Witajcie!
Dziś czas na coś ujędrniającego.
Słowo od producenta: ""Dr Irena Eris Serum do ciała z pyłkiem Spa Resort Japan o delikatnej konsystencji serum otuli miękkością ulotnego jedwabiu, a subtelny zapach obdarzy miłym nastrojem."
Produkt w okazałości:
Cena i dostępność: produkt znalazłam w marcowym pudełku Pure Beauty. Normalnie można go kupić na stronie producenta.
Zapach: przyjemny, słodki, elegancki.
Konsystencja: kremowa.
Opakowanie i pojemność: pojemnik biały, plastikowy w tonacji bieli z czarnymi napisami od producenta. Pojemność: 30 ml.
Wydajność: średnia. Produktu wystarczy na jakiś miesiąc stosowania.
Działanie: dobre. Zacznę od tego, że to moja pierwsza styczność z pielęgnacją Dr Ireny Eris. Nie używałam wcześniej mazideł tej marki, bo zawsze miałam zapas produktów tego typu. Traf jednak chciał, że skończył mi się dotychczas stosowany balsam ujędrniający od Palmer's i pilnie potrzebowałam jego zamiennika. Na całe szczęście takowego znalazłam w marcowym boxie od Pure Beauty. Tak wiec nie zastamawiając się ani chwili, rozpoczęłam testowanie. Co więc sądzę o gagatku? Ano jest to niewątpliwie produkt ciekawy, o jedwabistej formule i uroczej, połyskująco-brzoskwiniowej konsystencji. Mazidło jest bardzo przyjemne w aplikacji, gdyż błyskawicznie się wchłania, pozostawiając skórę miło nawilżoną i taką jakby świetlistą. Dodatkowo możemy zauważyć wyrównanie i ujednolicenie kolorytu naskórka, który wygląda zdrowo i świeżo. Czy zauważyłam ujędrnienie ciała? Ano niekoniecznie, bowiem pojemność 30 ml to stanowczo za mało, aby takowe rezultaty osiągnąć... Niemniej jednak, polubiłam powyższe serum i myślę, że jeszcze kiedyś do niego wrócę. Jego fajne działanie, brak podrażnień, luksusowy zapach są totalnie godne polecenia. Jedyne do czego mogę się przyczepić to mała pojemność specyfiku i dość wysoka cena regularna jak za 30 ml. Także będę czekać na jakieś promocje!
Ocena: 4/5
Miałyście?
Kathy Leonia
I don't know the brand, but seems interesting!
OdpowiedzUsuńUn botecito pequeño, pero seguro que si es agradable de aplicar ya tiene una buena parte del trabajo hecha, lo malo es que sea tan caro.
OdpowiedzUsuńBesos.
Lubię opalizujące kosmetyki.
OdpowiedzUsuńNie miałałam jeszcze tego serum.
OdpowiedzUsuńCzeka u mnie na testy, ale wydaje mi się, że przypadnie mi do gustu 😀
OdpowiedzUsuńThis sounds good. Hugs, Valerie
OdpowiedzUsuńciekawy produkt, chociaż cena wysoka:)
OdpowiedzUsuńsuch a good product👍👍
OdpowiedzUsuńCzyli to produkt, gdzie warto czekać na promocje. ;) Kurcze przydałby się na te moje starzejące się ciało. haha Pozdrawiam kochana, mam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze i tego właśnie życzę. <3 :)
OdpowiedzUsuńHello Katy! Thanks for recommending this product!
OdpowiedzUsuńNie znam tego produkty, ale lubię niektóre kosmetyki tej marki. :)
OdpowiedzUsuńIt sounds interesting!
OdpowiedzUsuńI didn't know this brand's product, thanks for your sharing...
OdpowiedzUsuńSerums in cosmetics are so trending. I like the one I get from L'oreal.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie bardzo to serum :)
OdpowiedzUsuńNie miałam. Chyba w ogóle nie miałam okazji poznać kosmetyków tej marki. W każdym razie nie pamiętam ;D
OdpowiedzUsuńKiedyś wszystkie kosmetyki, których używałam były z Ireny Eris. Uwielbiałam. Ale zrobiły się dla mnie za drogie.
OdpowiedzUsuńIt looks like a nice product
OdpowiedzUsuńThanks for sharing your good post
Kisses ♥
jeszcze nic nie używałam od dr eris...
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie, tylko ciekawe jak wypada cenowo...
OdpowiedzUsuńGracias por la recomendacion
OdpowiedzUsuńGracias por la recomendacion
OdpowiedzUsuńInteresuje mnie głównie ten efekt rozświetlenia :)
OdpowiedzUsuńFirmę znam, ale nic od nich jeszcze nie testowałam. Jak widzę to był błąd! :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że w promocji uda mi się coś dorwać, choć może niekoniecznie to serum.
Pozdrawiam cieplutko.
Mam to serum i jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńSuper że mazidło błyskawicznie się wchłania, nawilża i rozświetla
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie opracowany temat :)
🌷 Zapraszam również na mój artystyczny kanał :)
https://www.youtube.com/watch?v=ko0ebwHruE4&t=51s
Ja też chętnie zajrzę :)
UsuńJuż sama nazwa brzmi ciekawie, ale samo opakowanie nie przyciąga uwagi. ;)
OdpowiedzUsuńUzywan kremów dr Ireny eris i nie ukrywam jestem fanką, z chęcią wypróbuje kolejnych produktów :)
OdpowiedzUsuńOooo jak z Japonii to ja biorę w ciemno. Oni bardzo dbają o dobry skład, można im zaufać.
OdpowiedzUsuńUściski Kathy :)