GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE

Oświadczenie

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!



Mój stary blog - Karia18

INFORMACJA:

Nowe posty pojawiają się rano, między 7-9!
Aby nie ominąć żadnej notki zapraszam do śledzenia mnie na FB i Instagramie i Tik Toku.

Uprzejmie proszę o klikanie w reklamy! Was to nic nie kosztuje, a ja zbieram na lepszy aparat :)

Moja grupa na FB o wygranej walce z anoreksją: Klik! oraz grupa dla osób zmagających się z ŁZS: Klik

Ceneo.pl

Bielenda

zdrowie

wtorek, 26 października 2021

2792. Avon True Color ULTRAkremowa szminka do ust

 Witajcie!

Dziś czas na usteczka.

Będę mówić o Avon True Color ULTRAkremowa szminka do ust

Słowo od producenta: "Ultrakremowa szminka True Color, z nawilżającym olejkiem z awokado, zapobiegnie wysuszeniu skóry, zapewniając ustom głęboki, trwały kolor.

 
  • kremowa szminka w sztyfcie
  • Efekt: nasycone kolorem, zmysłowe usta z lekkim połyskiem
  • formuła z nawilżającym olejkiem z awokado
  • 48 kuszących odcieni

Poznaj naszą szminkę nr 1*, teraz nawet jeszcze lepszą! Ultrakremowa szminka Avon pokryje twoje usta pełnym głębi, soczystym kolorem, dbając przy tym o ich odpowiednie nawilżenie. Jej przyjemna konsystencja jeszcze łatwiej i precyzyjniej się teraz rozprowadza dzięki nowemu kształtowi. Ultrakremową szminkę wzbogaciliśmy też nowym, ślicznym zapachem.

 

Jak stosować kremową szminkę do ust Avon?

 

Nałóż szminkę na usta – od środka w kierunku zewnętrznym. Po pomalowaniu górnej i dolnej wargi przyciśnij je do siebie i delikatnie poruszaj. Następnie, za pomocą bibułki lub serwetki umieszczonej między wargami, odciśnij nadmiar kosmetyku.

 

Inspiracja

 

Sprawdź też nową, ulepszoną wersję naszej bestsellerowej Ultramatowej szminki.

 

*na podstawie wewnętrznych danych sprzedażowych dla Europy Środkowo-Wschodniej za okres 2018-2020."

Produkt w okazałości:



Skład:

RICINUS COMMUNIS SEED OIL, POLYGLYCERYL-2 DIISOSTEARATE, SQUALANE, ETHYLHEXYL METHOXYCINNAMATE, MYRISTYL LACTATE, MICA, OZOKERITE, C10-30 CHOLESTEROL/LANOSTEROL ESTERS, GLYCERYL TRIACETYL HYDROXYSTEARATE, POLYETHYLENE, POLYBUTENE, CERA MICROCRISTALLINA, POLYGLYCERYL-3 DIISOSTEARATE, PPG-51/SMDI COPOLYMER, STEARYL DIMETHICONE, SILICA, NYLON-12, TITANIUM DIOXIDE, CAPRYLYL GLYCOL, C12-15 ALKYL BENZOATE, LAURYL METHACRYLATE/GLYCOL DIMETHACRYLATE CROSSPOLYMER, PARFUM, ALUMINUM HYDROXIDE, QUATERNIUM-18 HECTORITE, PERSEA GRATISSIMA OIL, SESAMUM INDICUM SEED OIL, STEARIC ACID, BHT, TOCOPHERYL ACETATE, TOCOPHEROL, CALCIUM SODIUM BOROSILICATE, SYNTHETIC FLUORPHLOGOPITE, TIN OXIDE. +/-: CI 15850, CI 77891, CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 77120, CI 19140, CI 17200, CI 15985, CI 42090, CI 45410, CI 77742, CI 45380, CI 75470.


