Dziś sobie niechciane włoski skremujemy.
Będę mówić o Sence krem do depilacji z Supershop.
Słowo od producenta: "Sence krem do depilacji 5 minutowy 100 ml.
Sence krem bardzo szybko i skutecznie usunie nadmierne owłosienie.
Sence krem ma właściwości wygładzające i odżywcze, dzięki czemu Twoje ciało po aplikacji kremu-depilatora pozostaje gładkie."
Produkt w opakowaniu:
Od producenta:
W tubce ze szpatułką:
Skład:
Na dłoni:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkt dostałam na spotkaniu blogerek o którym pisałam tu: Klik! Normalnie można go ucapić tu za ok. 10 zł.
Zapach: niezbyt miły, typowy dla kremów depilacyjnych.
Konsystencja: kremowa.
Opakowanie i pojemność: opakowanie plastikowe a'la tubka w tonacji biało-miętowej z czarnymi napisami od producenta. Pojemność: 100 ml.
Wydajność: słaba. Taki produkt starczy nam na raptem dwie lub trzy depilacje nóg.
Działanie: kiepskie. Zacznę od tego, że nie lubię kremów do depilacji. Z zasady. Dla mnie bowiem to strata czasu; po co mam się maziać jakimś śmierdzącym nieprzyjemnie mazidłem, potem czekać aż to włoski mi "wygryzie" i jeszcze bawić się w usuwanie tego wszystkiego szpatułkami? O wiele lepsze efekty daje mi od używany od niepamiętnych lat depilator; żaden inny produkt nie spisuje się lepiej. Krem do depilacji Sence z Supershop nie skradł mi zatem serca i zachował się standardowo w swej kategorii, czyt. nie zrobił szału. Nieważne, ile bym go trzymała na nogach (5 minut panie producencie to zdecydowanie za krótko), zatykając nos i fajdając się w białej mazi, to i tak większość włosków na mych nogach ostała się była szczęśliwie po takim zabiegu. Produkt, co prawda, nie uczulił mnie ani nie podrażnił, ale jego niewydajność, niedziałanie, niedostępność ewidentnie przyczynia się do tego, iż nie kupię go sama. Nie polecam.
Ocena: 2/5
Produkt ze współpracy, ale recenzja obiektywna.
Miałyście?
Kathy i Leon
Szkoda, że się nie sprawdził ;/
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam takiego kremu i masz rację, wg mnie również to strata czasu. Osobiście jestem zwolenniczką maszynek jednorazowych, bo moim zdaniem pozostawiają nogi najbardziej gładkie, tylko trzeba ich częściej używać niż depilatora;)
OdpowiedzUsuńTego akurat nie miałam, ale skoro nie jest wydajny i nie działa to nie kupię.
OdpowiedzUsuńU siebie pisze o kremie Eveline - tak samo jak ten to bubel i po komentarzach u mnie wnioskuje, że tak po prostu działa każdy z tych kremów. Ja się chyba już na żaden nie zdecyduje :D
OdpowiedzUsuńJa też nie lubię kremów do depilacji, mam wrażenie, że śmierdzą i niestety ale wszystkich włosków nie usuwają, także kolejny minus.
OdpowiedzUsuńja używam maszynek jednorazowych :)
OdpowiedzUsuńNie używam takich specyfików bo moc mojego włosa jest wielka i one na niego nie działają ;-/ Używam wosku na gorąco.
OdpowiedzUsuńNa pewno nie będę używać.
OdpowiedzUsuńPo prostu nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńNie przypominam sobie, abym taki krem ostatnio używała :)
Tym bardziej, że na podobnych produktach już kilka razy się zawiodłam.
Pozdrawiam cieplutko :)
Fujj... zostanę przy maszynkach. ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś coś takiego. Nie dość, że był do niczego to jeszcze mnie uczulił... Nigdy więcej!
OdpowiedzUsuńNie kojarzę, ale widzę, że dobrze :P
OdpowiedzUsuńnie lubię takich kremów, nie działają w ogóle, mam takie wrażenie...
OdpowiedzUsuńNie używam ☺
OdpowiedzUsuńWhat a pitty!
OdpowiedzUsuńnie kupuję takich kremów, nie czuję potrzeby
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam, ale zdecydowanie lepiej sprawdzają się u mnie maszynki. :-)
OdpowiedzUsuńmam depilator ale nie używam, po kremy też rzadko sięgam, najlepiej sprawdzają się u mnie zwykłe maszynki
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu, ale jak widzę, nie mam czego żałować.
OdpowiedzUsuńU mnie zdecydowanie lepiej sprawdza się depilator.
OdpowiedzUsuńPodobno z Avonu jest dobry krem ;)
OdpowiedzUsuńu mnie też sie nie sprawdził
OdpowiedzUsuńNie znam, ale nie używam w ogóle kremów tego typu :)
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię kremów do depilacji a bardziej ich obrzydliwego zapachu :<
OdpowiedzUsuńMiałam kilka podobnych kremów i z żadnego nie byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńAwesome stuff, babe! xoxo
OdpowiedzUsuńu mnie takie kremy w ogóle się nie sprawdzają
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kremami do depilacji, bo wiekszosć z nich okropnie śmierdzi :/
OdpowiedzUsuńAle słabizna!
OdpowiedzUsuńNie miałam go i nie planuję tego zmieniać.Używam od dłuższego kremu do depilacji z Bielendy i jest super -dobrze usuwa włoski,ładnie pachnie i jest wydajny :)
OdpowiedzUsuńNie lubię kremów do depilacji.
OdpowiedzUsuńNie używam. :) słaby i jakby nie patrzeć szkoda pieniędzy
OdpowiedzUsuńUżywałam tego typu specyfików dawno dawno temu... wolę jednak jednorazowe maszynki :)
OdpowiedzUsuńA ja jestem właśnie ciekawa takich kremów :D
OdpowiedzUsuńKto co lubi :)
Nie jestem zaskoczona, że się nie spisał bo od kiedy żyję nie słyszałam o żadnym kremie do depilacj, który był dobry :)
OdpowiedzUsuńJa też nie przepadam za kremami do depilacji:)
OdpowiedzUsuńI have never seen this product. But I would love to try this!
OdpowiedzUsuńJa nie mam cierpliwości do takich kremów ;)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takimi kremami :/
OdpowiedzUsuńAs usual interesting post! Thanks a lot for sharing)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kremami do golenia :) Produktu nie znam
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kremami do depilacji.
OdpowiedzUsuńJa na depilator jestem za delikatna, a kremu używam tylko w miejscach, gdzie sobie maszynką nie radzę :D
OdpowiedzUsuńMiałam cos podobnego i srednio u mnie działało :(
OdpowiedzUsuńJa wolę golarki właśnie :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś jakiś krem do depilacji jednak nie pamiętam z jakiej to był marki i jak się u mnie sprawdził. Nie kupuję tego typu produktów. Można użyć maszynki do golenia i odżywkę/maskę do włosów i też jest ok albo depilator jeśli się go posiada.
OdpowiedzUsuńJa ogólnie bardzo nie lubię kremów do depilacji :(
OdpowiedzUsuńTo potwierdza moją opinię, że najlepszy jest depilator.
OdpowiedzUsuń