Witajcie!
Dziś czas na demakijaż.
Będę mówić o Biocura Mizzelen Gesichtswasser płyn micelarny.
Słowo od producenta: "Płyn micelarny o właściwościach łagodzących do mycia i demakijażu twarzy. Płyn micelarny, to roztwór wodny, zawierający cząsteczki wolnych kwasów tłuszczowych, które zgromadzone w dużej koncentracji tworzą sferyczne kształty zwane micelami. Micele estrów kwasów tłuszczowych doskonale wyłapują i pochłaniają brud i nadmiar sebum, dlatego płyn jednym gestem usuwa zanieczyszczenia i zmywa makijaż. Nie narusza warstwy hydrolipidowej naskórka. Łagodzi podrażnienia. Oczyszcza jak mydło, reaguje jak woda, neutralizuje jak tonik, nawilża jak mleczko. Zawiera prowitaminę B5, alantoinę oraz ekstrakt z lawendy. Nie wymaga spłukiwania.Odpowiedni do każdego typu cery.Produkt przebadany dermatologicznie,pojemność opakowania 300 ml."
Produkt w okazałości:
Cena i dostępność: produkt znalazłam w Aldi za ok. 6 zł.
Zapach: ładny, delikatny.
Konsystencja: wodna.
Opakowanie i pojemność: opakowanie plastikowe w tonacji białej, z granatowymi napisami od producenta. Pojemność: 300 ml.
Wydajność: bardzo dobra. Takie opakowanie starczy na kilka miesięcy demakijażu.
Działanie: zacne. Zacznę od tego, że długo jakoś nie miałam przekonania do kosmetyków pielęgnacyjnych pochodzących z hipermarketów. Wychodziłam bowiem z założenia, że tego typu mazidła to pic na wodę dla typowych, osiedlowych Grażyn i zamiast działać, to szkodzą. Na całe szczęście, przez całkowity przypadek, będąc podczas wakacji na zakupach w Aldi, byłam niejako zmuszona zakupić coś na szybko do demakijażu, gdyż zapomniałam wziąć ze sobą całej swojej saszetki pielęgnacyjnej. Wybór padł na produkt z Biocury. I powiem Wam, że lepszego gagatka do demakijażu już dawno nie miałam! Specyfik ten, niczym torpeda, szybko i sprawnie oczyszcza twarz z makijażu. Skóra po takim zabiegu jest promienna i szczęśliwa. I to wszystko bez podrażnienia ani uczulenia! Do tego jeszcze należy dodać chmurkę delikatnego zapachu produktu, który ewidentnie umila demakijażowe chwile. Wspomnę też, że micel Biocura nadaje się do usuwania makijażu "normalnego" jak i wodoodpornego, gdyż każdy malunek naniesiony na twarz, po zetknięciu się z powyższym specjałem, znika w kilka sekund. Była tapeta - nie ma tapety! Nie pozostaje mi nic innego rzec, że znalazłam swego demakijażowego ulubieńca i na pewno wrócę do niego jeszcze nie raz. Polecam go Wam gorąco, bo za tak niską cenę i dobrą wydajność, nie znajdziecie nic lepszego na rynku kosmetycznym.
Ocena: 5/5
Miałyście?
Kathy i Leon
This looks like such a wonderful product! Great post :)
OdpowiedzUsuńI have used this one and found it very good. Be happy, stay safe! Valerie
OdpowiedzUsuńIt's excellent, Kathy!
OdpowiedzUsuńgreat quality per price
OdpowiedzUsuńFajnie, że jest w Aldi.
OdpowiedzUsuńnie znam, nie byłam nigdy w Aldim;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że polecasz bo ciągle szukam dobrego płynu micelarnego
OdpowiedzUsuńNie znam zupełnie tej firmy :)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć , że jest dobry. Miłego dnia ☘️🍄🍄☘️
OdpowiedzUsuńThis brand has really interesting products!
OdpowiedzUsuńNie znam ale z chęcią bym poznała :) fajnie, ze można dostać fajne kosmetyki za niska cenę :)
OdpowiedzUsuńU ciebie zawsze coś ciekawego
OdpowiedzUsuńSuper, że w takiej cenie, jest to dobry kosmetyk.
OdpowiedzUsuńThanks for your review 😊
OdpowiedzUsuńKupię:) Dzięki za recenzję. Moim ulubieńcem jest płyn z Biedry, który zawsze mam w domu. Chętnie wypróbuję z Aldika.
