Dziś czas na kolejną porcję Yoskine.
Będę mówić o Yoskine Asayake Pure termoooczyszczającym zabiegu wulkanicznym.
Słowo od producenta: "
Termo-oczyszczający zabieg wulkaniczny
Wulkaniczny, dwuetapowy zabieg oczyszczający i zmniejszający pory, nadający cerze jedwabisty mat.
STEP 1 – SAUNA-PEELING ZEOLITOWY
STEP 2 - CZARNA MASKA Z LAWY
STEP 1 – SAUNA-PEELING ZEOLITOWY
Zawiera ścierające granulki oraz drobinki Zeolitu, które po nałożeniu na wilgotną skórę doprowadzają do reakcji termicznej. Pod jej wpływem skóra rozgrzewa się, otwierają się pory, a następnie usuwane są zanieczyszczenia i nadmiar łoju.
STEP 2 – CZARNA MASKA Z LAWY
Bio-aktywna glinka z lawy wulkanicznej, która oczyszcza pory, a następnie je zamyka wyraźnie zmniejszając widoczność wszelkich nierówności na skórze. Kompleks oligoelementów i ekstraktu z kory Enantia Chlorantha nadaje cerze idealny matowy efekt, jedwabistą gładkość i zdrowy koloryt.
Stosowanie:
W kolejności: peeling, a po zmyciu maska. Maseczka do zmycia po ok. 20 minutach, gdy preparat zaschnie na skórze.
STEP 1 – SAUNA-PEELING ZEOLITOWY
STEP 2 - CZARNA MASKA Z LAWY
STEP 1 – SAUNA-PEELING ZEOLITOWY
Zawiera ścierające granulki oraz drobinki Zeolitu, które po nałożeniu na wilgotną skórę doprowadzają do reakcji termicznej. Pod jej wpływem skóra rozgrzewa się, otwierają się pory, a następnie usuwane są zanieczyszczenia i nadmiar łoju.
STEP 2 – CZARNA MASKA Z LAWY
Bio-aktywna glinka z lawy wulkanicznej, która oczyszcza pory, a następnie je zamyka wyraźnie zmniejszając widoczność wszelkich nierówności na skórze. Kompleks oligoelementów i ekstraktu z kory Enantia Chlorantha nadaje cerze idealny matowy efekt, jedwabistą gładkość i zdrowy koloryt.
Stosowanie:
W kolejności: peeling, a po zmyciu maska. Maseczka do zmycia po ok. 20 minutach, gdy preparat zaschnie na skórze.
Pojemność: 5 ml + 5 ml."
Bohater w opakowaniu:
Od producenta:
Skład:
Na dłoni maska:
Na dłoni peeling:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkt dostałam od BLOGmedia. Normalnie można go ucapić tu, gdzie kosztuje ok. 6 zł.
Zapach: przyjemny, luksusowy.
Konsystencja: różne kremidła i czernidła na skórę.
Opakowanie i pojemność: opakowanie w charakterze dwuczłonowej saszetki, w tonacji szarości z czarnymi napisami od producenta. Pojemność: 2 x 5 ml.
Wydajność: dobra. Takie opakowanie staczy na kilka kroków pielęgnacyjnych.
Działanie: zacne. Zacznę od tego, że to moja trzecia i ostatnia przygoda już styczność z mazidłem z Yoskine. Tu słowo o pierwszym mazidle: Klik! tu o drugim: Klik!. Trzeci zabieg w przeciwieństwie do dwóch jego ziomków, nastawiony jest głównie na oczyszczanie. I w tymże sprawdza się cudownie. Dawno już bowiem nie miałam cery tak czystej, tak świeżej. Pory zostały zredukowane do minimum wręcz! Mogę cieszyć się gładkością skóry niczym pupy niemowlaka. Produkty w duecie maskowo-peelingowym oprócz działania, fenomenalnie pachną - niczym luksusowe, drogie perfumy. Ów zapach towarzyszy nam przez cały czas aplikacyjny oraz chwilę po zmyciu ziomków. Jestem tym zestawem wręcz oczarowana i na pewno sięgnę po niego ponownie. To najlepiej zainwestowanie 6 zł jakie można sobie wyobrazić! Jeśli do tego dodam, że taki duet starczył mi nie na jeden, ale na aż 3 zabiegi - szacun i podziw. Polecam.
