Witajcie!
Dziś sobie pochrupiemy.
Oto co zaraz sobie zjem:
Skład i kaloryczność:
W gromadzie:
W pojedynkę:
Po ugryzieniu:
Powyższe cudaki dorwałam w Intermache i dałam za nie ok. 3 zł.
Niby takie niepozorne w opakowaniu, niby takie tanie, ale za to ile radości mi sprawiły!
Chrupałam je bowiem z przyjemnością i zadowoleniem.
Każdy gryz składał się na cebulkowe doznania smakowe, połączone z chrupkością i przyjemną, krakersową twardością.
Żaden ząb nie ucierpiał w tym starciu, a moje kubki smakowe jak i kiszki, były wybitnie zadowolone z takiej przekąski.
Wiem, że jeszcze jest z tej serii smak paprykowy, więc jak tylko go zobaczę, to na pewno do koszyka - i brzucha - wrzucę czym prędzej.
A Wy co dziś zajadacie?
Kathy i cebulkowy Leon
Strony
GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE
Oświadczenie
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!
Mój stary blog - Karia18
Szukaj na tym blogu
Bielenda
zdrowie
piątek, 25 listopada 2016
79 komentarzy:
ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:
Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie znoszę smaku cebuli, ale na paprykowe paluszki chętnie się skuszę.
OdpowiedzUsuńojej ja cebulkę uwielbiam:)
UsuńMniam :)
OdpowiedzUsuńewidentne mniam:D
UsuńCzasami też lubię sobie tak pojeść.
OdpowiedzUsuńja też:) ot bo tak w ręcach nic nie ma;p
Usuńo, przypomniałaś mi,że mam kupić moje ukochane paluszki, deserowe z sezamem :)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
ble nie lubię sezama;p
UsuńJa to nudna jestem, znów kawa i banan :D Ale już 2 kg zrzuciłam przez miesiąc, dzika radość :D
OdpowiedzUsuńja dziś też już po kawie;)
UsuńWyglądają pysznie :p
OdpowiedzUsuńhttp://m-grabowska.blogspot.com/
a jak chrupią:)
UsuńLubię takie chrupacze, u mnie orzeszki ziemne bez soli ;))
OdpowiedzUsuńLubię takie chrupacze, u mnie orzeszki ziemne bez soli ;))
OdpowiedzUsuńKrakersy mam :D
OdpowiedzUsuńRzadko kiedy jem paluszki, wolę orzeszki solone ;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam przekąski o smaku zielonej cebulki. Wprawdzie najczęściej paluszki jadam, jak jestem w gościach, ale z chęcią bym się na takie skusiła. DO pochrupania przy jakiś filmie - super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! :)
U mnie dzisiaj pulpety rybne własnej roboty, bo znajomy w podzięce przywiózł ryby, a ja nie mam miejsca w zamrażalniku :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie smakowe paluchy :Ddddddddddd
OdpowiedzUsuńJa bym to zajadała maczając w serku waniliowym. :D Nie wiem czemu... ale tego typu słone rzeczy (paluszki też) uwielbiam łączyć właśnie z serkiem. :D
OdpowiedzUsuńLubię takie przekąski :) Szczególnie lubię wafle ryżowe :) Mniam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Patryk
Smakowite :D
OdpowiedzUsuńMniam, uwielbiam cebulowe ;) Ja dopiero po śniadanku i herbacie :)
OdpowiedzUsuńDaktyle dziś mam:)
OdpowiedzUsuńOoo uwielbiam takie cebulkowe przekąski:D
OdpowiedzUsuńJa dziś się obżeram rafaello
OdpowiedzUsuńTo coś i dla mnie :). No i zrobiło się szaro i smutno. Pozdrawiam jednak słonecznie.
OdpowiedzUsuńZ takich przekąsek lubię jedynie paluszki :D Jakoś nie ciągnie mnie do takich smakołyków ;)
OdpowiedzUsuńyummy for quick lunch ^^
OdpowiedzUsuńa ja do roboty kilka pierogów wziąłem:P
OdpowiedzUsuńJeszcze takich w sklepie nie widziałam, ale wyglądają kusząco:)
OdpowiedzUsuńMniamm uwielbiam paluszki.
