Dziś coś zdrowego i pysznego.
Oto moja propozycja na kotlety z ciecierzycy a'la mielone.
Tak wyszły:
Składniki:
ciecierzyca 400 g (bez zalewy)
3 ząbki rozgniecionego na tarce czosnku
pęczek natki pietruszki
1 duża cebula
1 jajko
0,5 lub 1 szklanka bułki tartej (zależnie od konsystencji masy)
masło
olej
przyprawy: sól, pieprz, zioła prowansalskie, ostra papryka
Czynności:
1. Na patelni rozpuszczamy masło, wlewamy olej oraz smażymy pokrojoną w kostkę cebulkę wraz z przeciśniętym czosnkiem. Smażymy do momentu zeszklenia się obu warzyw.
2. Teraz czas na mieszanie! Ciecierzycę wsypujemy do głębokiego naczynia, dodajemy tam podsmażoną cebulkę i czosnek, wbijamy jajko, dosypujemy bułkę tartą, pokrojoną natkę pietruszki. Całość blendujemy mikserem na masę dość jednolitą.
3. Z masy formujemy kotlety na kształt tradycyjnych kotletów mielonych.
4. Na patelni rozgrzewamy olej i aż ten zacznie skwierczeć smażymy nasze kotlety z ciecierzycy z obu stron do rumianości.
5. Podajemy gorące z sosem czosnkowym (łyżka majonezu, łyżka śmietany 12%, sól, pieprz, zioła prowansalskie, 3 ząbki czosnku).
6. Gapimy się z ukontentowaniem.
7. Konsumujemy!
Wypróbujecie?
Kathy i Leon
Fajny pomysł. Może niedługo wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMam już swoją ulubioną wersję na kotleciki z ciecierzycy. Robię pieczone w piekarniku.
OdpowiedzUsuńWłaśnie sobie zrobiłam na weekend takie kotlety 😀 Są pyszne!
OdpowiedzUsuńNie jadłam jeszcze nigdy takich kotlecików ;)
OdpowiedzUsuńsmacznego:)
OdpowiedzUsuńZdrowa i smaczna wersja kotlecików. Wyglądają smakowicie. Miłej niedzieli .
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają :) smacznego :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSmacznego i miłej niedzieli ;)
OdpowiedzUsuńWowww!!! It looks fantastic
OdpowiedzUsuńTakie kotleciki na niedzielę są idealne.
OdpowiedzUsuńRobią te kotlety bardzo często i są naprawdę smaczne. 😊
OdpowiedzUsuńLubię takie dania, ale takich kotletów jeszcze nigdy nie jadłam ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem, że ta cieciora to ma być z puszki? Ja kiedyś robiłam placki z cieciorki i były pyszne, muszę spróbować takich kotletów.
OdpowiedzUsuńA pieczone ktos próbował? Staram sie jesc malo smazonego i zastanawiam sie czy inaczej tez wyjda.
OdpowiedzUsuńpieczone też wyjdą:)
UsuńUwielbiam tą Twoją serie weekendowego gotowania :D Nie raz nie mam pomysłu na obiad a tu znajduję takie, na które bym nie wpadła :D
OdpowiedzUsuńLooks really yummy!
OdpowiedzUsuńwyglądają faktycznie całkiem apetycznie, ale jednak ciecierzyca jest dla mnie produktem, do którego nie jestem w stanie się przekonać. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
Ja robię bardzo podobne z płatków owsianych. Z ciecierzycy też chętnie spróbuję.
OdpowiedzUsuńFajny przepis :))
OdpowiedzUsuńMmm Kochana boskie <3
OdpowiedzUsuńCiekawe czy by mi posmakowały.
OdpowiedzUsuńUwielbiam cieciorkę ! Smaczne i zdrowe, mniam! ;)
OdpowiedzUsuńYum! As a vegetarian, this recipe is for me.
OdpowiedzUsuńWyglądają apetycznie. Chętnie przepis wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńThis is delicious, perfect for evening snacks. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł i przepis. Spróbujemy.
OdpowiedzUsuńPycha. :) Kotlety można zrobić chyba ze wszystkiego. ;)
OdpowiedzUsuńo chętnie bym wypróbowała :D
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zrobić jakieś kotlety z ciecierzycy albo burgery :D
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smakowicie:D
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam ,jestem ciekawa czy by mi posmakowały☺
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lili
Ciecierzycę bardzo lubię. Fajny przepis..Zastanawiam sie tylko czy da się to jakoś przerobić na pieczone kotlety, bo ja nie jem smażonego.
OdpowiedzUsuńGracias por la receta se ve genial. Te mando un beso
OdpowiedzUsuńOsobiście za ciecierzycą nie przepadam.. ale jak jest dobrze przyprawiona to ... ;)
OdpowiedzUsuńRobię podchody do ciecierzycy, wiec może i Twój przepis wytestuję :)
OdpowiedzUsuńJako veganaka znam ten przepis i często go stosuje.
OdpowiedzUsuń