Dziś sobie kolor oczu zmienimy.
Podumamy o soczewkach od Phantasee Natural, które zmieniają nam kolor tęczówki.
Słowo od producenta: "Wrażenie naturalnie bardziej wyrazistych oczu!
Kolorowe soczewki kontaktowe Phantasee Natural – to bardziej naturalna zmiana koloru oczu. Te hydrożelowe soczewki zmienią naturalny kolor oczu na zupełnie inny i pomogą zaskoczyć nowym wizerunkiem. Soczewki te mogą śmiało wybierać zarówno jasnoocy, jak i ciemnoocy.
Dostępne w 6 kolorach:
Blue – niebieskie soczewki kontaktowe, to świeżością pociągający wzrok;Turquoise – turkusowe soczewki kontaktowe, obdażą oczy uwodzicielską przeziernością oceanu;
Green – zielone soczewki kontaktowe tworzą magiczne wrażenie;
Grey – szare soczewki kontaktowe dla efektu magicznego i tajemniczego spojrzenia;
Brown – brązowe soczewki zapewniają oczom wzruszające i fascynujące spojrzenie;
Hazel – soczewki koloru orzecha laskowego, to oczy promieniujące delikatność i ciepło.
Specjalna konstrukcja soczewki, to nie tylko bardziej naturalne kolory, ale i czarna krawędź, która podkreśla piękno oczu.
Te soczewki kontaktowe mogą być noszone zarówno jako produkt kosmetyczny (moc -0.00), jak i dla korekcji krótkowzroczności.
Nasza porada
Uprzedzamy, że znajdująca się warstwa kolorowa w soczewkach, która często pokrywa cześć źrenicy, powoduje ograniczenie pola widzenia, zachodzenie oczu mgła itd. Zazwyczaj jest to stan normalny, zwłaszcza po raz pierwszy założywszy soczewki kolorowe. Najczęściej oczy do ograniczonego pola widzenia przystosowują się, lecz nie wszystkie do tego przyzwyczajają się. W takim wypadku nie poleca się nosić kolorowe soczewki.
Warto również podkreślić, że końcowy kolor oczu z soczewkami kolorowymi może znacznie różnić się od prezentowanych na zdjęciu – wszystko zależy od zmieszania naturalnego koloru z kolorem soczewek. Przed rozpoczęciem noszenia soczewek kolorowych należy skonsultować się z lekarzem.
Soczewki kolorowe są przeznaczone do noszenia w trybie dziennym, dlatego wieczorem należy je ściągnąć, przepłukać i zostawić w pojemniczku z płynem przez całą noc. Przedłużone noszenie soczewek kolorowych lub spanie z nimi powoduje ryzyko wystąpienia infekcji.
Skład:
Kolor i moc:
W pojemniczku:
Oko naturalne:
Oko z soczewką:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkt dostałam w ramach współpracy od Domsoczewki.pl. Normalnie można je ucapić właśnie tam, gdzie 1 sztuka soczewki kosztuje ok. 30 zł.
Zapach: bez zapachu.
Konsystencja: glutek na ślepka.
Opakowanie i pojemność: opakowanie plastikowe w tonacji złota z białym i czarnymi napisami od producenta. Pojemność: 2 sztuki.
Wydajność: dobra. Takie opakowanie starczy na 3 miesiące używania soczewek w trybie dziennym.
Działanie: zacne. Zacznę od tego, że to już moja druga przygoda z soczewkami kolorowymi. Wcześniej miałam zielone spojrzenie kocie: Klik! Teraz stwierdziłam, że czas na niebieski odcień. I muszę Wam przyznać, że mimo iż osobiście bardziej przypadł mi do gustu deseń zielony - ach to wampirze, kuszące, trawiaste spojrzenie - tak moi znajomi i rodzina zgodnie stwierdzili, że to błękit powinien gościć na tęczówkach mych. Oczy w tej barwie dodają bowiem mi powagi, wydobywając z głębi trzewi władczą panią dyrektor, która przeszywa chłodem i grozą cały zespół podwładnych. Początkowo słysząc owe opinie wybuchałam śmiechem - jak to tak kolor oczu wpływać może na otoczenie - ale po pewnym czasie noszenia niebieskich soczewek musiałam przyznać, że niebieskie spojrzenie ma tę moc. Soczewki mimo siły koloru są delikatne dla oka; nie podrażniły, nie wysuszyły mi oczodołu. Łatwo się je także zakłada i wyjmuje; ot 5 minut zupełnie wystarczy na "toaletę oczną". Produkt jest ponadto dobry jakościowo, niedrogi i łatwo dostępny w Internetach. Nie wiem jak Wy, ale ja zakochałam się w tych soczewkach zmieniających kolor i na pewno do nich wrócę. Oczywiście w pierwszej kolejności kupuję te zielone, ale i o niebieskich nie zapomnę. Polecam.