Ocena: 5/5
Produkt ze współpracy, ale recenzja obiektywna.
Miałyście?
Kathy i Leon
Maska z lawy, wow :D
OdpowiedzUsuńprawda że brzmi dumnie?:D
Usuńi to jeszcze jak :P
UsuńWyobraźcie sobie taką rozmowę z koleżanką:
Usuń- co dziś robiłaś?
- a nie, nakładałam maskę z lawy
-o.O
Koleżanki koleżankami, ale wyobraźcie sobie, jak facet zapyta Was, co macie na twarzy po wyjściu z łazienki :D
UsuńE tam dla mojego to norma :] czasami sam chce żebym mu jakąś maseczkę zrobiła choć się do tego nie przyznaje :P
UsuńNie miałam jeszcze nic od nich
OdpowiedzUsuńojej to żałuj:) koniecznie spróbuj!
UsuńBrzmi wspaniale, dobrze, że można jeszcze dostać produkty dobrej jakości za niewielkie pieniądze:)
OdpowiedzUsuńteż to uwielbiam:D za cenę kababa masz super jakości zabieg pielęgnacyjny dla skóry:)
UsuńJa ją chcę :)
OdpowiedzUsuńto poluj na nią:)
UsuńWow nie słyszałam jeszcze o takiej masce.
OdpowiedzUsuńtaka magiczna:)
UsuńWell, that means work!
OdpowiedzUsuńyes indeed:)
UsuńNie znam, ale czuję się skuszona :). Działanie bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńoj tak i za jaką niską cenę:)
UsuńNie robię zazwyczaj takich eksperymentów, ale skoro piszesz, że całkiem dobrze się sprawdził, to czemu nie? Może spróbuję, bo też chciałabym mieć oczyszczoną cerę w taki sposób - domowy, łatwy i dość przyjemny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Tak Po Prostu BLOG [klik]
Dziękuję za odwiedziny :)
I use masks twice a week, they really help skin looks better.
OdpowiedzUsuńHave a lovely day!
Zabieg dla mnie! Spróbuję na pewno:)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
U mnie wypadł przeciętnie:/
OdpowiedzUsuńsuper, że ten zabieg się sprawdził i do tego jest wydajny :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt ;)
OdpowiedzUsuńBardzo zachęcające kosmetyki :-)
OdpowiedzUsuńO jaaa, zachęciłaś mnie totaltnie! Potrzebuję czegoś mocno oczyszczającego!
OdpowiedzUsuńNo takie specyfiki to ja lubię :D
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu. Można dostać go również w Rossmannie, a teraz jest w promocji za 4,49 zł. Chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam maski typu step by step, czyli w kilku następujących po sobie krokach! :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
Fajnie, że duet jest wydajny. 3 zabiegi taką ilością produktu przemawiają na plus. Słyszałam o marce Yoskine, ale jeszcze chyba nie miałam ich produktów.
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią kiedyś przetestuję.
Pozdrawiam ciepło. :)
Z Yoskine właśnie dotarła do mnie maska ujędrniająca na biust itp ;) Jestem jej ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńtrzeba poszukać, bo brzmi jak dla mnie idealnie. ;) fajnie byłoby przed Świętami wrzucić coś takiego na twarz. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
Zaciekawił mnie ten duet.
OdpowiedzUsuńI hope you get the results you want...I added you too :)
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili pomyślałam "wow, muszę spróbować", ale jednak nie... Składy są słabe, chociaż ta "glinka z lawy" kusi... Nie wiesz czy da się ją gdzieś kupić solo?
OdpowiedzUsuńKusisz, kusisz ;)
OdpowiedzUsuńgreat post... have a nice day...
OdpowiedzUsuńwww.soslubadem.blogspot.com.tr
Zaciekawiłaś mnie tą maską, nigdy jeszcze nie słyszałam o wulkanicznej wersji ;)
OdpowiedzUsuńMój blog - HELLO-WONDERFUL
Pozdrawiam cieplutko:*
Też chcę dobrze zainwestować 6zl :p
OdpowiedzUsuńTo naprawdę wygląda zachęcająco!
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych produktach, ale chyba powinnam się zainteresować :D Zainteresowałaś mnie ;)
OdpowiedzUsuńDość dawno już nie miałam nic od Yoskine. Kusisz, oj kusisz ;)
OdpowiedzUsuńAbsolutely wonderful!
