3086. Oxygenetic Energyze Vitamin C energetyzujące serum do twarzy

 Witajcie!

Dziś czas na serum do buzi.

Będę mówić o OXYGENETIC Energyze Vitamin C energetyzujące serum do twarzy,

Słowo od producenta: " OXYGENETIC

Serum naprawia strukturę skóry, długotrwale ją matuje normalizując wydzielanie sebum oraz zwęża pory zmniejszając ich widoczność. Dodatkowo intensywnie nawilża, odżywia i energetyzuje skórę wzmacniając jej barierę ochronną. Efekt to natychmiastowo zmatowiona, wygładzona i rozświetlona cera pozbawiona widocznych porów. Serum dzięki swojej lekkiej konsystencji nie zapycha skóry i łatwo się wchłania."

Produkt w okazałości:

Od producenta:

Otworek:

Na dłoni:

Szczegóły:

Cena i dostępność: produkt znalazłam w lutowym pudełku Pure Beauty. Normalnie można go kupić na stronie producenta.
Zapach: przyjemny, delikatnie cytrusowy.
Konsystencja: kremowa.
Opakowanie i pojemność: pojemnik biały, plastikowy w tonacji bieli z czarnymi napisami od producenta. Pojemność: 50 ml.
Wydajność: bardzo dobra. Produktu wystarczy na trzy miesiące stosowania.
Działanie: przyjemne. Zacznę od tego, że to moja kolejna już styczność z pielęgnacją Oxygenetic. I tak jak było w przypadku poprzednich gagatków, tak i ten okazał się być bardzo fajnym specyfikiem. Produkt ten to istne panaceum dla wszystkich posiadaczy tłustych i mieszanych cer. Specyfik dzięki dobroczynnemu działaniu witaminy C, naprawia strukturę skóry, normalizując wytwarzanie sebum, a co za tym idzie - niweluje pory i wypryski. Oprócz tego serum ma działanie nawilżające i odżywcze. Fajnie ujędrnia i uelastycznia buzię, dając jej zdrowy, świeży wygląd. Nie można zapomnieć o miłym dla nosa cytrusowym zapachu, szybko wchłaniającej się konsystencji i mega wydajności. Jako ciekawostkę od siebie dodam, że produkt Oxygenic jest także cudowną bazą matującą pod makijaż! Dzięki temu gagatkowi podkład, puder i korektor przez prawie 7 godzin są w stanie iście nieskazitelnym. Polecam serdecznie zapoznać się z powyższym cudakiem! Ja na pewno do niego jeszcze nie raz wrócę.
 Ocena: 5/5

Miałyście?

Kathy Leonia