2706. Bell Summer Trip Water Splash Lip Gloss błyszczyk do ust

 Witajcie!

Dziś czas na usteczek błysk.

Będę mówić o Bell Summer Trip Water Splash Lip Gloss błyszczyk do ust.

Słowo od producenta: "Błyszczyk do ust z drobinkami.

Ciesz się modnym efektem mokrych, mieniących się drobinkami ust dzięki Water Splash Lip Gloss. Optycznie wygładzi i powiększy usta."

Produkt w okazałości:

Od producenta:

Skład:

Aplikator:

Na dłoni:

Na ustach:

Szczegóły:

Cena i dostępność: produkt znalazłam na Allegro za ok. 5 zł.
Zapach: słodki, przyjemny.
Konsystencja: błyszczykowa.
Opakowanie i pojemność: opakowanie plastikowe, z elementami niebieskości i granatu oraz czarnymi napisami od producenta. Pojemność: 6 g.
Wydajność: bardzo dobra. Takie opakowanie starczy na kilka miesięcy używania.
Działanie: dobra.  Zacznę od tego, że - jak już większość z Was wie - średnio lubię błyszczyki do ust. Najczęściej stosuję je tylko w domu, gdyż na zewnątrz niemiłosiernie mnie wkurzają. Czemu? Bo się lepią, bo się kleją, bo wszystkie farfocle z powietrza przyciągają. Dlatego też początkowo byłam bardzo sceptyczna, sięgając po powyższy specyfik z Bell i nie napalałam się zbytnio na niego. I tu na szczęście pozytywnie się rozczarowałam, bo ów gagatek to naprawdę przyjemne w użytkowaniu mazidełko o przyzwoitej nawet trwałości. Produkt bowiem naniesiony na usta prezentuje się tam soczyście i całuśnie, trwając bez szwanku - oczywiście bez jedzenia i picia - ok. 2/3 godzin. Wiadomo, że jeśli będziemy chcieli się pożywić, to malunek nam zejdzie, ale będzie to wyglądało estetycznie, bez rozmazanych smug koloru - jak w przypadku np. zwykłych pomadek. Dodam także, że gagatek ładnie nawilża i nabłyszcza nasze usta i to bez podrażnienia czy wysuszenia delikatnego naskórka warg. Co do nieszczęsnego, błyszczykowego klejenia się, owo oczywiście występuje - w końcu taka to formuła jest - ale jest to na tyle mało denerwujące, że da się wytrzymać. Myślę, że jest to specyfik warty wypróbowania, zwłaszcza na wiosnę i na lato, jeśli lubimy delikatny look i nie zależy nam na trwałym kolorze.
Ocena: 4/5

Miałyście?

Kathy Leonia