GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE

Oświadczenie

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!



Mój stary blog - Karia18

INFORMACJA:

Nowe posty pojawiają się rano, między 7-9!
Aby nie ominąć żadnej notki zapraszam do śledzenia mnie na FB i Instagramie i Tik Toku.

Uprzejmie proszę o klikanie w reklamy! Was to nic nie kosztuje, a ja zbieram na lepszy aparat :)

Moja grupa na FB o wygranej walce z anoreksją: Klik! oraz grupa dla osób zmagających się z ŁZS: Klik

Ceneo.pl

Bielenda

zdrowie

wtorek, 22 stycznia 2013

21. Google tłumacz rulez!

Witajcie!

Dziś miał być kolejny TAGowany post, ale z racji tego, że wczoraj przez jedną rzecz dostałam takiego ataku śmiechu, że aż czkawę złapałam, stwierdziłam że najpierw muszę Wam o tym napisać.

Zauważyłam bowiem, że coraz więcej osób obcojęzycznych czytuje mego bloga (robię się powoli sławna międzynarodowo hell yeah). Jednakże jak samo przez się rozumie, obcokrajowiec nie zrozumie mnie w oryginale. Więc co zrobi? Ano sobie przetłumaczy. Na co sobie przetłumaczy? A pewnie na ang., jako język najbardziej uniwersalny.

Byłam zatem ciekawa, jak z przetłumaczeniem słowotoku mego poradzi sobie Google tłumacz. Chciałam po prostu porównać sobie, czy to będzie taki ang. jaki ja znam od podstawówki czy jakiś ang. specjalnej troski.
Dziarsko zatem kliknęłam na opcję "przetłumacz na j. angielski". I oto co moim oczom się wyświetliło:

- "I found that I have not been on my blog no knock ornaments, so now catching up and I'll show you what I have zmalować yesterday"

- "want closer recenzyję some of these paints?"

-"Ladies and gentlemen, this is kita!"

-" So, here's my kit"

- "A włosiska supposedly grow thicker and longer resemble the toilet brush. could? You"

Czujecie co sobie muszą pomyśleć tacy obcokrajowcy jak przeczytają "kita"?.
Gdybym ja była takim Angolem to bym wtedy pomyślała: "kita? What the fuck is this???"

Dlatego cieszcie się i radujcie, że macie niebywałą przyjemność czytać mnie w oryginale!

Kathy Leonia

39 komentarzy:

  1. hahahahahahahahaha:) wiesz może wprowadzisz w zagraniczne szeregi nowe słowo określające kucyka:) i nagle w jakimś filmie usłyszymy "Ladies and gentlemen, this is kita!"

    OdpowiedzUsuń
  2. translator robi różne figle. Wiem z własnego doświadczenia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja sądziłam że tłumaczenie będzie znośnie;p ale jednak to ang. specjalnej troski:D

      Usuń
  3. mi też ten tłumacz płata figle;p
    co powiesz na wzajemną obserwację?:)

    OdpowiedzUsuń

  4. zapraszam na konkurs http://pasjekaroliny.blogspot.com/2013/01/may-konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  5. I dlatego rzadko korzystam z tego urządzenia ;P Raczej tak, żeby się upewnić czy dobrze myślę, bo gdyby człowiek chciał tłumaczyć słowo w słowo, to ładne wariacje by z tego wyszły ;)
    zapraszam do mnie na nowość ;) Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja pierwszy raz go użyłam i się załamałam;p błędy gramatyczne, czasy pomieszane;d

      Usuń
  6. nie korzystam z translatora! chyba, że czasem pojedyncze słówka. Jeżeli mam przetłumaczyć całe zdania, wolę sama się pomęczyć :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi sie nie chce prowadzić bloga w 2 językach;p dlatego mam ten pożal się świecie gadżet na blogu;p

      Usuń
  7. ciekawe ;p dlatego zawsze jak do szkoły tłumaczyłam coś przez google to później się bałam że głupoty z tego wyjdą i będzie śmiech ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. rzadko korzystam z translatora :P

    OdpowiedzUsuń
  9. haha, ja ostatnio też przeglądałam sobie bloga w translatorze, właśnie Twojego i były takie smaczki, że hohoh ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha a czemu chciałaś mój sobie przetłumaczyć? xd

      Usuń
    2. wiesz co, czesto tak mam, ze jak nie mam co robic (a w sumie to mam, tylko robie wszystko, zeby robic nic:P) to bawie sie w rozne dziwne rzeczy... przegladam wikipedie, wpisuje jakies dziwne hasla w google, albo tlumacze sobie blogi na rozne jezyki :P takie zboczenie ;))

      Usuń
  10. Nie ma to jak sie tłumaczem posłużyć... ;) juz sie boję, co taki tłumacz może zrobic z moim blogiem, zwłaszcza, ze widziałam, że mam "klientów" z zagranicy. ;)
    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ano właśnie:D dlatego mi żal tych co to czytają z tłumacza xd

      Usuń
  11. Danger !!!!
    translator !!! jajaja
    I'm following you now !

    xx



    http://www.thetrendysurfer.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Hej ;)
    Wiesz dopiero co zaczęłam u prowadzić bloga i pewnie jak każda z nas chciałabym zdobyć różnych czytelników, poznać opinie innych itd. Jeśli masz ochotę i chwilę to zapraszam do sb i dziękuję ;)
    P.S Hahahahaha google tłumacz jest the best, a wgl gratuluje, że interesują się Twoim blogiem inne kraje.

    OdpowiedzUsuń
  13. Padłam! Kita! No tak, neologizmy tworzymy takie, że żaden słownik tego nie ogarnia :D

    OdpowiedzUsuń
  14. wiesz w zasadzie wszystkie te bluzy które dodałam bardzo mi się spodobały i byłabym skłonna je zakupić;D

    OdpowiedzUsuń
  15. dlatego tez wstawiłam u siebie googletrnaslatora po boku, żeby ci niby obcokrajowcy mogli przeczytac co napisalam. ale faktycznie, tlumaczy "rewelacyjnie" .......

    OdpowiedzUsuń

ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:

Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.

Walmart

hx caps

www.uusoccer.ru