Witajcie!
Dziś czas na usta.
Będę mówić o Avon Mark Epic Lip Lipstick trwała pomadka "Moc koloru".
Słowo od producenta: "Formuła szminki została wzbogacona o primer, który:
- pozwala na gładkie rozprowadzenie koloru- zapewnia wyraźny kolor już od pierwszego pociągnięcia
- sprawia, że długo utrzymuje się on na ustach.
Szminka dostępna w sprzedaży od stycznia 2018 r."
Produkt w okazałości:
Szczegóły:
Zapach: lekko słodki.
Konsystencja: pomadkowa.
Opakowanie i pojemność: opakowanie plastikowe, czarne, z białymi napisami od producenta. Pojemność: 3,6 g.
Wydajność: bardzo dobra. Takie opakowanie starczy na kilka miesięcy używania.
Działanie: średnie. Zacznę od tego, że kiedyś kochałam tego typu pomadki z Avonu. Jako studentka miałam ich naprawdę ogromną ilość i każdego dnia używałam innego odcienia, coby moim wargom nie było nudno. Z upływem czasu, a także rozwojem kosmetycznej technologii, powoli odchodziłam od tradycyjnych pomadek, na rzecz tych matowych, zastygających. Gdzieś tam jednak dawny sentyment do tradycyjnych szminek pozostał i nie byłabym sobą, gdybym kilku tego typu mazideł nie miała w swojej kolekcji. Skąd się jednak wziął pomysł na ów niebieski odcień? Ano z czystego przypadku... Jak zwykle buszując po Internetach, obczaiłam wyprzedaż kosmetyków na Allegro... w skład których wchodziła właśnie powyższa szalona, niebieska pomadka. Co o niej sądzę? Ano przede wszystkim to, że nie jest to kolor odpowiedni na co dzień, a jedynie na jakąś grubą imprezę, najlepiej taką w klimacie Wioski Smerfów. Pomijając jednakże barwą produktu, to gagatek sam w sobie jest naprawdę przyjemny. Formuła szminki jest niezwykle kremowa, aksamitna, o naprawdę intensywnej mocy pigmentu. Już jedna aplikacja wystarczy, aby wargi pokryły się pożądanym odcieniem. Specyfik jest jednakowoż średnio trwały i wytrzymuje tylko do pierwszego jedzenia/picia, czyli jednym słowem jest to typowe dla większości szminek w sztyfcie. Mimo tego, mam ochotę przetestować inny odcień z tej serii, bo myślę, że ciemny brudny róż, albo czekoladowa czerwień byłyby zacnymi akcentami kolorystycznym tej jesieni. Warto wspomnieć, że produkt nie podrażnił, ani nie uczulił mnie; nie zauważyłam też podkreślenia suchych skórek, a wręcz przeciwnie: delikatnie nawilżenie. Myślę, że gagatek jest warty wypróbowania, ale na pewno normalnych kolorów, a nie owych niebieskości.
Ocena: 3/5
Miałyście?
Kathy Leonia
Wow, looks interesting!
OdpowiedzUsuńTo zupełnie nie mój kolor.
OdpowiedzUsuńkolor nie dla mnie, a pomadek z tej serii nie miałam
OdpowiedzUsuńIt's a nice lipstick.
OdpowiedzUsuńNice lipstick, but not my colour! Valerie
OdpowiedzUsuńKolor tak średnio mi się podoba.
OdpowiedzUsuńIt's original but too dark.
OdpowiedzUsuńLovely day!
mam dwa kolory, ale bardziej przystępne:)
OdpowiedzUsuńThis colour not for me :) thanks for your review...
OdpowiedzUsuńIt looks beautiful but I wouldn't choose this color.
OdpowiedzUsuńLubię pomadki Avon. Ten kolorek byłby fajny do różnych charakteryzacji. :)
OdpowiedzUsuńOj nie mój kolor :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie widziałem ust w tym kolorze u zwykłej dziewczyny, jeśli już to u takich z kolorowymi włosami,tatuażami i piercingiem gdzie poleci. ;)
OdpowiedzUsuńWow, looks interesting!
OdpowiedzUsuńale ciekawy kolorek :D
OdpowiedzUsuńSo original to try diferent artist looks
OdpowiedzUsuńkolor dość ciekawy, ale sama na pewno bym takiego nie wybrała ; )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kolor odjazdowy , dla odważnej kobietki. Pozdrawiam serdecznie 🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍄🍄🍄🍄🍄🍄
OdpowiedzUsuńFiuuu niebieska. To musiałabym poszukać okazji do jej noszenia na ustach. :) - praca w edukacji jednak wymusza takie tradycyjne kolory.
OdpowiedzUsuńniespotykany kolor :O
OdpowiedzUsuńTaki kolor to chyba tylko do artystycznych makijażu lub na Hallowen ;)
OdpowiedzUsuńKolor nie dla mnie, ale dobrze wiedzieć, że jest coś takiego.
OdpowiedzUsuńWolę jednak bardziej klasyczne kolory na ustach, jeśli chodzi o wyjście na co dzień. :)
OdpowiedzUsuńNie dla mnie ten kolor....
OdpowiedzUsuńosz w mordę, ale kolor :D Ale chyba nie odważyłabym się na taki ;)
OdpowiedzUsuńMega odważny kolor
OdpowiedzUsuńmam dwa kolory, ale bardziej przystępne:)
OdpowiedzUsuńKolor idealny na halloween 😆 A tak poważnie, to nie lubię kupować
OdpowiedzUsuńkosmetyków z Avonu, jakoś nigdy nie jestem zadowolona.