Witajcie!
Dziś czas na coś ode mnie, dla mnie.
Oto po kilku dniach intensywnego dumania i rozważania wszystkich za i przeciw, zdecydowałam się na sprawienie sobie małego upominku.
Takiego dla samej siebie.
Stwierdziłam, że mi się też coś należy, a że dawno już nie kupowałam sobie kosmetyków - nie liczę oczywiście tych, które dostaje w ramian współprac - to jest idealny moment, aby trochę poszaleć.
Mianowicie, oto co zakupiłam:
Tu gwoli wyjaśnienia: z braku czasu i buszującej Fasolki, nie zdążyłam zrobić zdjęć mojemu łupowi, zatem będę się posiłkować tym aukcyjnym: Klik!
Jak tylko ogarnę się i odkopię z fotek, które muszę zrobić, to zaprezentuję Wam w okazałości powyższe cudeńko.
A Wy co ostatnio ciekawego zakupiliście?
Kathy Leonia
Imponujący prezent. Obyś była z niego zadowolona. Niech dobrze Ci służy.
OdpowiedzUsuńchwilowo mam inne wydatki niż kosmetyki:)
OdpowiedzUsuńEs un buen autoregalo, siempre anima tener nuevos productos.
OdpowiedzUsuńBesos.
I gave away one very similar to my mother some Christmas ago and it's so cool and useful.
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio zaszalałam i kupiłam sobie świetną koszulę ze stójką.
OdpowiedzUsuńGreat blog
OdpowiedzUsuńPlease read my post
OdpowiedzUsuńWow!!! I love it!!!
OdpowiedzUsuńNice cosmetic! I bought a new torch in cas the lectricity goes out! Valerie
OdpowiedzUsuńFantastic! Oh, I'm afraid I've only got me some Loreal cream and that's about it.
OdpowiedzUsuńMe encanta y comprar cosméticos me fascina. Fantástico 😘
OdpowiedzUsuńFantastyczny zakup <3 Z kosmetycznych rzeczy to szczerze kalendarz adwentowy Rituals :-)
OdpowiedzUsuńAleż piękne prezencicho, wow... Z pewnością będziesz super zadowolona :)
OdpowiedzUsuńWspaniały prezent, ja też lubię sobie sama czasami sprawić prezencik ;) Niech Ci dobrze służy :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
No i bardzo fajnie, czasem trzeba kupic cos sobie samej :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że zakupy udane ;)
OdpowiedzUsuńswietna sprawa
OdpowiedzUsuńSame potrzebne rzeczy. Mnie najbardziej kosmetyczka przypadła do gustu.
OdpowiedzUsuńWow it's a great self gift
OdpowiedzUsuńJa w tym roku mam kalendarz z Sylveco, nie testowałam zbyt wiele kosmetyków właśnie z tej firmy, dlatego postanowiłam przetestować. Jak na razie na wielki plus :)
OdpowiedzUsuńNada melhor que se dar um presente!
OdpowiedzUsuńUm abraço! ♥
świetny prezent :)
OdpowiedzUsuńależ fajny zestaw, ja ostatnio kupiłam sobie....nic;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak będzie z jakością tych cieni.
OdpowiedzUsuńTo żeś zaszalała :D
OdpowiedzUsuńUuuu No bo, to już tak zwana wyższa półka 😎 daj znać z czego jesteś najbardziej zadowolona. Co polecasz i tak dalej😊. Warto się rozpieścić czymś porządnym. Też lubię:).
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw. Mam nadzieję, że będzie Ci dobrze służył :)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie. Ostatnio kupiłam prezenty na święta.
OdpowiedzUsuńFajny prezent dla samej siebie, niech Ci dobrze służy
OdpowiedzUsuńLindas compras te mando un beso.
OdpowiedzUsuńLindas compras te mando un beso.
OdpowiedzUsuńLindas compras te mando un beso.
OdpowiedzUsuńLindas compras te mando un beso.
OdpowiedzUsuńLindas compras te mando un beso.
OdpowiedzUsuńKathy, very good shopping!
OdpowiedzUsuńI gifted myself a Marc Jacobs perfume.
OdpowiedzUsuńświetny zakup, czekam na jakieś wieści. :)
OdpowiedzUsuńwow! interesting! This is a gift for yourself for Christmas, right?
OdpowiedzUsuńWow, zacny prezent od siebie dla siebie :) Ja ostatnio kupiłam kilka produktów Pese i kilka żeli pod prysznic z ciekawymi opisami z tyłu - zamiast składu (podzielę się z Wami któregoś pięknego dnia jak przetestuję). A z książek pakiet 6 poradników o tym jak pozbierać się po rozstaniu z facetem. Może mi pomoże się pozbierać bo, lękam się gdy patrzę na to, jak bardzo chce mi się czytać, przeglądać blogi i działać na własnych blogach. Także ten, tego... Miejmy nadzieję, że wrócę do siebie. Może dzięki tym książkom, może słońcu na wiosnę. Może latem... Oby w ogóle :)
OdpowiedzUsuń