Witajcie!
Jestem na kwarantannie.
Od zeszłego tygodnia.
Jak do tej pory skutecznie udawało unikać mi się tego nieprzyjemnego stanu, natomiast w momencie, gdy w ubiegły poniedziałek się dowiedziałam, że koleżanka z sekretariatu otrzymała wynik pozytywny, tak odwrotu nie było...
Na początku, gdy powyższa wirusowa wiadomość wyszła, zostało przeprowadzone Wielkie Śledztwo, kto kiedy, jak długo miał styczność z covidową koleżanką.
Zeznania wszystkich spisano do kajeciku dyrektorskiego, w efekcie czego uchwalono, że mamy udać się do domu i się odseparować od reszty szkoły.
Coby obserwować swoje zdrowie.
I tak oto zostałam wysłała przez dyrektorkę na przymusową odsiadkę domową... wraz z połową innych pracowników administracji szkoły.
I siedzimy sobie w domu.
Oczywiście każdy w swoim.
Jest śmiesznie.
Po 24 godzinach od momentu zgłoszenia sanepidowi naszej kwarantanny, otrzymałam telefon z jakiegoś warszawskiego automatu, że jestem na kwarantannie (o ciekawostka!) i mam stosować się do zaleceń i nie opuszczać miejsca pobytu pod żadnym pozorem, nawet aby wynieść śmieci.
A przy okazji, żeby mi nudno nie było, czym prędzej zainstalować muszę aplikację "kwarantanna domowa".
Bo to konieczne, obowiązkowe, a jak tego nie zrobię to będzie kara.
Sroga.
Pieniężna.
No chyba, że smartfona z Internetem nie mam, to wtedy mogę złożyć stosowne pismo przez Internet (sic x2, bo osobiście przecież nie mogę), ale jakbym śmiała próbować wykiwać naszą władzą, to ponownie grozi mi kara.
Sroga.
Pieniężna,
I więzienie, za składanie fałszywych oświadczeń.
Pomna powyższego ryzyka i nie chcąca stracić Wielkich Pieniędzy, aplikację ową więc założyłam.
Bawię się z nią świetnie.
Ale o przypałach aplikacyjnych może napiszę już w drugiej części...
...bo tymczasem muszę cyknąć sobie selfie.
Kathy Leonia
Dear Kathy, you must obey your school director. Stay healthy and be happy!
OdpowiedzUsuńSłyszałam jakie są cyrki z tą aplikacją. Śmiech na sali.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dzięki tej domowej aplikacji Carantina możesz poczuć się dobrze podczas okresu kwarantanny.
OdpowiedzUsuńŻyczymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Zadbaj o swoje zdrowie..
Miłego dnia
Pozdrowienia.
Byłam też na kwarantannie z tą aplikacją, dzwonienie do mnie w niedzielę o 7:00 żeby zrobić zdjęcie to lekka przesada. Ja niestety miałam covida i mogłam spać jak kamień przez pół dnia i czołg by mnie nie obudził. Było to trochę stresujące czy usłyszę jak ktoś dzwoni. Życzę żeby czas szybko minął : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I hope you stay safe and sound at home dear!!
OdpowiedzUsuńMnie póki co ominęła ta przyjemność. Powodzenia!
OdpowiedzUsuńOh dear, I'm sorry to hear it. Stay safe at home! Valerie
OdpowiedzUsuńDaj spokój, ta aplikacja to jakiś żart. I to bardzo nieśmieszny...
OdpowiedzUsuńMój syn miał kwarantannę z tą aplikacją. Powodzenia , miłego dnia 🌺🌺🌺🌺🌺
OdpowiedzUsuńTo będziesz miała trochę czasu na poczytanie lektur i obejrzenie telewizji. :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie żadna przyjemność, być więźniem w swoim domu... Ale co zrobić. U mojege kuzyna z kolei wykryto u jednego z pracowników covida, ale nikt nie poszedł na kwarantannę, pomimo że mieli z nim kontakt... To dopiero dziwne!
