Dziś sobie pochrupiemy.
Oto co przygotowałam sobie:
Kaloryczność i skład:
Po otwarciu:
W gromadzie:
W pojedynkę:
Uwielbiam orzechy i orzeszki.
I choć w pamięci mam ciągle straszną historię z ułamanym zębem: Klik! to i tak uparcie chrupię i gryzę co mi w oko wpadnie.
Jak zobaczyłam więc powyższą paczkę orzeszków z pieprzem i limonką w Biedronce, to wiedziałam, że muszę je mieć.
Zwłaszcza, że do tej pory jadałam tylko orzeszki ziemne w tradycyjnej wersji, czyli z solą.
Jak się spisała limonkowo-pieprzowa wersja według moich kubków smakowych?
Całkiem zacnie!
Sympatyczne jest połączenie kwaśnego posmaku z delikatnie pieprzową nutą i chrupkością orzeszków.
Do piwa, czy do wina są one znakomite.
Myślę, że jeszcze się nie raz na nie skuszę.
A Wy co dziś jecie?
Kathy i Leon
Uwielbiam orzeszki, ale w takim połączeniu smakowym jeszcze nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńpolecam:) są naprawdę zacne:)
UsuńMusze spojrzeć u siebie w Biedronce.
OdpowiedzUsuńposzukaj bo warto:)
UsuńMniam smacznego ;)
OdpowiedzUsuńa dziękuję:) orzeszka?:D
Usuńpieprz i limonka? Ciekawa para :0 Ja dziś podjadam piernik ;)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
orzeszki XXI wieku:D
UsuńHaha, jak pieczołowicie obfotografowane - "osobno", "w gromadzie" :D
OdpowiedzUsuńLimonka i pieprz to dość nieoczywiste dodatki do orzeszków. Będę filował na ten produkt w Biedronce, dzięki! :)
poluj poluj:) warto :D
UsuńNie widziałam takich nawet :D
OdpowiedzUsuńmoże wszystkie wykupione?:)
UsuńUwielbiam takie smakołyki :)
OdpowiedzUsuńpaczka orzechów na przerwę meczu i po piwie na każdą połowę. Przepis idealny:P Nie jadłem takich jeszcze. zazwyczaj tylko klasyczne solone:P mogę żreć garściami:)
OdpowiedzUsuńmy pieczemy piernik:)
OdpowiedzUsuńLubię takie orzeszki, chociaż staram się ograniczać solone przekąski, ale czasami najdzie ochota to zje się. Polecam orzeszki w panierce np zielona cebulka, papryka lub żółty ser (najlepszy!) :)
OdpowiedzUsuńTen musi być smak musi być ciekawy, bardzo lubię orzeszki :-)
OdpowiedzUsuńWypróbuję z winkiem ;)
OdpowiedzUsuńSeems delicious!
OdpowiedzUsuńHave a lovely day!
Lubię orzeszki ale zdecydowanie te bez dodatków ;)
OdpowiedzUsuńSpokojnych, radosnych Świąt w gronie rodziny i szczęsliwego Nowego Roku :)
Ciekawe połączenie, orzechy z pieprzem i limonką. Zaciekawiłaś mnie, bo przeważnie wybieram te klasyczne smaki.
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://nazywamsiemilena.blogspot.com/
Na paczce ostrzeżenie że może zawierać orzechy :D Nie jadłam takich, jak sama kupuje coś to gołe orzeszki bez żadnych przypraw :) Najbezpieczniejsza opcja :D
OdpowiedzUsuńLubię takie chrupaki :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie moje smaki :D Nie przepadam za orzeszkami ;)
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię naturalne orzechy.
OdpowiedzUsuńOrzeszki? Zawsze! :)
OdpowiedzUsuńTych konkretnych nie znam, ale czuję, że by mi mogły zasmakować :)
Idealna zdrowa przegryzka.
Troszkę pieprzowa nuta mnie przeraża jedynie ;)
Pozdrowionka serdeczne! :)
Dziś zdecydowanie ciastka korzenne. :)
OdpowiedzUsuńO takie orzeszki to ja lubię :)
OdpowiedzUsuńPycha :)
U mnie cukierki się dziś jada, bo ciągle gdzieś leżą i kuszą ;)
Ja Batony z krótki skład dziś jadłam
OdpowiedzUsuńMiałam, jadłam, na mistrzostwa sobie kupiłam, więcej jedzenia było niż oglądania :P
OdpowiedzUsuńLubię pochrupać orzeszki ale za limonką czy cytryną nie przepadam. Niestety.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci spokojnych i szczęśliwych Świąt.
