Witajcie!
Dziś zajmiemy się sprzętem przyspieszającym wysychanie lakieru.
Będę mówić o MISS BRODWAY Gocce Quik Dry Drops.
Słowo od producenta: Quick dry nail drops leave your nails dry enough to touch after manicure. Bottle for easy, accurate application.
TRATTAMENTO
BEAUT."
Bohater w opakowaniu:
Po rozpakowaniu:
Aplikator:
Na dłoni:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkt wygrałam w jakimś rozdaniu. Normalnie można go złapać w Internetach, gdzie kosztuje kilka $.
Zapach: neutralny jak dla mnie.
Konsystencja: płynna.
Opakowanie i pojemność: opakowanie jak buteleczka z czarnymi napisami od producenta; 9 ml pojemności.
Wydajność: genialna. Produktu używam od - bez mała - 8 miesięcy, a jeszcze myślę, że na trochę starczy.
Działanie: bardzo fajne. Zacznę od tego, że wysuszaczy do paznokci zużywam jak wody. Maluję pazury bardzo często i jak typowa, zapracowana kobieta, nie mam czasu na łaskawe czekanie, aż mi lakier wyschnie. Dlatego też produkt z Miss Brodway jest dla mnie istnym wybawieniem. Wystarczy tylko kropla na niesiona na pomalowane świeżo szpony, aby całość malunku nam radośnie wyschła w niecałą minutę. Dodam, że producent radzi, aby kropelkować każdą warstwę lakieru, aby poszczególne "części" manicure były suche w równym czasie. Ja tak właśnie robiłam i osiągałam zamierzony efekt. Warto wspomnieć, że preparat nie śmierdzi, wysycha szybko nie brudząc wszystkiego dookoła. Dzięki dołączone pipetce, specjał jest bardzo łatwy w aplikacji. Jeśli do tego dodam niską cenę, wydajność i działanie - ot bajka. Jedynie z dostępnością jest problem, ale od czego jest Internet. Polecam.
Ocena: 4/5
Znacie?
Kathy i Leon
Strony
GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE
Oświadczenie
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!
Mój stary blog - Karia18
Szukaj na tym blogu
Bielenda
zdrowie
sobota, 9 września 2017
52 komentarze:
ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:
Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
nigdy nie używałam takich produktów.
OdpowiedzUsuńpewnie rzadko malujesz szpony?;p
UsuńKiedyś stosowałam coś podobnego i tylko dzięki temu malowałam paznokcie:)
OdpowiedzUsuńMojej mamie by się pewnie przydał.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś używałam Seche Vite. Naprawdę fajny był :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Słonecznej soboty:))))
OdpowiedzUsuńnie używałam, ale faktycznie ułatwia życie i zaoszczędza sporo czasu :)
OdpowiedzUsuńGdy malowałam paznokcie zwykłymi lakierami (teraz to już tylko stopy ;)), to moim ulubieńcem był Seche Vite. Do tej pory mam buteleczkę w zapasie. Pamiętam, że też stosowałam podobne produkty, ale SV jednak wygrywał :).
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie okazał sie to bubel ;)
OdpowiedzUsuńo czemu ja nie sięgam po takie produkty?.;)
OdpowiedzUsuńJa teraz najczęściej korzystam z hybryd :D
OdpowiedzUsuńMnie by sie takie cudo przydało :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale bardzo fajnie, że się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńŚwietny produkt, tego mi właśnie brakuje :D nie lubię czekać na to, aż lakier wyschnie, a przypadku niektórych trwa to za dlugo :P
OdpowiedzUsuńciekawy produkt, aczkolwiek mi zupelnie niepotrzebny ;) przedluzam paznokcie akrylem i hybrydami, takze schna w lampie hehhe :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńThis is an Italian brand =)
OdpowiedzUsuńja używam tylko hybryd. wysuszacze nie są mi potrzebne :)
OdpowiedzUsuńNie używam takich produktów. Miłej soboty:)
OdpowiedzUsuńMuszę kupić. Zazwyczaj już jestem niecierpliwa i kończy się to tak, że coś się rozmaże, przytrze, ściągnie i wygląda do bani.
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować jak widać :)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie, bo zawsze, ale to zawsze muszę o coś zahaczyć :D
OdpowiedzUsuńZupełnie nie kojarzę firmy 😅
OdpowiedzUsuńVery interesting product!! Have a good weekend!!
OdpowiedzUsuńCiekawa sprawa, ja zawsze się obawiam, że takie kropelki zniszczą mi manicure, że nierówno wyschnie i będą jakies zacieki. Stosowałam Essie good to go i Seche Vite ale te wysuszacze nie dość, że niszczyły mi paznokcie - po nich, końcówki mi się rozdwajały niemiłosiernie, to jeszcze, bardzo szybko mi zastygały w buteleczce i robił się z nich ciągnący się klej:)
OdpowiedzUsuńLubię takie wysuszacze ;)
OdpowiedzUsuńI have never used such drops.
OdpowiedzUsuńHave a good weekend
Nie używałam takich produktów, ale przydałyby mi się, bo też zwykle nie mam czasu na czekanie, aż paznokcie wyschną ;D
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam takich produktów.
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć , że taki produkt istnieje. Z tego co przeczytałam to 10 lat jesteś w blogosferze , gratuluję wytrwania. Będę zaglądać , miłego weekendu.
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam coś takiego spróbować :D
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że jest coś takiego :p
OdpowiedzUsuńmuszę kiedyś wypróbować ;) zachęcający!
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że istnieje takie coś jak wysychacz do lakierów :o Jestem w szoku! Zawsze miałam problemy, że jak pomalowałam paznokcie to niechcący coś dotknęłam i teraz korzystam tylko z szybkoschnących.
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy.
OdpowiedzUsuńPrzydałoby mi się takie coś.
OdpowiedzUsuńNie używałam ☺
OdpowiedzUsuńthe packaging is so cute))
OdpowiedzUsuń"Konsystencja: czarny smar do rysowania kresek na powiekach.
OdpowiedzUsuńOpakowanie i pojemność: opakowanie czarne z uroczym oka rysunkiem i białymi napisami; 4 g pojemności. " Chyba się pomyliłaś:) A swoją drogą ciekawy produkt. Z chęcią bym wypróbowała.
Super wydajny produkt.
OdpowiedzUsuńit will work fantastic for me.. :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze :)
OdpowiedzUsuńJego nie znam. Do tego celu stosuję produkt od Sally Hansen :)
OdpowiedzUsuńJa maluję paznokcie hybrydami, więc nie jestem obeznana w takich produktach :)
OdpowiedzUsuńBrzmi interesująco- próbowałam jak do tej pory tego z Avonu i całkiem fajnie też się spisuje. Nie znoszę czekać jak mi lakier schnie na pazurkach :-)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
pierwsze widzę:)
OdpowiedzUsuńNie używam...
OdpowiedzUsuńChyba tylko raz w życiu miałam wysuszacz do lakieru :D
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem najlepszy jest Sally Hansen, ale nosze hybrydy, wiec mi to jiz nie potrzebne :)
OdpowiedzUsuńU mnie akurat produkt zbędny ;)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale w sumie nie przydalby mi sié, bo nie malujé paznokci :)
OdpowiedzUsuńMój ulubiony przyśpieszacz wysychania lakierów to ten z GR - nic nie jest w stanie go przebić!
OdpowiedzUsuńPrzyspieszacz wysychania mam z Avonu, dobrze się sprawdza:)
OdpowiedzUsuń