Witajcie!
Dziś się zaproteinujemy.
Będę konsumować tego przyjemniaczka:
Skład:
Kaloryczność:
W okazałości:
Po ugryzie:
Powiem Wam, że te proteinowo-energetyczne batony jakoś mi nie leżą.
Niby ich smak nie jest zły, ale jest to jakiś taki sztucznie doprawiony aromat...
Już chyba bardziej wolę zjeść tabliczkę czekolady na poprawę humoru, niż sięgać ponownie po ów baton.
Zatem nie polecam.
A Wy co dziś jeść będziecie?
Kathy Leonia
Strony
GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE
Oświadczenie
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!
Mój stary blog - Karia18
Szukaj na tym blogu
Bielenda
zdrowie
piątek, 10 listopada 2017
47 komentarzy:
ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:
Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
It seems so tender!
OdpowiedzUsuńJak aromat sztuczny to i ja jakoś się nie chcę skusić.
OdpowiedzUsuńWolę takie naturalne - same owoce i orzechy i np. białko ryżu.
Pozdrawiam :)
Ja też wolę czekoladę ;)
OdpowiedzUsuńNie jadłam, ale zdecydowanie czekolada bardziej by mi pasowała :)
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj będzie super ciasto :) Dla miłośników kawy i czekolady :)
Pierniczki.. leżą na stole i mnie wołają!
OdpowiedzUsuńHello, thanks for the information. Have a nice day
OdpowiedzUsuńNigdy nawet nie jadłam batona proteinowego :)
OdpowiedzUsuńdla mnie one są zbyt proszkowe :(
OdpowiedzUsuńNie dla mne takie białkowe batony :P
OdpowiedzUsuńCzasami kupuję :D Dobre smakowo..
OdpowiedzUsuńtakie batony to chyba nie dla smaku a dla sytości sie jada, kiedyś miałam taki baton i dziwne bo po kilku gryzach już nie mogłam więcej - dziwne uczucie tak szybko sie najeść
OdpowiedzUsuńTasty!! Have a good day
OdpowiedzUsuńGdybym tylko lubiła słodycze :)
OdpowiedzUsuńHmm... Jakoś mnie nie kusi :D
OdpowiedzUsuńja też nie przepadam, jadłam podobne pewnnej marki na "O" i dla mnie się lepiły, a smak taki sobie.
OdpowiedzUsuńKusisz, kusisz słodkościami. Nie jadłam nigdy takiego batona. Chyba wolę jakąś lepszą czekoladę lub innego batonika.
OdpowiedzUsuńsmacznego, też się skuszę na coś słodkiego
OdpowiedzUsuńNie sięgam po takie batony. Nie ma to jak porządna gorzka czekolada :D
OdpowiedzUsuńNam też nie smakował :/ Zdecydowanie jadłyśmy lepsze proteinowe słodycze :)
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za takimi batonami...
OdpowiedzUsuńpowiem szczerze ze mnie też nie przekonują
OdpowiedzUsuńSztuczne aromaty też nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNie jadam☺
OdpowiedzUsuńBułkę z jagodami zjadłam. :) Wakacje w Szklarskiej mi się przypomniały, jak codziennie jadłam jagody w różnej postaci. :)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za takimi batonami :) To nie dla mnie ;) Ja bardziej wolę zwykłego batona lub jakąś czekoladę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Patryk
Nigdy nie jadłam takich batoników. :(
OdpowiedzUsuńMi te batony nie siadają. nie lubię ich.
OdpowiedzUsuńMoja przyjaciółka je uwielbia :)
OdpowiedzUsuńNie lubię takich batonów:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Ja tam nie lubię takich batonów.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam proteinowe batoniki <3
OdpowiedzUsuńOj to nie jest coś co lubię;)
OdpowiedzUsuńNie jadam takich batoników :)
OdpowiedzUsuńSzczerze ci powiem że dawno nie jadłam tego typu batonów więc nawet nie wiem jakbym jej smakowało możliwe że też by mi nie przypadł do gustu tak jak tobie.
OdpowiedzUsuńTego konkretnego batona nie jadłam, ale próbowałam jakieś proteinowe i zgadzam się z Twoją opinią...mają jakiś dziwnie doprawiany smak. .
OdpowiedzUsuńLubię takie batony ;)
OdpowiedzUsuńMnie również te batoniki nie przekonują, nie smakują i są kosmicznie drogie :D
OdpowiedzUsuńNie jadłam. :)
OdpowiedzUsuńPo tego typu batony sięgam tylko gdy biegam dłużej niż 10km - wtedy takie coś się zdecydowanie przydaje. A gdy mam ochotę na coś słodkiego...wolę garść orzechów!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Nigdy nie jadłam takich produktów, bo i ciężko nazwać je batonami. :D
OdpowiedzUsuńNie jadłam jeszcze takich cudów :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam i szczerze mówiąc jakoś szczególnie mnie nie ciągnie do tego typu smakołyków ;)
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie próbowałam :P
OdpowiedzUsuńJa to chyba jednak wolę Marsy :D
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj wcinałam Lentilki!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę taki baton .U mnie dzisiaj dzień bez słodkości. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMi tez kompletnie nie leza, czuje tak samo
OdpowiedzUsuń