Dziś przygotujemy jajecznicę w dość nietypowej, zielonej formie, gdyż z dodatkiem szpinaku, czosnku, cebulki i papryczek jalapenos.
Oto jak wyszła:
Składniki:
1 jajko
2 lub 3 talarki papryczki jalapenos (polecam taką w słoiczku, w zalewie)
3 mrożone kostki szpinaki
1 mała, pokrojona w kostkę cebulka
1 wyciśnięty ząbek czosnku
przyprawy: pieprz, sól
olej
Do dekoracji:
pomidorki koktajlowe
Czynności:
1. Na patelni rozpuszczamy olej i kiedy ten zacznie "pyrkać" wrzucamy tam naszą cebulkę, czosnek i szpinak. Smażymy całość tak długo, aż szpinak się rozmrozi.
2. Gdy powyższa papka jest już ładnie usmażona i wymieszana, wbijamy tam jajko i dorzucamy 2, lub 3 talarki papryczki jalapeno.
3. Smażymy wszystko do momentu ścięcia się jajka.
4. Następnie doprawiamy do smaku.
5. Przekładamy na talerz, na który wrzucamy kilka pomidorków koktajlowych.
6. Gapimy się z ukontentowaniem,
7. Żremy, aż nam para leci z paszczy!
Wypróbujecie?
Kathy i Leon
szpinak bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńSzpinak lubię, jajecznice też od czasu do czasu,ale razem nie łączyłam jeszcze!
OdpowiedzUsuńWłaśnie mam ochotę na jajecznicę i czekam, aż P. wstanie :D
OdpowiedzUsuńJa właśnie zjadłam jajecznicę.
OdpowiedzUsuńszpinak lubię ale nie w jajecznicy, wolę klasyczną wersję
OdpowiedzUsuńJajecznica na bogato :)
OdpowiedzUsuńA really delicious recipe!
OdpowiedzUsuńZrobiłaś mi smaka ;p
OdpowiedzUsuńUwielbiam szpinak, więc muszę tego przepisu spróbować ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam szpinak, ale tylko ten w liściach :D
OdpowiedzUsuńTakiej jajecznicy to jeszcze nie robiłam. Muszę wypróbować ten przepis.
OdpowiedzUsuńJadlam dziś jajecznice.. ale z boczusiem. MNIAM!!!
OdpowiedzUsuńsmacznego :D
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńTakiej jajecznicy nie jadłam, ale myślę, że by mi smakowała. * Antybiotyk się kończy, więc myślę, że i choroba też :)
OdpowiedzUsuńCiekawa wersja jajecznicy :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za szpinakiem, więc taka jajecznica odpada. :)
OdpowiedzUsuńTeż dziś jadłam jajecznicę. :)
OdpowiedzUsuńOooo taka jajecznica to pychotka:)
OdpowiedzUsuńO mniam :) Ja też miałam dzisiaj jajecznice :)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne wyglada Twoje jedzonko <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie połączenia <3 Będę próbować :D
OdpowiedzUsuńAs usual very interesting! Thanks a lot for sharing)
OdpowiedzUsuńCiekawe, nietypowe połączenie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Takiej jajówy to jeszcze nie jadłam
OdpowiedzUsuńW takim wydaniu jajecznicy jeszcze nie jadłam ;)
OdpowiedzUsuńLovely post dear! Have a great week! xx
OdpowiedzUsuńTakiej jajecznicy nigdy nie jadłam, a pomysł jest super :D
OdpowiedzUsuń