Dziś czas na zwiększenie objętości rzęs.
Będę mówić o Lumene Nordic Noir Secret Volume Lash Primer baza zwiększająca objętość rzęs.
Słowo od producenta: "Lumene baza zwiększająca objętość rzęs Nordic Noir Secret Volume Lash Primer to sekret gęstych, lśniących oraz nad wyraz czarnych rzęs. Wyzwaniem dla właściwej bazy jest rozdzielenie i wydłużenie rzęs w celu optycznego powiększenia i podkreślenia oka. Baza, o której mowa doskonale sobie z tym radzi. Skład produktu został wzbogacony o włókna, które wydłużają rzęsy, witaminę E, witaminę C, panthenol, peptydyty oraz wosk Carnauba, dzięki czemu zmiękkcza i odżywia rzęsy. Baza tworzy idealny duet z tuszem do rzęs Lumene Nordic Noir Deep Impact Mascara.
Baza do rzęs nie była testowana na zwierzętach.
Skład nie zawiera parafiny, alkoholu etylowego, donorów formaldehydu ani parabenów.
Sposób użycia:
Zdejmujemy nadmiar produktu ze szczoteczki. Aplikujemy kosmetyk na górne rzęsy stosując ruch zygzaka kierując się od nasady ku górze, pokrywając włoski po same końce. Aplikując bazę na dolną powiekę należy pionowo trzymać szczoteczkę i pokryć kosmetykiem rzęsy. Ostatni krok ku pięknym rzęsom to nałożenie Tuszu do rzęs Nordic Noir Deep Impact i gotowe.
Marka: Lumene
Pojemność: 8ml
Termin ważności: 6 miesięcy."
Produkt w opakowaniu:
Od producenta:
W okazałości:
Szczota:
Skład:
Szczegóły:
Cena i dostępność: specyfik ten można dostać na stronie Wizaż Sklep za ok. 88 w promocji. Normalna cena to ok. 93 zł.
Zapach: bez zapachu jakiegoś specyficznego.
Konsystencja: biała maź na rzęsy.
Opakowanie i pojemność: biały pojemnik z aplikatorem jak tusz do rzęs, z czernią napisów od producentów. Pojemność: 8 ml.
Wydajność: bardzo dobra. Specyfik spokojnie starczy na pół roku użytkowania.
Działanie: zacne. Zacznę do tego, że nie wyobrażam sobie makijażu rzęs bez uprzedniego nałożenia bazy pod tusz rzęs. Przekonałam się bowiem, że to jest najlepsza i jedyna opcja, aby nadać naszym rzęsom idealną długość, odpowiednie rozdzielenie oraz większą objętość i gęstość włosków rzęsowych. Jak się spisała baza z Lumene? Ano bardzo dobrze. Przede wszystkim, baza łatwo się nakładała, szybko wysychała i - co najważniejsze - nie rozpuszczała nałożonego nań tuszu do rzęs, przez co nie miałam efektu pandy, ani odbitych kropeczek na powieką. Oprócz tego, dobrze wyprofilowana szczoteczka, świetnie przeczesywała i układała moje rzęsy, nadając im odpowiedni kształt i stanowiąc jakby budulec pod tusz do rzęs. Dzięki temu, nieważne, jakiego czarnego mazidła bym użyła, rzęski były świetnie wydłużone i pogrubione, normalnie jakby dopiero co odbywał się na nich jakiś zabieg kosmetyczny od wykwalifikowanej kosmetyczki. Po upływie ok. trzech tygodni regularnego stosowania białego mazidła - przed codziennym makijażem oczu - moje rzęsy wyraźnie się wzmocniły i kompletnie przestały wypadać. Myślę, że baza Lumene jest naprawdę warta zakupu, gdyż jest to specyfik, który jest bezpieczny dla wrażliwych oczu a ponadto działa to, co faktycznie powinien. Jedynym minusem jest chyba regularna cena tegoż cudaka, ale od czego są promocje. Polecam wypróbować na własnych rzęsach!
Ocena: 4/5
Miałyście?
Kathy i Leon
Nie używam takiej bazy, ale kiedyś może się przydać ;)
OdpowiedzUsuńNie używam. :D
OdpowiedzUsuńSwoją drogą mój anty.. wciąż krzyczy na Twoim blogu. Nie wiem co tam jest w tych linkach z chińskich stron, ale pojawiają się komunikaty, krzyczą i esset i avg..
Jak będę miała okazję to chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńI jaka tania w dodatku 👍🏻
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się, że wypadnie tak fajnie :). Spróbowałaby, ciekawi mnie, jak sobie poradzi z moimi marnymi rzęsami :P
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś dam się namówić i spróbuję. 😊
OdpowiedzUsuńa nie znam tego produktu ;)
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe, że na jakiejś promocji się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńA nice review, thanks Kathy!
OdpowiedzUsuńJeszcze jej nie znam :)
OdpowiedzUsuńNie używam takich gagatków, więc po nie nie sięgam, może kiedyś, ale jeszcze nie dziś :P
OdpowiedzUsuńNie znam, nie miałam, ale czuję się zaintrygowana. Nigdy nie używałam żadnej bazy, chyba pora to zmienić.
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie produkty Lumene, ale jak dotąd nie miałam okazji ich poznać :)
OdpowiedzUsuńCiekawa oferta, choć cena trochę wysoka. Stosuję inną odżywkę do rzęs i jestem z niej zadowolona. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej odżywki, w ogóle jestem strasznie niekonsekwentna w używaniu takich produktów :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Zapowiada się faktycznie dobrze, chętnei ajk wpadnei mi w łapki przetestuję :-)
OdpowiedzUsuńJakoś nie lubię używać tego typu produktów.
OdpowiedzUsuńCiekawa ☺
OdpowiedzUsuńO jacież, to są bazy pod tusze do rzęs? Cóż, człowiek uczy się całe życie. Jeszcze nie miałam do czynienia z takim specyfikiem, ale ogromnie jestem ciekawa jak sprawdziłby się na moich rzęsach:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Nigdy nie stosowała bazy do rzęs...
OdpowiedzUsuńFajnie, ale cena odstrasza :/
OdpowiedzUsuńNie miałam 😀
OdpowiedzUsuńNa oku mam bazę pod tusz z Neo Make up 😀
Pozdrawiam
Lili
Rzadko sięgam po bazy pod tusze.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak u mnie się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńdo tej pory nie miałam żadnej bazy pod tusz ale czemu nie, może wypróbuję
OdpowiedzUsuńTrochę droga. Ja już znalazłam swój ulubiony kosmetyk do rzęs za połowę tej ceny.
OdpowiedzUsuńJako, że bardzo dbam o rzęsy, to skłonna jestem kupić :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że do tej pory nawet nie słyszałam o czymś takim jak baza pod tusz do rzęs. Niemniej produkt wydaje się działać znakomicie, jednak za taką cenę... no, ja bym się na niego skusiła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Cena rzeczywiście bardzo wysoka. Na razie więc się nie skuszę. Co najwyżej przy okazji dużej obniżki, skoro kosmetyk dobrze się spisuje. :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale czuję sie skuszona :)
OdpowiedzUsuńCoraz dłuższe są te nazwy kosmetyków. Zaczyna mnie to śmieszyć. ;p
OdpowiedzUsuńBeautiful. Thanks for the share.
OdpowiedzUsuńExcellent post (as always)! xx
OdpowiedzUsuńZamiast bazy używam zawsze dwóch różnych tuszy :D
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zaciekawiła ta baza :) w ogóle dużo dobrego słyszałam o produktach lumeny :) cena również zachęca :)
OdpowiedzUsuń