Dziś szponów pora.
Oto co u mnie gości:
Użyte produkty:
od lewej: OPI miniaturka z serii Miasta Świata; Wibo lakier z zestawu Posh Box |
Nie wiem jak Wy, ale ja na jesień lubuję się w fioletach.
Przepięknych, skrzących w słońcu, ciepłych odcieniach, które przywołują mi w pamięci kwitnące wrzosy.
Ten duecik powyższy był właśnie inspirowany takim wrzosowym kwieciem, co to - mimo chłodu i słoty - dalej dzielnie wystawia płatki ku nikłemu słońcu.
Całość wytrzymała na szponach ok. 5 dni.
A Wy co na pazurach macie?
Kathy i Leon
Piękny ten fiolet, ja jesienią też sięgam po ten kolor, akurat mam tylko ciemny fiolet i geometryczne ombre, na pewno pokaże na blogu.
OdpowiedzUsuńNie mam dziś nic na pazurkach, ale zamierzam wieczorem je pomalować :)
OdpowiedzUsuńŁadny fiolet :) U mnie dziś odżywka ;)
OdpowiedzUsuńurocze kolorki:)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Piękny duet :-) Ja mam dziś bardzo ciemny fiolet ;-)
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło :) p.s. jeszcze tydzień i się widzimy ;)
OdpowiedzUsuńŁadny fiolet :-) Chciałabym cień do powiek w tym kolorze ;-)
OdpowiedzUsuńFioletowy jest super:D
OdpowiedzUsuńJa nie mam obecnie nic :)
OdpowiedzUsuńPiekny fiolet.
OdpowiedzUsuńThat is such a lovely blue colour!
OdpowiedzUsuńHave a good weekend
Nie używam lakierów - ne uważam że to jest mi potrzebne i nie lubie mieć pomalowanych paznokci :) Co do kolorow to podoba mi się ten fiolet - ten jaśniejszy nie za bardzo ;P
OdpowiedzUsuńten wrzosowy jest prześwietny <3
OdpowiedzUsuńu mnie dzisiaj na różowo :D
ładne, u mnie od 2 tygodni goszczę hybrydy, paznokcie rosną mi tak wolno że chyba przez następny miesiąc będę miała ten sam manicure
OdpowiedzUsuńOdcień OPI bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńSuper kolory! :)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Ja mam świeżo zrobione hybrydy: czarny lakier a na nim czerwone zacieki imitujące krew ;) Takie Halloweeny :P
OdpowiedzUsuńLakier OPI ma śliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne:)
OdpowiedzUsuńbeautiful nail art!
OdpowiedzUsuńNa dłonie wolę pastelowe kolory :)
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki ;)
OdpowiedzUsuńFajne kolory :)
OdpowiedzUsuńU ciebie na fioletowo, u mnie łyso, ale za czas jakiś pojawi się nowy lakier nude.
OdpowiedzUsuńJakie przepiękne kolory! Szczególnie ten fiolet - bardzo przypomina odcień liliowy :) Gdybym malowałam paznokcie innymi kolorami niż bezbarwny, to na pewno bym się na nie skusiła ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
Co za piękny kolor na paznokciach. Ja rzadko maluję paznokcie bo w kuchni spędzam wiele czasu i mi się po prostu nie opłaca, wszystko schodzi, ale może na jakies fajne wyjście z mężem sobie pomaluję :-) na taki fiolecik:-) Cieplo pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten kolor...po prawej stronie :)
OdpowiedzUsuńoba kolorki fajne.
OdpowiedzUsuńcolors awesome! like a spring colors *-* love it!
OdpowiedzUsuńBLOG MAKE UP//PAGINA FB //INSTAGRAM
Fajne połączenie kolorów :D
OdpowiedzUsuńTakie kolorki rzeczywiście idealne na jesień :) już mi lepiej, gdy za oknem deszcz, a na paznokciach takie kolory. Chociaż nie mam teraz lakieru na paznokciach, to szykuję się na jakiś energetyczny kolor :)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi, że muszę pomalować paznokcie xD
OdpowiedzUsuńA tam, jutro.
Trochę pozytywnych kolorów tą jesienną porą;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię fiolety i to nie tylko na paznokciach.
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki :) Ja nie maluję paznokci.
OdpowiedzUsuńładne kolorki :) ja mam odżywkę dzisiaj :)
OdpowiedzUsuńDla mnie te kolorki raczej wiosenne, ale ładne :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam fioletu na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńfajne:)
OdpowiedzUsuńTen fiolet, pięęęękny. <3
OdpowiedzUsuńMasz już dostęp do mojego bloga, zapraszam - najdalszy.blogspot.com
te han quedado preciosas
OdpowiedzUsuńFiolet fajny. Też mam dziś na paznokciach ale dużo jaśniejszy.
OdpowiedzUsuńładny ten jasny fiolecik:)
OdpowiedzUsuńCiekawe zestawienie kolorów :)
OdpowiedzUsuńJa tez jesienia lubie fiolety, ale takie ciemne, w czerń wpadające. Jak Ci wytrzymał ten manicure 5 dni to wielki szacun :)
OdpowiedzUsuńJa obecnie mam tylko odżywkę na pazurkach :)
ładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam takich kolorów na swoich paznokciach. Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten z opi :) Ja od ponad miesiąca mam japoński na pazurkach, zdjelam hybrydy i troche regeneruje moje paznokcie :)
OdpowiedzUsuńamazing pics and mani!
OdpowiedzUsuńLovely manicure, I like both colors. :)
OdpowiedzUsuńHave a great weekend!
Xoxo, Victoria
https://fashionstylebeautyandmore.blogspot.ca/
Bardzo mi się podoba. Ładne.
OdpowiedzUsuńOh sweetheart I love it the purple color
OdpowiedzUsuńxx
Po pierwsze świetne połączenie kolorów, po drugie same kolory są rewelacyjne i bardzi w moim guście! :D
OdpowiedzUsuńObydwa kolory bardzo mi się podobają, ja bym ich jednak nie połączyła.
OdpowiedzUsuńŚlicznie ;) Podoba mi się to zestawienie kolorów ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję ;)
BArdzo ładne kolory, podoba nam się jak jeden pazurek jest innym kolorem :)
OdpowiedzUsuńTen fiolecik mi się podoba. ;-)
OdpowiedzUsuńTrochę przymaławe. :-)
OdpowiedzUsuńFajny fiolet obserwuje i zapraszam http://blogmarinaa.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńTen lila kolorek jest świetny. Kiedyś miałam lakier z Essie w tym odcieniu i bardzo go lubiłam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa również bardzo lubię fiolety na pazurkach :) Znakomity dobór kolorów :)
OdpowiedzUsuńfiolet faktycznie ładny, trochę jak kultowy mardi gras z semilaca :P
OdpowiedzUsuńOooo, moje kolory!!!! :)
OdpowiedzUsuńPiękny manicure :)
OdpowiedzUsuń