Ocena: 5/5
Produkt ze współpracy, ale recenzja obiektywna.
Miałyście?
Kathy z Leonem
Nigdy nie nosiłam soczewek. Niebieskie soczewki na Twoich oczach nieźle wyglądają :)
OdpowiedzUsuńJa soczewki nosze od 10 lat;)
UsuńWow, fajny efekt:) Nosiłam kiedyś soczewki przeźroczyste, ale nie umiałam się do nich przyzwyczaić na dłuższą metę;)
OdpowiedzUsuńDuza masz wade wzroku?;)
UsuńTak:(
UsuńGreat review dear! :)
OdpowiedzUsuńNew post on my blog: http://vesnamar.blogspot.rs/2016/10/dressfashioncouk.html
Thank you!
UsuńMasz piękny kolor naturalny, ale w niebieskim też ci dobrze :) A dobrze widziałaś?
OdpowiedzUsuńTak nic sie nie dzialo ;)
UsuńGreat items Really interesting post...thx for sharing! xx
OdpowiedzUsuńThank yoy
UsuńNo kochana , robisz faktycznie piorunujące wrażenie tym kolorem! Ja nigdy nie zakładałam soczewek, moje ślepka są bardzo wrażliwe na ciała obce...
OdpowiedzUsuńJa do swoich zawsze cos wkladam xd
UsuńFajna alternatywa dla osób które lubią eksperymentować :)
OdpowiedzUsuńI ktore lubia duuuze oczy;)
UsuńEfekt nie do końca mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają :D.
OdpowiedzUsuńCiekawie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńJa soczewkom mówię nie.
OdpowiedzUsuńSwego czasu byłam okropnie nakręcona na soczewki. Teraz jakoś mi przeszło ale chętnie bym sprawdziła jak bym wyglądała z brazowymi oczami :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńI have never worn such lenses but the effect is really good!
OdpowiedzUsuńHave a nice day
ja osobiście uwielbiam mój kolor oczu,nie chciałabym go zmieniać :)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Marzą mi się zielone ;p
OdpowiedzUsuńCool! Really interesting post...thx for sharing! xx
OdpowiedzUsuńLubię zmieniać kolor oczu soczewkami :-)
OdpowiedzUsuńchciałabym jakieś jasne. jak będę miała zbędną kasę to kupię;]
OdpowiedzUsuńJa bym chciała sprawdzić np brązowe :) ale nie wiem czy na początku nie miałabym problemów z założeniem ich :) bo nigdy soczewek nie miałam :)
OdpowiedzUsuńMnie osobiście jakoś nie przekonnują soczewki..
OdpowiedzUsuńKiedyś nałożyłam kolorowe soczewki.. znaczy czerwone, na jedną z imprez. Szybciej toto zdejmowałam niż zakładałam. Denerwowało mnie, że ograniczają mi wzrok.
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam zmieniać kolor oczu :D
OdpowiedzUsuńZ moimi wrażliwymi jak nie wiem co oczami to się od nich bym trzymała z daleka. Ale fajny patent. Ciekawe jakbym wyglądała jako zielonooka dziewczyna :D Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO ja też bym chciała takie niebieskie tęczówki ❤
OdpowiedzUsuńKiedys mialam soczewki koloru czerwonego .. ale to za nastolatki jak mialam fascynacje mrocznymi klimatami :P
OdpowiedzUsuńFajny niebieski kolor oczu :)
OdpowiedzUsuńChciałabym spróbować, fajny efekt.
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt! Ja kiedyś kupiłam niebieskie soczewki, ale nie wyglądały najlepiej na moim zielonych oczach i zrezygnowałam z kolorowych.
