Witajcie!
Dziś czas na ukrycie niedoskonałości.
Będę mówić o Bell Ms. Perfect 5 in One Concealer Multitask Concealer wielozadaniowy korektor do twarzy.
Słowo od producenta: "Nowoczesny korektor dostosowany do każdego typu cery, niezależnie od jej potrzeb. Każdy z pięciu kolorów ma inną funkcję:
Zielony – maskuje zaczerwienienia i popękane naczynka. Nałóż go punktowo w miejscach ze skłonnością do podrażnień i zaczerwienień. Stosuj pod podkład.Różowy – rozświetla, optycznie wygładza i zapewnia efekt wypoczętego oka. Nałóż w miejscach, gdzie skóra wydaje się szara i zmęczona. Jeśli masz jasną cerę, zamaskuj nim cienie pod oczami. Stosuj pod podkład.
Odcienie beżowe – maskują niedoskonałości cery. Możesz je stosować zarówno pod podkład, jak i po jego nałożeniu – jeśli chcesz osiągnąć silniejszy efekt krycia. Odcienie możesz mieszać ze sobą, by dostosować kolor do karnacji.
Żółty – intensywnie rozświetla i ukrywa cienie pod oczami. Możesz też zastosować go punktowo w miejscach, gdzie skóra ma siny lub fioletowawy odcień."
Produkt w okazałości:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkty kupiłam na Allegro za ok. 6 zł. Normalna cena to ok. 14 zł.
Zapach: dziwny, nieco chemiczny.
Konsystencja: korektora na mokro.
Opakowanie i pojemność: opakowanie przezroczyste, plastikowe na kształt kasetki z pięcioma różnymi odcieniami korektorów i czarnymi napisami od producenta. Pojemność: 7,5 g.
Wydajność: dobra. Takie opakowanie starczy na kilka miesięcy używania.
Działanie: kiepskie. Zacznę od tego, że dawno już nie stosowałam produktów Bell, jeśli chodzi o makijaż twarzy. Jakoś tak nie było mi po drodze do tychże mazideł. Dlatego też kompletny traf - czyt. wygrana licytacja paczki z kosmetykami na Allegro - sprawiła, że ów korektor trafił do mnie. Co o nim sądzę? Ano nic pozytywnego... Owe pięć różnych odcieni kamuflujących to po prostu jakieś tłuste gagatki, które bardziej nadają się do smarowania kanapki, niźli do skóry. Formuła korektorów jest bowiem okropnie masłowa, normalnie jak rozciapana margaryna, co od samego początku zniechęca do użytkowania. Mimo, że sama aplikacja specyfików na buzi przebiega całkiem sprawnie i faktycznie coś tam dany kolor zakrywa, to ów pozytywny czar bardzo szybko pryska... Po mniej więcej godzinie, max dwóch, całość zaczyna się ważyć i rolować, przez co mamy na skórze tzw. ciastko. Próbowałam stosować korektory jako baza pod cienie, ale efekt był taki sam, czyli brak trwałości. Jestem tym zestawem mazideł ewidentnie rozczarowana i na pewno nie kupię go ponownie. Co z tego, że ta paleta kamuflująca jest tania, wydajna, łatwo dostępna i ma potencjał uniwersalności, skoro nie działa praktycznie w ogóle?
Ocena: 1/5
Miałyście?
Kathy Leonia
Здравствуй, Кэти! Спасибо, что рассказала об этом средстве. Теперь я точно его не куплю.
OdpowiedzUsuńThis kind of concealers have never worked on me!
OdpowiedzUsuńA mnie zawsze takie kolorowe paletki korektorów kusiły. Nigdy się nie zdecydowałam na zakup, ale jak czytam, nic nie straciłam 🙃
OdpowiedzUsuńEs una pena que no sea lo que promete. Gracias por la información. Besos.
OdpowiedzUsuńWonderful colours in this palette! Valerie
OdpowiedzUsuńPamiętam że namiętnie używałam w liceum. Nie wiedziałam że jeszcze istnieją
OdpowiedzUsuńThank you for this review post dear! :*
OdpowiedzUsuńIt seems that it is not a product that works well, thanks for sharing
OdpowiedzUsuńSzkoda nawet tych paru grosików na takie bubel.
OdpowiedzUsuńkiedyś miałam, ale szybko się pozbyłam
OdpowiedzUsuńnice colour!
OdpowiedzUsuńDawno bardzo dawno temu miałam i również nie byłam zadowolona 😀
OdpowiedzUsuńQundo ero giovane anch'io mi truccavo,ora no,non mi guardo neanche allo specchio!
OdpowiedzUsuńDzięki za ostrzeżenie.
OdpowiedzUsuńKathy, I've never seen any Concealer.
OdpowiedzUsuńIt does look complicated. Thanks for the review. Thanks for your comments too.
OdpowiedzUsuńUżywałam w gimnazjum
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale widziałam je kiedyś w Biedronce. Na szczęście mam ładną cerę i nie potrzebuję korektora:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że okazał się tak wielkim rozczarowaniem.
OdpowiedzUsuńnie przepadam za takimi produktami
OdpowiedzUsuńChyba gdzieś mi się ten produkt przewinął przed oczami, ale z całą pewnością po niego nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńA taki ładny, z zielonym ;p
OdpowiedzUsuńJakoś nie ufam takim kolorowym kosmetykom (oczywiście poza cieniami). Jak widzę, nic nie straciłam.
OdpowiedzUsuńTylko raz w życiu używałam korektora, po zabiegu chirurgicznym miałam siniaki. Ale to nie była ta firma :)
OdpowiedzUsuńNa taki korektor szkoda nawet 6 zł.
OdpowiedzUsuńI´ve never used this kind of concealer, are not so useful, at least for my skin
OdpowiedzUsuńNie będę zatem sięgać po ten kosmetyk, skoro jakością nie powala.
OdpowiedzUsuńconcealers are new things for me....
OdpowiedzUsuńhave a great day
O kurczę najpierw na kanapki a ostatecznie i tak mamy ciastko :D
OdpowiedzUsuńGrunt, że jest wielozadaniowy. A jak wiadomo jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego ;)
A recenzje cieni Maca i tuszu Armaniego zapewne będą na moim blogu. Czekają na swoją kolej :)
Que pena que no te gusto. Te mando un beso y gracias por la advertencia,
OdpowiedzUsuńHi!
OdpowiedzUsuńToo bad it is a bad product.
the texture it has if it sounds cheap and ordinary.
Take care!
Jak widzę takie korektory to od razu mi się odechciewa nawet próbować.
OdpowiedzUsuń