OdpowiedzUsuńja to przeszłam w październiku jak rodzice chorowali
OdpowiedzUsuńOby szybko minęło :)
OdpowiedzUsuńI'm sory to hear it...wishing health...
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ze szybko i zdrowo Ci minie ta kwarantanna .
OdpowiedzUsuńAplikację najlepiej zamienić na dobrą książkę, film. Taka kwarantanna może być też świetnym odpoczynkiem i tego właśnie życzę :)
OdpowiedzUsuńHears hoping you can stay calm and get some rest and will be back to work soon. It is interesting how the internet plays such a big factor in all of this. Here, in the states you are to sign up for the vaccine and you never hear anything back. Then suddenly at work I was sent a link and before I know it I am in line for the vaccine. Happy blogging!
OdpowiedzUsuńO kurcze. hehe Nie wiedziałam, że to aż tak jest. :D Fajnie, że dowiedziałaś się na kwarantannie będąc, że na niej jesteś. Najważniejsze byś dziadostwa nie miała, cieszę się, że masz dobry humor i też mi się buzia uśmiechała. :))) Zdrówka kochana, fajna z Ciebie osoba. :)))
OdpowiedzUsuńCo za sytuacja, życzę szybkiego powrotu do zdrowia, w międzyczasie bądź szczęśliwy i oglądaj dużo telewizji. Dbaj o siebie!
OdpowiedzUsuńWspółczuję, ale przynajmniej będziesz miała czas na pisanie postów na bloga ;)
OdpowiedzUsuńO rany, a co jeśli ktoś jest w średnim lub starszym wieku i nie ma smartfona, a może nawet i komputera!?
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia życzę i oby się okazało, że koleżanka jednak Cię nie zaraziła.
Trochę bawią mnie te sytuację z tą aplikacją. Czekam na twoją.
OdpowiedzUsuńOby kwarantanna okazała sie tylko kwarantanną i nic sie na niej nie objawiło. Ciekawe czy oprócz aplikacji będziesz też miała wizyty policji. "Pani otworzy okno i nam pomacha". :D :D :D
OdpowiedzUsuńTa aplikacja to śmiech na sali. Trzymaj się kochana. 😊
OdpowiedzUsuńAbsurd goni absurd... Zdrowia życzę i rychłego zakończenia kwarantanny:)
OdpowiedzUsuńOby szybko minęło, ja na całe szczęście nie musiałam korzystać z tej "cudnej" aplikacji :)
OdpowiedzUsuńHello!! I hope you're fine and everything goes well.
OdpowiedzUsuńBlessings!!
Oby czas na kwarantannie minął Ci szybko i pod znakiem przyjemności, które to złagodzą mniej przyjemne myśli o niezbyt fajnych rzeczach, w tym o wiadomej apce. Trzymaj się!
OdpowiedzUsuńPatrz, a kasjerki i sprzedawców nie łapie... xD U Nas jak jest pracownik z pozytywnym wynikiem to jest wiadomość, że ktoś na kwarantannie i mamy monitorować swój stan zdrowia xD Powodzenia w zamknięciu!
OdpowiedzUsuńTake care of yourself . I send a kiss
OdpowiedzUsuńWytrwałości!
OdpowiedzUsuńTeż byłam niedawno na kwarantannie dziesięciodniowej i miałam te same przygody z telefonami i aplikacją co ty;) Czas mi szybko minął i przynajmniej trochę odpoczęłam od robotyxD
OdpowiedzUsuńZnam różne historie z kwarantanny i z tą aplikacją, więc pewnie niedługo wszystko się sypnie i nawet selfie nie będziesz musiała robić :D A w praktyce i tak nikt tego nie sprawdza ;) Miłego odpoczywania :)
OdpowiedzUsuń¡Hola!
OdpowiedzUsuńMucha salud para ti. Cuidate mucho.
¡Un beso!