GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE

Oświadczenie

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!



Mój stary blog - Karia18

INFORMACJA:

Nowe posty pojawiają się rano, między 7-9!
Aby nie ominąć żadnej notki zapraszam do śledzenia mnie na FB i Instagramie i Tik Toku.

Uprzejmie proszę o klikanie w reklamy! Was to nic nie kosztuje, a ja zbieram na lepszy aparat :)

Moja grupa na FB o wygranej walce z anoreksją: Klik! oraz grupa dla osób zmagających się z ŁZS: Klik

Ceneo.pl

Bielenda

zdrowie

czwartek, 24 lutego 2022

2864. Clinique Clarifying Lotion 2 delikatny płyn złuszczający

 Witajcie!

Dziś czas na skóry oczyszczenie.

Będę mówić o Clinique Clarifying Lotion 2 delikatny płyn złuszczający. 

Słowo od producenta: "Delikatny płyn złuszczający. Oczyszcza z zanieczyszczeń i łuszczącego się naskórka pozostawiając efekt delikatnej i pełnej blasku skóry. Płyn złuszczający zmniejsza widoczność porów. Skóra łatwiej przyjmuje produkty nawilżające i staje się bardziej odporna na działanie środowiska zewnętrznego. Staje zdrowsza i młodsza. Produkt przeformułowany przez dermatologów, aby był bardziej komfortowy i nie wysuszał skóry."

Produkt w okazałości:





Od producenta:





Otworek:



Na dłoni:


Szczegóły:

Cena i dostępnośćprodukt znalazłam w kalendarzu adwentowym Clinique. Normalnie jego cena to ok. 170 zł za pełen wymiar (400 ml).  Coś podobnego i zdecydowanie tańszego znaleźć tu: Klik!
Zapach: alkoholowo-bimbrowniczy.
Konsystencja: płynna.
Opakowanie i pojemność: opakowanie plastikowe, przezroczyste, w tonacji jasno-fioletowej, z białymi napisami od producenta. Pojemność mojej miniaturki: 50 ml.
Wydajność: dobre. Takie opakowanie starczy nam na kilka tygodni używania.

Działanie: kiepskie. Zacznę od tego, że to moja pierwsza styczność z tym jakże sławnym tonikiem od Clinique. Chyba nie ma Influencerki beauty, która by owego gagatka nie polecała. Że cudowny, że genialny, że działa cuda na tłustej skórze buzi. Jako że sama takowy typ skóry posiadam, to nie mogłam się oprzeć wrażeniu, że i dla mnie będzie to specyfik idealny. Cóż, niestety tak nie było. Jakie to doprawdy szczęście, iż nie kupiłam jego pełnej wersji, tylko przetestowałam miniaturkę z kalendarza adwentowego... Czemu? Ano temu, że produkt nie dość, że okropnie śmierdzi tanim bimbrem pędzonym gdzieś w piwnicy po ciemku, to jeszcze nie robi tego, co powinien. Zgodnie z obietnicami producenta, liczyłam bowiem na delikatny efekt złuszczenia, zwężenie porów, ograniczenie produkcji sebum na skórze. Zamiast tego, dostałam kujący w nozdrza podejrzany wywar spirytuso-podobny, co działa na podobnej zasadzie, co płyn dezynfekujący do rąk. Coś tam odkazi, coś tam oczyści, coś tam poszczypie. Ale na pewno nie jest to łagodna pielęgnacja, delikatna dla naskórka... Bezpośrednio po użyciu toniku mam wrażenie, że moja buzia robi się ściągnięta i nieszczęśliwa, jak ryba pozbawiona wody albo pies bez ogona. Jeśli stosuję specyfik kilka razy z rzędu, pojawiają się także małe zaczerwienienia i uczucie wysuszenia. A to chyba tak nie miało wyglądać panie producencie... Dlatego też, uważam że tonik z Clinique nie jest warty swojej ceny regularnej i doprawdy nie wiem, skąd tyle pozytywnych opinii na temat mazidła w środowisku Influencerskim. Ja ewidentnie tegoż mazidła nie polecam i zdecydowanie wolę sięgnąć po coś z niższej półki cenowej, a bardziej przyjaznego skórze, jak np. to cudo: Klik!.
Ocena: 2/5

Miałyście?