Pozdrawiam
Nie przepadam za orzechami;)
OdpowiedzUsuńAkurat była przerwa w meczu (mąż ogląda, dziecko gra w piłkę, ja przed kompem) ;)
OdpowiedzUsuńo pycha, pycha :D Na przekąskę akurat :)
OdpowiedzUsuńPyszne są! Wesołych Świąt
OdpowiedzUsuńTrochę boję się jeść orzeszki ziemne, miałam kiedyś na nie alergię.
OdpowiedzUsuńYummy ^^ I just eat my Kinderchoco)
OdpowiedzUsuńJa też je lubię. * Pepa urodziła się na Słowacji, ale ziomkiem Twoim i tak może być :)
OdpowiedzUsuńdaj jednego :D
OdpowiedzUsuńTakich jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńJa dziś nic specjalnego nie jem, za to jutro na kolację będzie wyżerka :D
OdpowiedzUsuńAmazing! Happy holidays to you, friend!
OdpowiedzUsuńBloglovin
STYLEFORMANKIND.COM
bardzo zacne, trzeba poszukać ich w Biedronce. ;) ja dzisiaj już świętuję w moim kochanym bigosikiem. :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
Smaczne:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Nuts are good snacks! Very tasty and healthy too. :)
OdpowiedzUsuńJenn
❄The Pink Lemonade Girl
❄YouTube
❄Bloglovin
Wolę z papryką :P nie wiem czy takie byłyby dla mnie :D
OdpowiedzUsuńKiedyś kochałam orzeszki:) Ale teraz już nie jak się nimi prawie zadławiłam teraz mam uraz...
OdpowiedzUsuńo takim smaku jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńO takim smaku nie jadłam, ale uwielbiam orzeszki więc pewnie by mi smakowały :)
OdpowiedzUsuńMój Blog
Ja też to lubię, ale zawsze potem chce mi się pić chociaż to logiczne :D
OdpowiedzUsuńPochrupałabym sobie :)
OdpowiedzUsuńI love salted peanuts!
OdpowiedzUsuńMerry christmas!!
Z tym smakiem spotykam się pierwszy raz :O
OdpowiedzUsuńJadłem też te orzeszki :) Są wyśmienite w smaku :) Bardzo lubię orzeszki laskowe i ziemne.
OdpowiedzUsuńZ okazji świąt Bożego Narodzenia, życzę Tobie zdrowych i pogodnych świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku!
Pozdrawiam serdecznie,
Patryk
Hi dear, today I eat boiled eggs, some bread and oranges..some tea and biscuits =)
OdpowiedzUsuńI love peanuts!
Orzeszki uwielbiam, może kiedyś się skuszę :D
OdpowiedzUsuńFun post dear, thank you for sharing! <3 - http://www.domesticgeekgirl.com
OdpowiedzUsuńJejku ;o Robisz mi ochotę!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Uwielbiam orzeszki pod każdą postacią
OdpowiedzUsuń.Musze spróbować.Wesołych Świąt.Serdecznie pozdrawiam.
To ja poprosze ;)
OdpowiedzUsuńFajnie wygladaja jednak ja wolę zdrowszą żywność :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio wcinam orzeszki ziemne w naturalnej wersji. ^^ A tych o smaku limonki nie mogę sobie wyobrazić. xD
OdpowiedzUsuńNie wzięłabym do ust takiego połączenia smaków! ;)
OdpowiedzUsuńLovely post dear!
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam orzeszki, ostatnio dorwałam w sezamie, pycha! :)
OdpowiedzUsuńPieprz i limonka... Chyba się nie skuszę :D
OdpowiedzUsuńZawsze lepsze orzeszki niż tabliczka czekolady! :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie próbowałam tych orzeszków, ale dostałam identyczne jako prezent więc nie mogę się doczekać kiedy wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńJadłam te orzeszki tylko w innym smaku :)
OdpowiedzUsuńTasty :-D
OdpowiedzUsuń