Dziś opowiemy sobie o demakijażu twarzy.
Będę mówić o Perfecta Skin Skin Drink Rewitalizującym żelu micelarnym.
Słowo od producenta: "• Rewitalizujący, pełen witamin żel micelarny
• Rewelacyjny do demakijażu, także wodoodpornego
• Błyskawicznie odświeża
• Nawilża i matowi skórę
• Błyskawicznie odświeża
• Nawilża i matowi skórę
INTELIGENTNE MICELE doskonale wiążą brud i zanieczyszczenia, łagodnie oczyszczają skórę bez potrzeby silnego pocierania
EKSTARAKT ZE ŚWIEŻEJ POMARAŃCZY stymuluje odnowę komórek skóry, dodaje skórze blasku
KWAS HIALURONOWY doskonale wiąże wodę i utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia skóry
[0%] PRABAENÓW, SLS, SLES. "
Skład:
Mazidło w butli:
Od producenta:
Pompka:
Na dłoni:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkt dostałam od Blog Media. Normalnie można go ucapić tu, gdzie kosztuje ok. 10 zł.
Zapach: przyjemny, pomarańczowy, soczysty.
Konsystencja: żel demakijażowy do skóry.
Opakowanie i pojemność: opakowanie plastikowe, przezroczyste z pomarańczową kolorystyką, białą pompką i granatowymi napisami od producenta. Pojemność: 200 ml.
Wydajność: bardzo dobra. Takie opakowanie staczy na kilka miesięcy używania.
Działanie: przyjemne. Zacznę od tego, że ostatnimi czasy bardzo polubiłam micelki. Mam ich w swej kolekcji kilka sztuk i każdą z nich użytkuję. Ale micel w formie żelowej? Tegoż jeszcze nie miałam. Dlatego też nie protestowałam, gdy w me łapki wpadł ziomek od Perfecty. Po kilku tygodniach testowania mogę rzec, że jest całkiem fajny. Przede wszystkim robi to, co jest jego głównym zadaniem - oczyszczanie twarzy z brudu i kurzu dnia codziennego. Wystarczy kilka chwil, by objętość równa ziarnku grochu i zmoczenie twarzy wodą połączone z delikatnym przemyciem twarzy usunęło cały makijaż. A wtedy czystość cery aż błyszczy! Produkt nie uczula, nie podrażnia. Jest wydajny i tak ładnie pachnący, że chce się go zjeść. Słusznie producent napisał ostrzeżenie, że mazidło jest tylko do użytku zewnętrznego. Inaczej niechybnie by mnie brzuch bolał od kosztowania cudaka. Jeśli do tego dodam wydajność, niską cenę, łatwą dostępność - polecam.
Ocena: 5/5
Produkt ze współpracy, ale recenzja obiektywna.
Miałyście?
Kathy i Leon
PS. Z rozpędu i nieznośnego upały pomyliły mi się posty i zamiast dzisiejszej recenzji, wstawiłam najpierw notkę przewidzianą na jutro.
Dlatego też kajam się z pomyłki owej, obiecują poprawę.