GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE

Oświadczenie

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!



Mój stary blog - Karia18

INFORMACJA:

Nowe posty pojawiają się rano, między 7-9!
Aby nie ominąć żadnej notki zapraszam do śledzenia mnie na FB i Instagramie i Tik Toku.

Uprzejmie proszę o klikanie w reklamy! Was to nic nie kosztuje, a ja zbieram na lepszy aparat :)

Moja grupa na FB o wygranej walce z anoreksją: Klik! oraz grupa dla osób zmagających się z ŁZS: Klik

Ceneo.pl

Bielenda

zdrowie

wtorek, 19 listopada 2019

2272. Lirene No Pores baza matująca pod makijaż

Witajcie!

Dziś czas na bazę.

Będę mówić o Lirene No Pores baza matująca pod makijaż.

Słowo od producenta: "MATOWA SKÓRA PRZEZ CAŁY DZIEŃ

Baza zmniejsza widoczność rozszerzonych porów i pochłania nadmiar sebum, dzięki czemu efekt zmatowienia utrzymuje się nawet do 12h! Intensywnie wygładza skórę, sprawiając, że cera staje się aksamitna i miękka w dotyku.

PERFEKCYJNY i TRWAŁY MAKIJAŻ

Baza przedłuża trwałość makijażu, zapewniając nieskazitelny wygląd cery. Lekka, nietłusta konsystencja ułatwia aplikację i pozostawia komfortowe odczucie na skórze.

REGULACJA BŁYSZCZENIA SIĘ SKÓRY i WYGŁADZENIE

Zawarty w formule Pore Minimizing Oligo-complex zmniejsza widoczność porów oraz reguluje wydzielanie się sebum, co w połączeniu z mikrogą- beczkami zapewnia długotrwały efekt zmatowienia. Proteiny ze słodkich migdałów odżywiają i wygładzają skórę.

Odpowiednia do cery tłustej i mieszanej.

STOSOWANIE: Na oczyszczoną skórę twarzy nałożyć niewielką ilość bazy i równomiernie rozprowadzić. Jeśli cera jest mieszana, aplikować bazę w miejscach, gdzie skóra ma największą tendencję do błyszczenia. Po wchłonięciu nałożyć fluid."

Produkt w opakowaniu:




Od producenta:




Skład:


W okazałości:





Otworek:



Na dłoni:



Szczegóły:

Cena i dostępnośćprodukt można znaleźć na stronie sklepu Lirene, gdzie kosztuje ok. 31 zł.

  Zapach: delikatny, słodki.
 Konsystencja: kremowa.
 Opakowanie i pojemność: opakowanie w formie plastikowej tubki w tonacji różowej z czarnymi napisami producenta. Pojemność: 30 ml.
Wydajność: bardzo dobra. Takie opakowanie staczy na kilka miesięcy używania.
Działanie: zacne. Zacznę od tego, że nie wyobrażam sobie codziennego makijażu bez dobrej bazy. Z racji na moją tłustą cerą i tendencję do świecenia się jak olej kujawski, najczęściej sięgam po bazy matujące, które dają mi komfort niebłyszczącej się buzi na wiele godzin. Baza matująca pory od 
Lirene jest właśnie takim cudownym gagatkiem, który utrzymuje moją "świetlistość" w ryzach. Produkt wystarczy nałożyć cienką warstwą na skórę, odczekać chwilę aż się wchłonie, a następnie nanieść nań podkład. Dzięki takiemu ostrożnemu procederowi mamy pewność, że fluid zostanie na swoim miejscu na cały dzień i się nie zważy w trakcie "noszenia". Baza bardzo ładnie współgra z produktami płynnymi - podkład czy korektor - ale także i sypkimi - puder, bronzer, rozświetlacz. Jest to naprawdę produkt wart kupienia, bo nie dość, że ładnie pachnie i szybko się wchłania, to jeszcze jest wydajny i uniwersalny (stosuję również jako bazę pod cienie). Warto wspomnieć, że specyfik nie podrażnia, nie zapycha. Jedynym minusem może być jego dość spora cena wyjściowa, ale od czego są promocje.
Ocena: 4/5


Miałyście?

Kathy i Leon

39 komentarzy:

  1. Rzadko kiedy sięgam po bazy, a mam kilka, więc nie potrzebuję kolejnej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bazy pod makijaż z Lirene jeszcze nie miałam. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Linere No Pores is great! Have a lovely Tuesday!

    OdpowiedzUsuń
  4. Good review 😊 have a nice day...

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawsze można szukać fajnych promocji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeśli mówisz, że matuje, to ja po nią biegnę do drogerii. Natychmiast.

    OdpowiedzUsuń
  7. A godd primer is basic on oily or mixed skins, yes!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy tej nie miałam, ale faktycznie nie ma jak dobra baza :)

    OdpowiedzUsuń
  9. szczerze mówiąc mam bazę ale od święta jej używam, na co dzień o niej zapominam

    OdpowiedzUsuń
  10. O skoro ,buzia się po niej nie świeci (z czym mam często-gęsto problem ) ,to koniecznie muszę wypróbować 😃
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  11. Tego akurat nie używałam, może wypróbuję 😊

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie stosuję , ale może warto spróbować. Uściski zasyłam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie sięgam po bazy pod makijaż zbyt często, ale jak już to też wybieram matujące :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kurczę! No muszę się wreszcie zaopatrzyć w coś dobrego.

    OdpowiedzUsuń
  15. Znam ten produkt i oceniam go całkiem pozytywnie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Może kiedyś też wypróbuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dla bardzo przetłuszczającej się cery to na pewno fajny kosmetyk.

    OdpowiedzUsuń
  18. I jeszcze nie dodałaś, że kolor tubki jest super uroczy. :D

    OdpowiedzUsuń
  19. miałam, ale dla mnie bez szału :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Widzę całkiem fajny produkt, ale nie dla mnie, ja w sumie nie używam tego typu kosmetyków :P

    OdpowiedzUsuń
  21. Zaczerpnę inspirację. Ja też mam tłustą cerę. Matująca baza zdecydowanie może się u mnie sprawdzić.

    OdpowiedzUsuń
  22. Cena wcale nie jest najwyższa
    Nie maluję się często,ale podkład być musi i to dobry

    OdpowiedzUsuń
  23. Dla mnie też baza to podstawa,przeważnie bazy używam z filtrem 😊

    OdpowiedzUsuń
  24. Thanks for the recommendation . I send a kiss

    OdpowiedzUsuń
  25. No uso maquillaje pero buena recomendación para regalar. Saludos.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja raczej na co dzień sięgam po bazy rozświetlające. Ale wiem, że są osoby dla których matt jest priorytetem.

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie sięgam po takie bazy póki co :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Już kiedyś słyszałam o niej pozytywne recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  29. I have never used a Lirene product.
    Thank you for sharing.

    OdpowiedzUsuń

ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:

Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.

Walmart

hx caps

www.uusoccer.ru