety to warto sie skusić. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńI've heard pretty much about Phyto.
OdpowiedzUsuńDrogi, ale ważne, że się sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńHeard a lot about this brand and now I'm interested in this cream a lot.
OdpowiedzUsuńNie znam, ale przydałby się moim włosom ;p
OdpowiedzUsuńGracias por la recomendación
OdpowiedzUsuńO marce nie słyszałam. Najważniejsze, że działa i sprawdził się tak jak miał ☺️
OdpowiedzUsuńKiedyś bym go nawet nie rozpatrywała, ale teraz widzę potencjał :P
OdpowiedzUsuń