OdpowiedzUsuńO smaku papryki bym spróbowała, cebuli unikam.
OdpowiedzUsuńNie jadam takich przekąsek:)
OdpowiedzUsuńI've never heard of this brand but I love flavored bread sticks... they are great for a snack xox
OdpowiedzUsuńLubię je, najbardziej jednak wersje serową :)
OdpowiedzUsuńLove the yummy snacks, dear! xoxo
OdpowiedzUsuńmmm, njami. I like this. Nice post. Have nice day :*
OdpowiedzUsuńMoj mali kutak
Wyglądają smacznie :)
OdpowiedzUsuńPaluszki ziemniaczano-pszenne... Chyba z własnej woli bym po nie nie sięgnęła, ale po takiej recenzji kto wie, może wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńCałe szczęście, że ja nie lubię smaku cebulki;) bo już bym pewnie miała ochotę na nie :P A tak...nie kuszą;) Ja dziś wsuwałam pierniki....mmmniam :D
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu!
Oooo jadłabym!
OdpowiedzUsuńbardzo je lubie ;)
OdpowiedzUsuńWszystko co cebulkowe uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńA ja coś ostatnio właśnie mam fazę na paluszki. Staram się jednak z nimi nie przesadzać ;)
OdpowiedzUsuńU Ciebie zawsze można znaleźć jakieś pyszności :P
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
Muszą być przepyszne :)
OdpowiedzUsuńDawno nie jadałam paluszków.
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj miałam mega fazę na ketchup! Więc wcinałam kanapki z serem i ketchupem;)
OdpowiedzUsuńBrzmi fajnie, zapoluję na paprykowe :)
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj tradycyjnie zjadłam sałatkę :)
OdpowiedzUsuńwcinałam kiedyś te paluchy:D
OdpowiedzUsuńJadłam, całkiem smaczna przekąska. Choć dla mnie zbyt słona.
OdpowiedzUsuńLubię je, paprykowe też są dobre ;).
OdpowiedzUsuńlubię je :D u nas są obowiązkową przekąską podczas domówek/spotkań rodzinnych :D ja oczywiście jem z keczupem (jak wszystko zresztą) :D
OdpowiedzUsuńChrupałam kiedyś takie paprykowe i bardzo mi smakowały :) Nie jestem pewna, czy skusiłabym się na cebulkowe. Chipsy cebulowe uwielbiam, ale krakersy i inne rzeczy już nie za bardzo.
OdpowiedzUsuńAle by się zjadło :D
OdpowiedzUsuńLubię takie przekąski!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
yummy- fajne takie snacki
OdpowiedzUsuńPychotka :)
OdpowiedzUsuńJesli bym sie juz na to zdecydowała to raczej bym paprykowe wziela bo cebula mnie nie przekonuje ;(
OdpowiedzUsuńLovely post dear! xx
OdpowiedzUsuńCebulowe? Blleeee...nie tym razem Kathy ;p
OdpowiedzUsuńWow, this looks so delicious! Thanks for sharing :)
OdpowiedzUsuńKisses,
Le Style et Moi
http://lestyleetmoi.blogspot.com.es/
a ja dziś trzy złote zainwestowałam w czekoladę:)
OdpowiedzUsuńFantastic post, dear!
OdpowiedzUsuńHugs,
LIANA LAURIE
lubię je ;D
OdpowiedzUsuńoo, zjadłabym takie :)
OdpowiedzUsuńNice
OdpowiedzUsuńFollow for follow?
amylifestyleadress.blogspot.ba
sound very delish, perfect for brunch
OdpowiedzUsuńhappy day, kiss
<<< tr3ndygirl fashion blogger >>>
They look crunchy yummy.
OdpowiedzUsuńHave a nice weekend
super lubię paluszki :D najbardziej z sezamem, ale cebulkowe też są dobre :)
OdpowiedzUsuńAle recenzja ;)))) paluszków :D
OdpowiedzUsuńJa się nimi zawiodłem. :-(
OdpowiedzUsuńLubię ten smak, ale paprykowe mi nie smakują.
OdpowiedzUsuńLubię tego typu wynalazki :P
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie widziałam jeszcze takich smakołyków...
OdpowiedzUsuńLubię takie cebulowe smaczki :)
OdpowiedzUsuń