Witajcie!
Dziś czas na buzi oczyszczenie.
Będę mówić o Tołpa Pure Trends Super Seeds kremowy żel do mycia twarzy.
Słowo od producenta: "Wykorzystuje potencjał naturalnych składników aktywnych, by dbać o skórę. Oczyszcza skórę z makijażu, nadmiaru sebum, potu i kurzu. Delikatnie i stopniowo złuszcza martwy naskórek, wygładza i przywraca skórze równomierny koloryt dzięki zawartości enzymu z ananasa. Koi i przywraca komfort, pozostawia skórę odświeżoną, miękką i jędrną w dotyku.
nasz żel umieściliśmy w ekologicznym opakowaniu z recyklingu:
• tuba w 100% z plastiku z recyklingu, niebarwiony,
• materiał etykiety w 95% z etanolu z trzciny cukrowej,
• zamknięcie lżejsze o 31% niż standardowe."
Produkt w okazałości:
Na dłoni:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkt można znaleźć w drogeriach za ok. 20 zł.
Zapach: delikatny, acz drażniący. Coś w stylu kiszonych, fermentujących owoców.
Konsystencja: żelowa.
Opakowanie i pojemność: opakowanie plastikowe w tonacji szarej z elementami pomarańczu i żółci oraz czarnymi napisami od producenta. Pojemność: 150 ml.
Wydajność: bardzo dobra. Taki żel starczy na kilka miesięcy używania.
Działanie: dobre. Zacznę od tego, że - jak większość z Was wie - uwielbiam ładnie pachnące produkty. Nic tak bowiem nie poprawia mi humoru, jak przyjemność niuchania kosmetyku, w trakcie jego stosowania. Czasami nawet ów aspekt zapachowy jest ważniejszy dla mnie niźli pozytywne właściwości danego mazidła... Dlatego też miałam niejaki dylemat w ocenie powyższego żelu do mycia z Tołpy. Produkt ten, mimo świetnego działania i cudownego składu, ma niezbyt przyjemny aromat... Nie umiem nawet określić, czemu akurat owa woń mi nie odpowiada. Po prostu, mój nos nie może tego strawić i każde użycie żelu musi odbywać się bardzo sprawnie. Szkoda doprawdy, że demakijaż buzi jest robiony na zasadzie "im szybciej tym lepiej, byle nie wąchać", ale co poradzę. Co do działania gagatka, tu nie mam się do czego przyczepić. Specyfik szybko i skutecznie oczyszcza twarz ze wszystkich brudów, kurzów, jakie na niej zostały. Dodatkowo, usunięte zostają pozostałości makijażu, przez co skóra wygląda świeżo i czysto. Warto wspomnieć, że mazidło ma właściwości nawilżające, dzięki czemu nie mam odczucia ściągnięcia czy wysuszenia naskórka. Na plus zasługują także wydajność oraz brak podrażnień. Gdyby nie ten męczący zapach, wszystko by było idealnie... A tak to niestety nie kupię kolejnego opakowania. Jeśli jednak jesteście bardziej odporni i macie większą tolerancję na średnio miłe aromaty, to polecam zapoznać się z powyższym cudakiem myjącym.
Ocena: 3/5
Miałyście?
Kathy Leonia
how to pronounce it? tol-pa? tul-pa?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńIt's closer to towh-pa
UsuńJakoś mnie mocno nie kusi :D
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale wypróbuję. A zapach jest bardzo ważny jeśli chodzi o kosmetyki.
OdpowiedzUsuńBuon giovedì!
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję. Obecnie używam Garniera czysta skóra.
OdpowiedzUsuńJa chyba się jednak nie skuszę. Nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńI don't know this poduct, but have seen similar things here!
OdpowiedzUsuńJak smierdziuszek to zdecydowanie nie dla mnie
OdpowiedzUsuńDawno z Tołpy nic nie miałam
OdpowiedzUsuńThanks for your review...
OdpowiedzUsuńIt seems a great product.
OdpowiedzUsuńHappy Easter my dear friend.
Kisses.
I don't know this product, thanks for sharing
OdpowiedzUsuńKathy, happy Palm Sunday!
OdpowiedzUsuńOh, in Russia we celebrate Palm Sunday on 17th April. Kathy, Happy Easter Day!
OdpowiedzUsuń..świetna recenzja! ♥ ..tego żelu nie miałam i raczej się nie skuszę, mimo iż oprócz zapachu, jak napisałaś, jest świetny! ..a wszystko dlatego, że jestem bardzo wyczulona na zapachy ;)
OdpowiedzUsuń- pozdrawiam cieplutko, ogrom zdrówka Ci życzę i pięknych chwil! ♥
Thanks for the wonderful review...but I think I'll pass on this one.
OdpowiedzUsuńUżywam , ale tego nie miałam. Jest średni ,nie wart zakupu. Radosnych i spokojnych świąt , pozdrawiam serdecznie 🌷🌷🌷🌷🌷🌷
OdpowiedzUsuńNie dla mnie, ten zapach zupełnie mi nie odpowiada :)
OdpowiedzUsuńZapach kiszących się owoców? Nieeeeee ;p
OdpowiedzUsuńpassando para desjar uma linda e feliz pascoa bjs saude
OdpowiedzUsuńToo bad it smells so unpleasant.
OdpowiedzUsuńJa też w ciąży nie mogłam znieść zapachów tej marki. do dziś mnie mdli na wspomnienie haha
OdpowiedzUsuńMam, używam i bardzo lubię. Jakoś zapach mi nie przeszkadza :)
OdpowiedzUsuńTen kremowy żel do mycia twarzy jakoś szczególnie mnie nie zaciekawił :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie miałam jeszcze nic od Tołpy. :)
OdpowiedzUsuńUy que pena que no te convención de todo. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki Tołpa ;)
OdpowiedzUsuńNo conocía esta marca, pero tengo que decir que también me gusta que huela bien. A veces no se puede tener todo en un buen producto. Un abrazo.
OdpowiedzUsuńgood cream ....
OdpowiedzUsuńlove to read your review
Akurat kosmetyki Tolpy nie pasują mi za bardzo. Dlatego nie bardzo chce próbować.
OdpowiedzUsuńNie przekonuje mnie, raczej poszukam czegoś innego
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbuję, jak nadarzy się okazja, oby mnie ten zapach nie zniechęcił 😀
OdpowiedzUsuńJeszcze nie próbowałam. Może kiedyś. Póki co mam inne myjące cudaki i trzeba je wykończyć :D
OdpowiedzUsuńOcena mnie nie zaskoczyła, musze przyznać, że nie lubię tych produktów z Tołpy. Swoją drogą, chyba tylko nie wiele z nich ma naprawdę dobry skład. Większość jest po prostu typowymi kosmetykami do cery z trądzikiem, które zamiast nawilżać, to niemiłosiernie wysuszają i tylko pogarszają problem :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zapraszam na najnowszy post!
Ja również głównie zwracam uwagę na zapachy w kosmetykach 😀 Faktem jest jednak to, że kosmetyki tej marki mają specyficzne zapachy, które nie każdemu przypadną do gustu 😀
OdpowiedzUsuńNie używałam rządnych kosmetyków Tolpy.
OdpowiedzUsuńSzkoda. Chciałam spróbować, bo nie ma w nim produktów pochodzenia zwierzęcego.
OdpowiedzUsuńToo bad you didn't enjoy this gel enough to want to repurchase it, but there are always other products. Happy weekend.
OdpowiedzUsuńKosmetyki z Tołpy totalnie mi nie podeszły...
OdpowiedzUsuń