Kathy Leonia

38 komentarzy:

  1. Veo que no te ha convencido, ya podían haberle dado un aroma mejor y no a alcohol, no es nada agradable.
    Besos.

    OdpowiedzUsuń
  2. Skoro nie polecasz, to nie będę ryzykować.

    OdpowiedzUsuń
  3. I love Clinique products! Valerie

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja z clinique do tej pory miałam tylko próbki 🤣🤣🤣

    OdpowiedzUsuń
  5. It seems a good product.
    Have a nice day.
    Kisses.

    OdpowiedzUsuń
  6. szkoda, bo cena solidna i dobry producent

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie dość, że drogie, to jeszcze nie działa dobrze. Dzięki za ostrzeżenie.

    OdpowiedzUsuń
  8. ¡Hola!
    Al ver que reseca tanto la cara, no me animaría con el producto.
    ¡Un beso!

    OdpowiedzUsuń
  9. I agree with you, I don't like this product

    OdpowiedzUsuń
  10. To prawda, ileż ja się na czytałam peanów pochwalnych do tego toniku i całej reszty kosmetyków. Jakoś nie potrafiłam się przemoc. Jestem wierna biodermie. A Twoja opinia to złoto- tani bimber pędzony po ciemku w piwnicy 🖤😅

    OdpowiedzUsuń
  11. W takim razie cieszę się, że nigdy się na niego nie skusiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam, raz się na tej marce „sparzyłam” i omijam ich kosmetyki...
    Ale na tą mgiełkę Resibo, to się skuszę ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

  13. Oh, it's a shame that you didn't do well with that tonic. I send a kiss

    OdpowiedzUsuń
  14. Clinique is very wellknown here. No doubt about it. Love your sharing.

    OdpowiedzUsuń
  15. La marca es muy buena, pero claro no a todo el mundo el va bien. El agujero del envase me parece demasiado grande para lo poco que se usa del producto, me da que puede salir todo y desperdiciarlo.

    buen día.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam go, ale mam mega zapas w tym temacie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie wart ceny . Super recenzje

    OdpowiedzUsuń
  18. A miałam nadzieję, że będzie to fajny produkt i sobie kupię

    OdpowiedzUsuń
  19. I tried these beauty products some years ago and I loved them, they`re really good.

    OdpowiedzUsuń
  20. Sending Positive Vibes & Enjoy Your Weekend

    Cheers

    OdpowiedzUsuń
  21. Tonik o zapachu taniego bimbru pędzonego w piwnicy. Bardzo obrazowe określenie zapachu - temu tonikowi podziękuję

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten produkt zbytnio mnie nie zainteresował :/
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

  23. Cześć!
    Nie znałem produktu, bardzo dziękuję za poinformowanie mnie i udostępnienie :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Amazing review
    Have a nice weekend ♥

    OdpowiedzUsuń
  25. Oh very interesting lotion darling

    OdpowiedzUsuń
  26. Cóż, szkoda, że się nie sprawdził. Za tę cenę spodziewałabym się czegoś rewelacyjnego.

    OdpowiedzUsuń
  27. Beznadzieja. I to jaka jeszcze cena :O

    OdpowiedzUsuń
  28. Muszę pamiętać, żeby go nie kupować 😊

    OdpowiedzUsuń
  29. thank you for sharing your review

    OdpowiedzUsuń
  30. Hello!! really interesting and useful review. Thanks for sharing.

    Blessings!!

    OdpowiedzUsuń
  31. O to nie dla mnie. Mam wrażliwą cerę to by mi zrobił katastrofę na twarzy. Dziękuję za pozostawienie śladu u mnie.Super, ze mnie obserwujesz. Ciekawie piszesz o kosmetykach, a tak się składa, że poza książkami kosmetyki to moje drugie zainteresowanie. Wrzucam do obserwowania od zaraz! ☺

    OdpowiedzUsuń

ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:

Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.

Walmart

hx caps

www.uusoccer.ru