Dziś zrobimy sobie dobrze naszej skórze.
Będę mówić o Yoskine Kirei Lifting weekendowy zabieg japoński.
Słowo od producenta: " Weekendowy zabieg japoński - super wygładzenie skóry
Zabieg składający się z trzech maseczek na noc do szybkiej, weekendowej kuracji wygładzającej.
3 SLEEP - MASKI
PIĄTEK-SOBOTA-NIEDZIELA
PIĄTEK i SOBOTA
OVERNIGHT ACID WRINKLE REMOVER
Maska NA NOC z koktajlem kwasów glikolowego i migdałowego podczas snu usuwa ze skóry martwe komórki, niweluje nierówności, zmniejsza pory i fenomenalnie wygładza cerę. Skóra o poranku zyskuje niesamowitą gładkość – jest jakby wypolerowana. Nie stosować maseczki do cery wrażliwej lub naczynkowej.
3 SLEEP - MASKI
PIĄTEK-SOBOTA-NIEDZIELA
PIĄTEK i SOBOTA
OVERNIGHT ACID WRINKLE REMOVER
Maska NA NOC z koktajlem kwasów glikolowego i migdałowego podczas snu usuwa ze skóry martwe komórki, niweluje nierówności, zmniejsza pory i fenomenalnie wygładza cerę. Skóra o poranku zyskuje niesamowitą gładkość – jest jakby wypolerowana. Nie stosować maseczki do cery wrażliwej lub naczynkowej.
NIEDZIELA
PERFECT FINISH HYALU-FUSION
Maska NA NOC będąca wykończeniem zabiegu wygładzającego. Zawiera wielowarstwowe sferulity retinolu i wypełniający skórę BIOLIPID Booster, które niwelują zmarszczki i regenerują głębokie struktury skóry. Maska udoskonala cerę czyniąc ją wypoczętą, nawilżoną, jedwabiście gładką i pełną energii w poniedziałkowy poranek.
Stosowanie:
Piątek, sobota i niedziela – wieczorem zamiast kremu na noc."
PERFECT FINISH HYALU-FUSION
Maska NA NOC będąca wykończeniem zabiegu wygładzającego. Zawiera wielowarstwowe sferulity retinolu i wypełniający skórę BIOLIPID Booster, które niwelują zmarszczki i regenerują głębokie struktury skóry. Maska udoskonala cerę czyniąc ją wypoczętą, nawilżoną, jedwabiście gładką i pełną energii w poniedziałkowy poranek.
Stosowanie:
Piątek, sobota i niedziela – wieczorem zamiast kremu na noc."
Od producenta:
Skład:
Na dłoni jedna z masek:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkt dostałam od Blog Media. Normalnie można go ucapić tu, gdzie kosztuje ok. 6 zł.
Zapach: przyjemny, luksusowy.
Konsystencja: różne kremidła na skórę.
Opakowanie i pojemność: opakowanie w charakterze trójczłonowej saszetki, w tonacji czerwieni z białymi i czarnymi napisami od producenta. Pojemność: 4 x 4 ml.
Wydajność: dobra. Takie opakowanie staczy na kilka kroków pielęgnacyjnych.
Działanie: zacne. Zacznę od tego, że uwielbiam produkty w małych pojemnościach. Wiem bowiem, że szybko je zużyję i o nich nie zapomnę. A jeśli jeszcze na dodatek owe specjały są tak luksusowe i tak świetnie działające, to już w ogóle bajka. Zabieg Yoskine Kirei Lifting to program stopniowego rozpieszczania naszej skóry. Dzięki odpowiednio dobranym składnikom, każda maseczka nakładana zamiast kremu na noc, odżywia, wygładza i upiększa naszą skórę. Rano twarz jest wypoczęta, świeża i taka normalnie radosna. Specyfik łatwo się aplikuje, szybko się wchłania i jest wydajny - mi te trzy saszetki starczyły na 3 rytuały pielęgnacyjne. A jeśli do tego dodam piękny, cudowny zapach towarzyszący przy nakładaniu i "noszeniu" mazidła -och i ach. Zabieg mnie nie podrażnił, nie uczulił, ani nie zapchał. Jestem nim kompletnie oczarowana i z chęcią doń wrócę, bo jest tani i łatwo w Internetach dostępny. Polecam.
Ocena: 5/5
Produkt ze współpracy, ale recenzja obiektywna.
Miałyście?
Kathy i Leon
Coś w sam raz na weekend :)
OdpowiedzUsuńI have not seen the brand before :)
OdpowiedzUsuń<3
www.dblogu.blogspot.com.tr
Z tego co piszesz to musi być świetna:)
OdpowiedzUsuńBrzmi obiecująco, jak będę mieć kiedyś okazję to wypróbuję ^^
OdpowiedzUsuńa widzę, że teraz na promocji w Rosmanie :D
UsuńBrzmi na prawdę fajnie :)
OdpowiedzUsuńmiałam ten zabieg i byłam z niego zadowolona
OdpowiedzUsuńNiw miałam jeszcze ale poszukam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZa taką cenę mogłabym się skusić.
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo kusząco :-)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńJak gdzieś rzuci mi się w oczy to chętnie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobra recenzja trzeba będzie kiedyś spróbować :)
OdpowiedzUsuńCzytałam kilka razy o tych produktach i w sumie z chęcią bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się z tymi produktami, są świetne
OdpowiedzUsuńWow, that product seems amazing and your review is just awesome! Thanks for sharing :)
OdpowiedzUsuńKisses,
Le Style et Moi
http://lestyleetmoi.blogspot.com.es/
Słyszałam o marce Yoskine same pozytywne rzeczy. Czasem można podarować sobie trochę luksusu. Nasza skóra na to zasługuje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Weekend japoński - fajnie brzmi :) Nie znam tych produktów :d
OdpowiedzUsuńNie widziałam ich wcześniej :) myślę że pewnie wypróbuję na weekend super sprawa :)
OdpowiedzUsuńSounds very good to me!