OdpowiedzUsuńBloglovin
STYLEFORMANKIND.COM
zabieg wulkaniczny:P brzmi nieźle:P
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbowaać !
OdpowiedzUsuńFirmę bardzo lubie. Mam ten specjał w zapasach wiec zapewne wyprobuję.
OdpowiedzUsuńwidziałam ją w sklepie i zastanawiałam się, czy warto. teraz już wiem, że tak! pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńOo! Taką lawę to bym sobie nałożyła na twarz :D A cena całkiem przyzwoita :)
OdpowiedzUsuńWydaje się super, ale czy do cery wrażliwej też się nadaje?
OdpowiedzUsuńI use masks every week, is great.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej firmie ;) Ale jakoś mnie nie ciągnie, chociaż ta lawa... "z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa", jak to pisał wieszcz Mickiewicz :D
OdpowiedzUsuńDzisiaj ta szaszetka mnie kusiła w sklepie, ale wybrałam jednak lomi lomi :)
OdpowiedzUsuńWydajność tego duetu robi wrażenie!
OdpowiedzUsuńkolor maski mnie zaskoczył
OdpowiedzUsuńzaciekawiła mnie
OdpowiedzUsuńSauna Peeling sounds great!
OdpowiedzUsuńHave a good evening
WOW kolor maski mnie rozwalił :D Ale sama nazwa już brzmi :D:D:D:D
OdpowiedzUsuńI didn't know these mask before. they sound good. :)
OdpowiedzUsuńxo
Sauniya | Find Your Bliss ♡
Ciekawe maseczki :) Chyba taki sobie kupię :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam sporo dobrych słów na temat owego produktu. Chyba wypróbuję na sobie. :)
OdpowiedzUsuńmój blog- M A V S E L I N A
maska czarna :) ?? nooo noo ciekawa ciekawa ;D
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale działanie brzmi na tyle ciekawie, ze na pewno wypróbuję go :)
OdpowiedzUsuńŻałuję, że jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja, zachęcasz do kupna no i ta wydajność też :)
OdpowiedzUsuńgładkość cery niczym pupy niemowlaka faktycznie brzmi nieźle :D ciekawa jestem jak zadziałałoby u mnie :D
OdpowiedzUsuńNo nie miałam i nie pogardziłabym takim porządnym oczyszczeniem. :)
OdpowiedzUsuńWart zainteresowania. * Pepa nie daje buziaków byle komu i wie kiedy może :)))
OdpowiedzUsuńThanks for your tips! :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJeju pierwszy raz słyszę o czymś takim!!! Napewno wyprubuję <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Niecoinna
Zainteresowałaś mnie i mam ochotę przetestować! :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam z nimi do czynienia. Ale skoro Ci się sprawdziły to muszę też przetestować ;D
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Zaciekawiłaś mnie tym kosmetykiem.
OdpowiedzUsuńChętnie bym spróbowała jak taka dobra :)
OdpowiedzUsuńJa chyba jednak się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńSo precise and detailed thanks!
OdpowiedzUsuńZabieg wulkaniczny - brzmiało groźnie ;)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę :)
OdpowiedzUsuńI'd try that peeling)
OdpowiedzUsuńNie używałam nic, ale slyszałam dużo dobrego o produktach tej firmy. Chyba czas się skusić ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam z nimi jeszcze nic do czynienia, ale maseczka wydaję się ciekawa :D
OdpowiedzUsuńKupię na pewno :)
OdpowiedzUsuńSounds interesting! Not tried this sort of thing before :-)
OdpowiedzUsuńCo za dziwadło :O z lawy :O
OdpowiedzUsuńCHCĘ
Maska jaki piekny kolor! :D
OdpowiedzUsuńDuecik bardzo interesujący a kolor maseczki jest super;) Chętnie bym wypróbowała, bo oczyszczające maseczki uwielbiam i często stosuję;)
OdpowiedzUsuńGreat post, thanks for sharing! <3 - http://www.domesticgeekgirl.com
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego cuda ;)
OdpowiedzUsuńPewnie spróbuję :P wiesz że jestem łasa na dobre maseczki :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam wulkaniczny peeling do stóp. :)
OdpowiedzUsuń