Po wysunięciu:

mój odcień to Frozen Rose


Na dłoni:


Szczegóły:

Cena i dostępność: pomadki Avon można znaleźć na moim ulubionym Notino.pl za ok. 20 zł.
  Zapach: lekko słodki.
 Konsystencja: pomadkowa.
 Opakowanie i pojemność: opakowanie eleganckie, plastikowe, czarne, ze srebrną nazwą marki. Pojemność: 3,6 g.

Wydajnośćbardzo dobra. Takie opakowanie starczy na kilka miesięcy używania.
Działanie: przyjemne. Zacznę od tego, że ostatnio mam mocną fazę na mazidła z Avonu. Nie wiem, co jest tego powodem, ale tak mimochodem odkrywam jakieś smakowite kąski makijażowe i pielęgnacyjne. Powyższa pomadka należy zdecydowanie do moich obecnych ulubieńców w kategorii makijaż ust. Już sam wygląd tego produktu sprawia, że czuję się iście luksusowo, mając wrażenie, że stosuję specyfik za kilka stów, a nie kilkadziesiąt złotych. Oprócz eleganckiego designu, warta uwagi jest sama formuła pomadki. To bardzo kremowa, iście jedwabista konsystencja, która otula usta głębią koloru. Jedna aplikacja gagatka spokojnie wystarczy, aby wargi prezentowały się słodko i kusząco, bez jakiś plam czy przebarwień. Dodam, że produkt, mimo matowego wykończenia, jest cudownie nawilżający i bardzo komfortowy w noszeniu. Wiadomo jednak, że tego typu szminki nie są zbytnio trwałe i trzymają się na miejscu tylko do pierwszego jedzenia/picia. Nie jestem tym jakoś bardzo rozczarowana, bo co stoi na przeszkodzie, aby w ciągu dnia dyskretnie poprawić sobie makijaż ust? Warto wspomnieć, że produkt nie podrażnił, ani nie uczulił mnie; nie zauważyłam też podkreślenia suchych skórek, a wręcz przeciwnie: nawilżenie. Uważam, że powyższa pomadka jest godna polecenia i gwarantuję, że będzie Wam służyła długi czas. Ja na przykład swój egzemplarz mazidła noszę zawsze w małej kosmetyczne i zabieram wszędzie ze sobą!

Ocena: 4/5

Miałyście?

Kathy Leonia

26 komentarzy:

  1. The color is fantastic for autumn.
    Lovely day!

    OdpowiedzUsuń
  2. Beautiful color, used to use Avon brand. Nice sharing on how to apply lipstick on lips. Have a lovely day.

    OdpowiedzUsuń
  3. It's so nice colour for this season

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja jeszcze nie miałam pomadki od Avon, ale ten kolor jest przepiękny. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny kolor. Lubię takie słodkie pomadki.

    OdpowiedzUsuń
  6. This is my colour, so lovely! Valerie

    OdpowiedzUsuń
  7. I bardzo fajna, usta jak malina ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widać, że ma ekstra konsystencję. I kolor też ciekawy, poważny.

    OdpowiedzUsuń
  9. The color is nice, thanks for the review.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolorek ładnie się prezentuje, ale dla mnie byłby trochę za mocny :/
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Hola! es super bonito, me gustan mucho estos tonos. Besos

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam inną pomadkę z tej serii, niby ok ale ciężko się ją na ustach rozprowadza. Jest jakby taka 'tępa'.

    OdpowiedzUsuń
  13. Przez maseczki praktycznie nie maluję ust. Avon nigdy mnie jakoś nie przekonał, ale bardzo lubię te z KOBO - szczególnie czerwoną :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nice color, great lipstick. Thanks for the recommendation. I send a kiss

    OdpowiedzUsuń
  15. Faktycznie głębia tego koloru jest świetna 😊

    OdpowiedzUsuń

ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:

Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.

Walmart

hx caps

www.uusoccer.ru