Witajcie!
Dziś pora na już ostatni kalendarz adwentowy, jaki ucapiłam i to dość niedawno.
Oto jak wyglądał w opakowaniu:
Czy jestem zadowolona z zakupu powyższego cudaka?
Nawet nie macie pojęcia jak!
Jeśli dobrze policzyłam, zestawienie cenowe wszystkich znalezionych w kalendarzu produktów w cenach regularnych wynosi ponad 1000 zł (!) , a sam kalendarz upolowałam za ok. 140 zł już z wysyłką. Tu od razu dodam, że kupiłam go na wyprzedaży na Allegro, jako produkt powystawowy, a tak niska cena wynikała ze zniszczonego opakowania. Na całe szczęście żaden z kosmetyków się nie pokruszył podczas transportu, także moja radość z zakupu jest tym bardziej ogromna. I teraz najlepsze: jeśli podzielimy kwotę 140 zł na 24, to otrzymamy 5,8 zł za produkt!
Bo ja z radości normalnie chodzę po ścianach, że taka oto perełka wpadła w moje łapki!
Tak więc podsumowując: kalendarz adwentowy z Loreal to najlepszy z dostępnych na rynku gagatek dla osób kochających makijaż. Znajdziemy tu mnóstwo produktów do ust, oczu i twarzy. Myślę, że jeśli zależy nam na porządnej jakości mazideł kolorowych, to na pewno będziemy z niego zadowoleni.
A Wy ile kalendarzy adwentowych kupiliście w tym roku?
Kathy Leonia
It's really complete, I like this brand a lot.
OdpowiedzUsuńBardzo satysfakcjonująca zawartość.
OdpowiedzUsuńCuántos productos! Seguro que sacas un buen provecho!!
OdpowiedzUsuńBesos.
Kathy, congratulations on the International Women's Day 8th March!
OdpowiedzUsuńLubię L'Oreal. Sporo z tego, co znalazłaś w kalendarzu, mam lub miałam
OdpowiedzUsuńThanks for your sharing...
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa! Aż mi się oczka zaświeciły na ten widok. Jeszcze ta cena...
OdpowiedzUsuńJa miałam kalendarz z kawą Cup&You. 24 rodzaje kaw od czekoladowej po brownie, irish, marcepanową albo chałwową.
fajna zawartość:)
OdpowiedzUsuńZawartość świetna- też bym się cieszyła :-)
OdpowiedzUsuńTakie kalendarze nie są dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńLooks like a winner. I'm happy for you. Great haul!
OdpowiedzUsuńWow, ale Ci się trafiła okazja. Super!
OdpowiedzUsuńFantastic haul!
OdpowiedzUsuńHappy Monday!
Jak dla mbie to widzę tu sporo interesujących kosmetyków ❤️
OdpowiedzUsuńCieszyłabym się z takiej zawartości kalendarza
OdpowiedzUsuńWhat a fantastic bargain, well done! Valerie
OdpowiedzUsuńSuper kalendarz! :)
OdpowiedzUsuńWidzę tutaj dużo wartych uwagi kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńSporo fajnych produktów :)
OdpowiedzUsuńGreat purchase!!!All the products looks great
OdpowiedzUsuńświetna zawartość ;)
OdpowiedzUsuńRozważałam jego zakup, bardzo fajna zawartość:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś zadowolona z zawartości, widzę kilka produktów, które chętnie bym wypróbowała. Za taką cenę z pewnością warto było się skusić :)
OdpowiedzUsuńŚwietna inwestycja tym bardziej, że kosmetyki tej marki są ogólnie drogie 😀
OdpowiedzUsuńPrzez moment stwierdziłam, że chyba czas sie cofnał. ;)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się czy Twój ostatni post jest z grudnia, szukam daty, a tu taka niespodzianka :D ja nie kupuję kalendarzy adwentowych, jakoś mnie nie kręcą. 1000 zł za 140 to bardzo dobry deal :D
OdpowiedzUsuńFajna zawartość tego kalendarza!
OdpowiedzUsuńQue belos produtos!
OdpowiedzUsuńEste calendário me parece ótimo!
Boa semana!
so nice
OdpowiedzUsuńlindo calendario. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńFaktycznie cenowo wyszło to super :)
OdpowiedzUsuńHola! no esta nada mal el contenido del calendario, tiene productos interesantes. Besos
OdpowiedzUsuńKalendarz Cup&You z kawami dorwalam w Empiku :)
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem jest też taki sam z herbatami. Sa takie z 16 okienkami i 24 ale wiadomo lepsze są te z 24 a jakże 😁 Kosztują jakoś między 80 a 90zl. Moj był chyba po 79 jeśli dobrze pamiętam
¡Hola!
OdpowiedzUsuńNunca he comprado un calendario de adviento, pero este se ve genial!
Un beso!
Ha, w takim razie czekam na następne święta Bożego Narodzenia i będę patrzeć czy kupiłaś kawki 😁
OdpowiedzUsuń