OdpowiedzUsuńTotalnie nie znam marki hmm
OdpowiedzUsuńI Like so much this brand
OdpowiedzUsuńmialam kiedyś takie samo zdanie o kosmetykach z marketów jednak nie raz pozytywnie się zaskoczyłam tak samo myślę że za tak niską cenę warto spróbować i przetestować chociaż z ciekawości na pewno zakupie przy najbliższych zakupach w aldim pozdrawiam świetny post :)
OdpowiedzUsuńOprócz dobrej jakości cena jest również przyjazna dla portfela ... dobra rekomendacja.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Indonezji.
Nie znam ;)
OdpowiedzUsuńNie robię zakupów w Aldi, więc pewnie dlatego w ogóle nie kojarzę tego kosmetyku. Gdybym się na niego natknęła, to pewnie odstraszyłaby mnie zbyt niska cena. (taaa... osiedlowe Grażyny - myślimy podobnie!) :D Dlatego tym bardziej zaskoczyła mnie pozytywna recenzja.
OdpowiedzUsuńStrasznie dużo tych przeróżnych płynów jest.
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym wypróbowała za tak niską cenę, szkoda, że nie po drodze mi do Aldi.
OdpowiedzUsuńZa taką cenę i tak dobre działanie. Chętnie wypróbuję. 😊
OdpowiedzUsuńJa ci powiem ze tez myślałam że takie sklepowe kosmetyki są kiepskiej jakości. Jak widać czasami zdarzają się wyjątki i jeszcze za taką cenę to już w ogóle
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tym produktem, ale muszę przyznać,
OdpowiedzUsuńże mnie nim zaciekawiłaś :D Chętnie bym przetestowała :D Pozdrawiam!
Dużo dobrego słyszałam o kosmetykach z Aldiego, mają bardzo przystępna cere i świetne działanie. Super, że ten produkt Ci się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńSuper cena i z tego co piszesz jakość również, na pewno wypróbuję i coś czuję, że się z nim zaprzyjaźnię :)
OdpowiedzUsuńJak widać nie wszystkie kosmetyki z hipermarketów są takie złe. Ja często wśród nich szukam czegoś dobrego, bo też nie lubię dużo wydawać (o taka ze mnie Grażyna ;p)
Thanks for your review ^^
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę ;o
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę, ale w działaniu fajny :)
OdpowiedzUsuńDobre działanie, dobra wydajność i niska cena mnie przekonują :)
OdpowiedzUsuńMyślę czy mam Aldi u siebie.... Mam! trochę nie po drodze ale jak będę to się przypatrzę temu produktowi;)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńThanks for the recommendation. I wish you a good weekend and send you a kiss
Fajnie kupić coś i się mile zaskoczyć:)
OdpowiedzUsuńA butelka wygląda naprawdę nie pozornie, kto by pomyślał że skrywa dobry kosmetyk :D
OdpowiedzUsuńZa taką niską cenę, to chętnie się skuszę na ten produkt.
OdpowiedzUsuńLubię chodzić do Aldi, ale tego płynu jeszcze nie miałam. Dzięki śliczne za cynk. Chętnie też sobie sprawię taki kosmetyk. :)
OdpowiedzUsuńChyba zbyt mocno przyzwyczaiłam się do Tołpy
OdpowiedzUsuńCena jest naprawdę niska, więc czemu nie spróbować
Ja od lat stosuję jeden płyn i w tej kwestii pozostaję wierna ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki ,ale po składzie widzę że chętnie bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńCool cosmetics! I'd like to try it )))
OdpowiedzUsuńWidzisz, to Grażyny muszą mieć jednak fajne twarze! Za to Kasie z byle osiedla. ;)
OdpowiedzUsuńNie znałam go..
OdpowiedzUsuńO super, tez go sobie kupię :)
OdpowiedzUsuńMarkę kojarzę, ale nie miałam jeszcze ich produktów :)
OdpowiedzUsuńCzłowiek nigdy nie wie kiedy go życie zaskoczy albo kosmetyk ;p
OdpowiedzUsuńMało, ze nie znam produktu to jeszcze kompletnie nie kojarzę marki. Całkowita nowość dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale jestem wierna Biodermie ;) Tylko ostatnio pokusiło mnie na sprawdzenie płynu od Eveline ;)
OdpowiedzUsuńNie znam ☺
OdpowiedzUsuńW hipermarketach kupuje zazwyczaj kosmetyki Nivea czy Eveline ,ten płyn bym chętnie wypróbowała ,ale w moim mieście nie ma chyba Aldi
Pozdrawiam
U mnie w mieście nie ma sklepów Aldi, ale jak będę kiedyś gdzieś to muszę o nim pamiętać.
OdpowiedzUsuńNie znam tego plynu :(
OdpowiedzUsuńNie zaglądam akurat do Aldi, ale dobrze wiedzieć, że można kupić tam fajne kosmetyki.
OdpowiedzUsuń