GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE

Oświadczenie

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!



Mój stary blog - Karia18

INFORMACJA:

Nowe posty pojawiają się rano, między 7-9!
Aby nie ominąć żadnej notki zapraszam do śledzenia mnie na FB i Instagramie i Tik Toku.

Uprzejmie proszę o klikanie w reklamy! Was to nic nie kosztuje, a ja zbieram na lepszy aparat :)

Moja grupa na FB o wygranej walce z anoreksją: Klik! oraz grupa dla osób zmagających się z ŁZS: Klik

Ceneo.pl

Bielenda

zdrowie

wtorek, 7 lutego 2023

3054. Lirene Matująca baza pod podkład SPF15

 Witajcie!

Dziś czas na twarzy zmatowienie.


Słowo od producenta: "Skutecznie matuje skórę i eliminuje świecenie, doskonale pielęgnuje i jest codzienną dawką przyjemności dla Twojej skóry. Zawiera ekstrakt z mango, który jest naturalnym boosterem dobrej energii. "

Produkt w okazałości:





Od producenta:





Skład:



Otworek:



Na dłoni:



Szczegóły:

Cena i dostępnośćprodukt znalazłam w grudniowej edycji Pure Beauty. Normalnie można go kupić na stronie producenta.
Zapach: przyjemny, owocowy.
Konsystencja: płynna.
Opakowanie i pojemność: plastikowa tubka, żółta z czernią napisów od producenta. Pojemność: 50 ml.
Wydajność: bardzo dobra. Takie opakowanie starczy nam na kilka miesięcy użytkowania.

Działanie: przyjemne. Zacznę od tego, że bardzo lubię produkty marki Lirene. Nie zliczę już, ile mazideł tej firmy używałam, m.in: podkłady, pudry, brązery, róże, rozświetlacze, płyny do kąpieli itp. Dlatego też sięgając po bazę matującą miałam przeczucie, że i ona przypadnie mi do gustu. Czy tak faktycznie było? Oczywiście! Już od pierwszego zastosowania rozkochałam się w działaniu tego cudaka. Baza świetnie przygotowuje skórę pod makijaż, gdyż ładnie buzię wygładza, matuje, a co za tym idzie - przedłuża trwałość naniesionych na nią później podkładu i pudru. Dzięki temu twarz prezentuje się nieskazitelnie i to na wiele godzin, normalnie jakbyśmy zastosowali na sobie jakiś filtr z Photoshopa. Specyfik jest także lekki i jedwabisty w swojej konsystencji i bardzo bezproblemowy w aplikacji. Warto wspomnieć, że baza kompletnie bezbarwna, i spokojnie może być stosowana w pojedynkę do tzw. make up no make up. Nie sposób zapomnieć o miłym dla nosa zapachu soczystego mango. Dodam, że produkt mnie nie podrażnił ani nie uczulił. Jest on tani, wydajny i naprawdę dobrze działający. Na pewno zużyję go do ostatniej kropelki. Polecam. 
Ocena: 5/5

Miałyście?


Kathy Leonia

33 komentarze:

  1. Rzadko kiedy się maluje i nie używam tego typu kosmetyków, ale świetnie, że tobie się sprawdziła.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, że jesteś zadowolona Ja nie używam takiego kosmetyku...

    OdpowiedzUsuń
  3. Firmę Lirene kojarzę, ale z tym produktem akurat nie miałam styczności. Dobrze wiedzieć, że warto się nim zainteresować. Pozdrawiam i życzę spokojnego wieczoru! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Akurat tego typu rzeczy nie poszukuję, ale polecę koleżance :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To opakowanie kojarzy mi się z kremem do opalania :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny. Pozdrawiam serdecznie ❄️❄️❄️

    OdpowiedzUsuń
  7. Dalej rzadko kiedy się maluję, więc to nie jest produkt dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawi mnie ta baza i to bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Por lo que cuentas es un producto que merece la pena comprarlo, una buena base para quitar los brillos de la piel y además con muy buen aroma.
    Besos.

    OdpowiedzUsuń
  10. Love the packaging! Awesome find💗

    OdpowiedzUsuń
  11. Gracias por la recomendación. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  12. Gracias por la recomendación. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  13. Gracias por la recomendación. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  14. I think I have never used this brand, interesting!

    OdpowiedzUsuń
  15. the yellow color is very striking👍

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię rozświetlające bazy więc ta nie jest dla mnie, ale moja siostra lubi matujące więc jej o niej wspomnę

    OdpowiedzUsuń
  17. I haven't seen this here Hugs, Valerie

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie używam baz pod podkład, ale widać, że produkt wart jest uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ja używam bazy eliminującej zaczerwienia, ale może warto pomyśleć od czasu do czasu nad czymś innym?

    OdpowiedzUsuń
  20. Boa tarde e uma excelente quarta-feira. Produtos maravilhosos minha querida amiga.

    OdpowiedzUsuń
  21. wow this brand have a perfect score 5...i like fruite fragrant especially mango...

    OdpowiedzUsuń
  22. Hola! muchas gracias por la recomendación, no conocía el producto y por lo que cuentas parece que tiene buena pinta. Besos

    OdpowiedzUsuń
  23. Chętnie bym wypróbowała to mazidło.

    OdpowiedzUsuń
  24. No proszę, sprawdziło się :-) A ja baz pod podkład nie używam. Bo też bardzo rzadko podkładu używam.
    Mogę policzyć na palcach jednej ręki ile razy w życiu miałam podkład na twarzy :-)

    OdpowiedzUsuń

ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:

Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.

Walmart

hx caps

www.uusoccer.ru