OdpowiedzUsuńSuper. Zawsze chciałam jak jeszcze pracowałam w optyku ale boje się przez alergię. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*
OdpowiedzUsuńFajne, ale nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńKiedyś nosiłam zielone. Fajnie było. :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam soczewek zmieniających kolor oczu, jakoś tak uważałam, że to nie dla mnie :D i źle bym się z nich czuła :D Za to moja kumpela miałam bardzo podobne do Twoich i u niej bardzo mi się to podobało! :)
OdpowiedzUsuńale cudne oczy! Chyba nikt Ci niczego nie odmówi z takim spojrzeniem:)
OdpowiedzUsuńJa jakoś boje sie soczewek
Ja mam wadę wzroku, więc noszę normalne soczewki.
OdpowiedzUsuńKochana oko świetnie wygląda, oczy zrobiły się jak u Lalki, dusze soczyste :) Ale nie noś ich często bo psują oczy :* Buziaki
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś soczewki kolorowe :) Bardzo spodobały mi się w brązowym odcieniu, miałam wtedy tak wielkie oczy jak wampiry ze "Zmierzchu" :D
OdpowiedzUsuńDziwnie wygląda. Marzyły mi się soczewki kolorowe, ale to ograniczenie pola widzenia trochę mnie zniechęca.
OdpowiedzUsuńja nie mogę używać soczewek, oczy zaraz mnie bolą
OdpowiedzUsuńLubie takie, mi się podobają takie diabelskie oczy.
OdpowiedzUsuńJa noszę okulary, jakoś boję się soczewek bo mam wrażliwe oczy, wyglądają świetnie ale spojrzałam na post z zielonymi i przepadłam ale bym chciała mieć takie oczy :)
OdpowiedzUsuńO rany, są cudowne. Ale ja się boję oczu zakropić, a co dopiero wsadzić sobie szkiełko :(
OdpowiedzUsuńmega to wygląda !
OdpowiedzUsuńJa na szczęście wady wzroku nie mam, a i koloru oczu nie chciałabym zmieniać :)
OdpowiedzUsuńWow, ale świetny efekt! Gdyby nie to, że boję się nosić soczewki to bym zainwestowała :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
Super, ale ja lubie kolor swoich oczu i nie mam problemow ze wzrokiem:)
OdpowiedzUsuńwow, szkoda, że nie mogę nosić soczewek :(
OdpowiedzUsuńJa wolę okulary nie mam przekonania do soczewek.Kolor sliczny.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie wyglądają. Kiedyś chciałam wypróbować kolorowe soczewki, ale niestety mam astygmatyzm i i tak musiałabym do nich zakłądać okulary, więc odpuściłam. Ale kto wie, może kiedyś się jeszcze skuszę :)
OdpowiedzUsuńPozostanę przy okularach jednak, źle się czuję z soczewkami ale pościk super :)
OdpowiedzUsuńteż będę musiała się w nie zaopatrzyc :)
OdpowiedzUsuńhttp://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/10/odzywcze-oleo-kremy-od-lbiotica-czy.html
Fajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńEfekt mnie jakoś szczególnie nie przekonuje, ale jeśli ktoś lubi eksperymentować, to niech to robi.
OdpowiedzUsuńO jeju świetne! :D Rewelacja!
OdpowiedzUsuńBuziaki,
StormWind z bloga cudowneksiazki.blogspot.com/
Piorunujący efekt:)
OdpowiedzUsuńfajne takie soczewki :)
OdpowiedzUsuńZielone fajniejsze, te przy zwężonych źrenicach dają trochę dziwny efekt. Ale ja wolę mniej nasycone kolory na tęczówkach, natura wygrywa. :)
OdpowiedzUsuńZielone fajniejsze, te przy zwężonych źrenicach dają trochę dziwny efekt. Ale ja wolę mniej nasycone kolory na tęczówkach, natura wygrywa. :)
OdpowiedzUsuńŁadne mnie się podobają :) Czasami żałuję że ich nie potrzebuję:P
OdpowiedzUsuńchciałabym zmienić kolor swoich oczu chociaż na chwilę:D
OdpowiedzUsuńJa mam niebieskie oczy, a zawsze chciałam mieć brązowe, jednak nie wiem czy dałabym radę tak sobie grzebać w oku. :D
OdpowiedzUsuńNie dla mnie takie gadżety :D
OdpowiedzUsuńRewelacja :) marze o błękitnych oczach, od zawsze :)
OdpowiedzUsuńfajne ;) Podobają mi się :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie założyłabym soczewek bo sie boje.. ja sie boje nawet wlewac sobie kropelki na zapalenie spojówek (obecnie mam) nie wiem czemu mam taki lęk, masakra, moze dlatego ze kiedys strzelilam sobie prosto w oko okularami na wodę na basenie. To bylo straszne, mialam wielka czerwona plame kolo tęczowki i myslalam ze tak mi juz zostanie na zawsze.