OdpowiedzUsuńHave a nice day
Ale świetna rzecz, na pewno kiedyś wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu. Ciekawie się prezentuje, szczególnie maseczka z kwasami.
OdpowiedzUsuńnon conoscevo questo brand
OdpowiedzUsuńsuper pomysł na taki zabieg,muszę kupić tę maseczkę:)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Dziękuję za polecenie tej maski:) Na pewno kupię i zastosuje, bo uwielbiam takie mazidła. Uwielbiam kosmetyki z kwasami. A sama marka Yoskine mile mnie zaskoczyła bardzo wysoką jakością produktów (używałam peelingu i kremu).
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja!
ciekawe czy i jak by sie u mnie sprawdził
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie nim :)
OdpowiedzUsuńo, nie miałam tego :) a brzmi zachęcająco :) również jestem zwolennikiem małych opakowań :) można sprawdzić działanie i później ewentualnie kupić większe albo testować coś innego ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.zyciejakpomarancze.blogspot.com
Przydał by mi się taki zabieg :D ciekawa jestem zapachu :)
OdpowiedzUsuńMogłabym przetestować :D
OdpowiedzUsuńKochana nominowałam Cię do LA na swoim blogu! Zapraszam do zabawy :)
OdpowiedzUsuńOh, it sounds almost like my blog Kirei Kana!
OdpowiedzUsuńno conocia esta marca, que interesante
OdpowiedzUsuńZabieg wygląda bardzo ciekawie!
OdpowiedzUsuńNie miałam, dawno nie miałam maseczki.
OdpowiedzUsuńTen apetyczny zapach mnie kusi :) Jesienią lubię takie rzeczy
OdpowiedzUsuńCzyli działanie nawilżające głównie?
OdpowiedzUsuńNie ma ich przypadkiem w rossmanie? Ja osobiście jestem zbyt mało ogarnięta, żeby "przeprowadzać zabieg trzy dni pod rząd. Zapomniałabym o tym na bank. :D
OdpowiedzUsuńOoj, mi by się przydała jakaś porządna regeneracja cery. Ostatnio nie mam w ogóle czasu lub ochoty na maseczki. Fajnie, że te nakłada się na noc, sama chętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńDomowe SPA za przystępną cenę :D
OdpowiedzUsuńJak tylko przeczytałam zabieg japoński to od razu włączyła mi się lampka ' chcę to mieć! ' xD
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
Nawet nie wiedziałam, że są takie weekendowe maseczki :) Bardzo fajny pomysł i super, że się sprawdził
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńAinda não conhecia!
Ótima quinta!
Beijo! ^^
Miałam, fajna odskocznia od codziennej pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze, ale mam nadzieję, że kiedyś uda mi się przetestować :)
OdpowiedzUsuńFajne maseczki, ale nie dla mnie bo mam wrażliwą cerę.
OdpowiedzUsuńJeśli dałaś ocenę 5/5, to znaczy, że warto się nią zainteresować :)* Ślemy z Pepą pozdrowieni.
OdpowiedzUsuńciekawe:) ciekawe;)
OdpowiedzUsuńzgadzam się, zgadzam:D
UsuńNie miałam, ale chętnie bym przetestowała;)
OdpowiedzUsuńChyba sobie zafunduję taki zabieg ;p
OdpowiedzUsuńRaczej nie wypróbuję, ale teraz wiem, że takie istnieją :))
OdpowiedzUsuńJa jednak spasuje. Nie lubię maseczek.
OdpowiedzUsuńNie miałam. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa maseczka ;)
OdpowiedzUsuńNie znam :]
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie😀
OdpowiedzUsuńFajna maseczka!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Chętnie bym wypróbowała :D
OdpowiedzUsuńno może i kiedyś u mnie zagości :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Great review...thx for sharing!
OdpowiedzUsuńChętnie bym kupiła :)
OdpowiedzUsuńYoskine Kirei ❤ Jak to pięknie brzmi :D Może za Twoją sprawką skuszę się na takowy rytułał jak gdzieś go spotkam :)
OdpowiedzUsuńKuszący produkt!
OdpowiedzUsuńsuper, że jesteś zadowolona z efektu
OdpowiedzUsuńRadosna twarz rano to jakiś cud XD, no chyba, że sobota.
OdpowiedzUsuńnice!
OdpowiedzUsuńlu | Coco&Louis
pierwszy raz widzę :) ale ciekawie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńprezentuje się kusząco ;)
OdpowiedzUsuńhttp://zyciepiszehistoriee.blogspot.com
Nie za wcześnie na liftingi;p
OdpowiedzUsuńNie znałam tego wcześniej i wydaje się mi bardzo ciekawe :D
OdpowiedzUsuńO kurcze :O Nie znam tego :D
OdpowiedzUsuńDla nas to nowość ale recenzja zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńMam ją w zapasach. Muszę w końcu wypróbować :)
OdpowiedzUsuńkiedys wypróbuje! dobra recenzja :)
OdpowiedzUsuńChce to !!! :) Buziak:*:*
OdpowiedzUsuńLooks like some awesome products you've got there, babe. xoxo
OdpowiedzUsuńMuszę mieć!!! :D
OdpowiedzUsuńBardzo kusząca produkty, na weekend idealne :)
OdpowiedzUsuń