Dziś czas na demakijaż.
Będę mówić o Natura Siberica Caviar de Russie odmładzające mleczko do twarzy rosyjski kawior.
Słowo od producenta: "Emulsja delikatnie oczyszcza skórę twarzy, nawilżając i odżywiając jej komórki. Dzięki zawartości wielu cennych składników sprzyja regeneracji komórek i wyrównuje koloryt skóry. Skutecznie usuwa makijaż i inne zanieczyszczenia.
Ekstrakt z czarnego kawioru głęboko regeneruje i ma właściwości hamujące procesy starzenia się skóry, jest źródłem wielu cennych witamin, protein i minerałów.
Kwasy korzystnie wpływaja na kondycję skóry nawilżając ją i wygładzając.
Ekstrakt z wodorostów jest cennym źródłem witamin A, B1, B2, B6, B12, C, E, a także mikrolementów i minerałów.
Dzięki temu skóra jest odżywiona, ujędrniona i odmłodzona.
Dzikie Syberyjskie Zioła cenne źródło witamin i składników odżywiających skórę, które nadają jej gładkiego i naturalnego blasku.
Linia kosmetyków Blanche została stworzona specjalnie na otwarcie Filii sklepów Natura siberica w Kopenhadze. Łącząc czystość Skandynawii i moc syberyjskiej przyrody, produkty są wykonane przy użyciu najbardziej efektywnych składników z ziół i roślin rosnących w trudnych regionach klimatycznych, dzięki czemu posiadaja unikalne właściwości.
Sposób użycia emulsje nanieść na wacik i delikatnie przetrzeć twarz."
Produkt w opakowaniu:
Od producenta:
W okazałości:
Skład:
Otworek:
Na dłoni:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkt dostałam w ramach giftów z Beauty Days, o których pisałam: Klik! i Klik! i Klik! Normalnie można go ucapić w Internetach, gdzie kosztuje ok. 40 zł.
Zapach: ładny, elegancki, gustowny.
Konsystencja: kremowa.
Opakowanie i pojemność: opakowanie jak elegancka biała butla z pompkowym otworkiem, z czarnymi napisami od producenta. Pojemność: 200 ml.
Wydajność: bardzo dobra. Takie opakowanie starczy na kilka miesięcy demakijażu.
Działanie: zacne. Zacznę od tego, że to moje pierwsze - od dawna - mleczko do demakijażu od Natura Siberica, ale już wiem, że nie ostatnie. Bardzo polubiłam się z działaniem tegoż gościa, gdyż on naprawdę działa! Przede wszystkim lubię go za to, że szybko i jedynie z delikatnym przyłożeniem wacika np. na oczy czy usta - oczyszcza twarz z makijażu. Produkt, niczym magiczna różdżka, pięknie rozpuszcza cały makijaż, pozostawiając skórę gładką, czystą i miło nawilżoną. Nie ma suchości, nie ma podrażnień, nie ma uczucia ściągnięcia. Do tego nie mogę zapomnieć o pięknej, takiej wręcz luksusowej woni produktu, który ewidentnie umila demakijażowe chwile. Warto dodać, że produkt nadaje się do usuwania makijażu "normalnego" jak i wodoodpornego. Mleczko nie zna litości i niweluje każdy rodzaj malunku, naniesionego na buzię. Muszę rzec, że jest to naprawdę dobry produkt. Gdyby tylko ta cena była nieco niższa, to na pewno byłoby miłej dla naszego portfela...
Ocena: 4/5
Miałyście?
Kathy i Leon
Świetnie, że tak dobrze się u Ciebie sprawdza. 😊
OdpowiedzUsuńDobrze, że się u Ciebie sprawdza. Ja jednak nie jestem fanką mleczek do demakijażu.
OdpowiedzUsuńcoś dla mojej mamy:)
OdpowiedzUsuńja robię demakijaż żelem do twarzy gdy wchodze pod prysznic, więc z pewnością nie wydam 40 zł żeby spróbować go robić inaczej, skoro moja metoda działa...
OdpowiedzUsuńGdyby cena była niższa to na pewno skusiłoby się więcej osób na ten produkt.
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo lubiłam mleczka do demakijażu, ale tego od Natura Siberica nie miałam. Póki co używam płynów micelarnych, które następnie zmywam żelem lub pianką :)
OdpowiedzUsuńThis looks good, cleansing is important! Sorry the weather is so bad! Here, too! Valerie
OdpowiedzUsuńVery interesting product, I love this brand.
OdpowiedzUsuńMam je teraz w użyciu, ale nie przemawia do mnie taka forma kosmetyku :)
OdpowiedzUsuńthanks for the review dear
OdpowiedzUsuńOoo chciałabym :D
OdpowiedzUsuńUn marchio mai sentito, grazie per averlo presentato, buona giornata :)
OdpowiedzUsuńsinforosa
Dajnie, ze sie tak sprawdzil. Chetnie kupie
OdpowiedzUsuńThis brand has interesting products.
OdpowiedzUsuńluxury product!
OdpowiedzUsuńSiberica works great likely....
OdpowiedzUsuńIt's nice, Kathy! Thank you! Have a great week!
OdpowiedzUsuńWysoko oceniasz, więc może sięgnę.
OdpowiedzUsuńKto wie, może kiedyś zawita w mojej kosmetyczce :) miałam kiedyś syberyjskie czarne mydło babci Agafii. Świetnie się sprawdzało na włosy. Rosły jak szalone :)
OdpowiedzUsuńWiem, że ludzie chwalą sobie rosyjskie kosmetyki. Miałam do czynienia z marką Natura Siberica, Babuszka Agafia oraz rosyjskim "Avonem" którego nazwy teraz nie mogę sobie przypomnieć. Może jestem uprzedzona, ale mi to kosmetyki absolutnie nie służyły. Mamy wiele fajniejszych polskich marek.
OdpowiedzUsuńCena odstrasza zdecydowanie :/
OdpowiedzUsuńPamiętam jak miałem lata temu te kosmetyki ... kosztowały grosze ;p
OdpowiedzUsuńCena faktycznie wysoka, ale jak się trafi promocja, to sama chętnie bym spróbowała, skoro to skuteczne mleczko. :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście cena może zniechęcać 😉
OdpowiedzUsuńNie miałam ☺
OdpowiedzUsuńCena dość spora ,a za marką nie przepadam...
Pozdrawiam
Lili
Hi! I haven't tried that brand yet, but the product looks good.
OdpowiedzUsuńI hope you'll visit my blog soon. Have a nice day!
Omg!
OdpowiedzUsuńGreat post!
Xoxo ♡
Brzmi ciekawie, ale nie wiem czy wypróbuję.
OdpowiedzUsuńRosyjski kawior to chętnie bym zjadła. :D :D :D
OdpowiedzUsuńFajny w działaniu widzę :). Trzeba zapamiętać, a dawno nie sięgałam po typowe mleczko do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńDobrze,że tak działa :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńThanks for the recommendation. I send a kiss
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper, że w twoim przypadku się sprawdza. Ja na ten moment nie potrzebuję takiego produktu.
OdpowiedzUsuńKawior, fiu fiu
OdpowiedzUsuń