Witajcie!
Dziś czas na wielkie przeżycie.
Oto zaprezentuję Wam moje pierwsze peducure, jakie zostało wykonane w gabinecie kosmetycznym.
Tak:
Zapytacie się pewnie czemu zdecydowałam na wizytę w salonie, skoro od lat sama sobie robię hybrydy?
Ano jakim czas temu miałam bardzo nieprzyjemną sytuację związaną z wrastającym paznokciem na paluchu lewej nogi. Zrobił mi się wręcz stan zapalny, z ropą, obrzękiem i okropnym bólem.
Gdyby nie natychmiastowa pomoc podologiczna, nie wiem jak by się to skończyło...
Na całe szczęście problem został opanowany i żeby uniknąć zbyt mocnego wycinania paznokci na przyszłość - bo to było powodem wrastania pazura - zdecydowałam się na profesjonalną hybrydę.
Efekt końcowy bardzo mi się spodobał.
Do zdobienia zostały użyte produkty Indigo Nails (baza i top coat), a lakier bazowy to Violetta Cabrioletta.
Jak Wam się podoba powyższy pedicure?
Kathy Leonia
The polish is cool. Nails are very painful when they have problems, you've done very well.
OdpowiedzUsuńLo de la uña que se encarna duele mucho.
OdpowiedzUsuńTe ha quedado una pedicura bonita aunque en invierno poco se lucen los pies.
Besos.
ja zaczęłam chodzić prze ślubem:)
OdpowiedzUsuńIs a beautiful pedicure
OdpowiedzUsuńI fajnie. Warto zrobić coś dla siebie.
OdpowiedzUsuńCzasami fajnie, jak ktoś się nami zajmie
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek.
OdpowiedzUsuńSo lovely! Yes, its always great to get one of these at the salon in the midst of winter. All the best with those toes and feet.
OdpowiedzUsuńCiekawy kolor.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny kolor. Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńŁadny pedicure. Będzie spokój z paznokciami. 💗
OdpowiedzUsuńAmazing nail art!! Thanks for sharing ♥
OdpowiedzUsuńFajny kolor, ja jeszcze nie byłam na takich usługach :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńPodoba się. :) Ja raz w życiu byłam na pedicure u kosmetyczki. Fajnie było. :)
OdpowiedzUsuńfajnie, że zdecydowałaś się na zabieg podologiczny. Z paznokciami wbrew pozorom bywa różnie.
OdpowiedzUsuńTiene que ser una delicia que te mimen los pies, te quedó de maravilla. Un abrazo.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to wygląda. Zawsze warto zrobić coś dla siebie, każda z nas zasługuje na wszystko co najlepsze :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor i te skrzące drobinki!
OdpowiedzUsuńLinda pedicura. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńI rarely do pedicures. If manicure, yes. almost every month
OdpowiedzUsuńHola! te quedo una pedicura muy bonita, esta muy bien ir de vez en cuando para cuidar los pies. Besos
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam na pedicure :) Bardzo ładny efekt!
OdpowiedzUsuńbardzo dobry pomysł! troszkę luksusu dla siebie, no i zdrowotnie żeby sobie pomóc! ekstra czas i świetny efekt :)))
OdpowiedzUsuń