OdpowiedzUsuńWidzialam Twój komentarz na blogu Klaudek ktora prowadzi bloga o sadze o ludziach lodu. Czytalas całą sagę?:)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
(recenzentka-ksiazek.blogspot.com)
Chyba nie dla mnie!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Nie chciałabym nosić, chyba, że do jakiegoś przebrania, np. czarne :D.
OdpowiedzUsuńfajny gadżet :) nigdy nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wow, robią wrażenie. Ja niestety mam duży problem z grzebaniem sobie przy oku i soczewki raczej odpadają... :( ale moja kuzynka kiedyś nosiła białą. Na jednym oku. Wrazenie niesamowite ;)
OdpowiedzUsuńMi sie marza turkusowe ...
OdpowiedzUsuńale śmiesznie ;D
OdpowiedzUsuńNigdy nie nosiłam soczewek.
OdpowiedzUsuńŚmiesznie wygląda ten efekt. Dla mnie do tego troszkę nienaturalnie.
Przerażają mnie soczewki. Może bym je włożyła, ale za żadne skarby już nie wyjęła!
OdpowiedzUsuńja nie uzywam :)
OdpowiedzUsuńStrasznie podobają mi się kolorowe soczewki, ale nie wiem czy dałabym radę je sobie sama założyć , prędzej mój palec wylądował by w oku :D
OdpowiedzUsuńJednak bardzo podoba mi się efekt.
Ja noszę codziennie soczewki korekcyjne (-5,75 :( ) ale jakoś nigdy nie skusiłam się na zmianę koloru tęczówki przy okazji, a widzę, że efekt jest świetny :)
OdpowiedzUsuńefekt rewelacyjny, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńmi bardzo podobają się ciemno brązowe oczy, ale trochę boję się zakładać soczewki
OdpowiedzUsuńhttp://wazkowa.blogspot.com
mi bardzo podobają się ciemno brązowe oczy, ale trochę boję się zakładać soczewki
OdpowiedzUsuńhttp://wazkowa.blogspot.com
Nigdy nie nosiłam soczewek. Mój przyjaciel ma podobne oczy do Twoich albo jeszcze ciemniejsze i kupił sobie niebieskie i zielone soczewki. Dość ciekawie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńChciałabym kiedyś założyć sobie jakieś w nienaturalnym kolorze ;)
Pamietam jak pierwszy raz zalozylam swoje soczewki. To bylo na Halloween ile ja sie z nimi nameczylam, ile mnie to kosztowalo. Masakra. Nigdy wiecej hehe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
www.nasza-czworka.blogspot.com
Zanim dorosłam do noszenia soczewek, zrobiłam sobie korektę laserową ;) Ale chętnie bym kiedyś spróbowała pokolorować sobie swoje szare tęczówki :)
OdpowiedzUsuńKolor oczu to coś, co w pewnym sensie identyfikuje człowieka. Chyba nie pokusiłabym się na noszenie ich na co dzień. Zastosowanie widzę w jakiś przebraniach, gdzie i tak każdy chce przez chwilę pobyć inną osobą.
OdpowiedzUsuńEfekt jest bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńJako dla faceta - czarna magia o czym tutaj piszesz :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam soczewek, ale chciałabym spróbować :)
OdpowiedzUsuńSuper efekt, ale ja nigdy nie zdecydowałabym się na zmianę koloru, na soczewki :)
OdpowiedzUsuńJa też noszę kolorowe soczewki kontaktowe. Są bardzo fajne. Mogę tworzyć unikalne stylizacje z nimi. Może też twoje sobie zamówię. Osiągnęłaś ciekawy efekt.
OdpowiedzUsuń