Witajcie!
Dziś czas na ust pielęgnację.
Będę mówić o NYX #thisiseverything lip oil olejek do ust.
Słowo od producenta: "Niech Twoje usta rozświetli blask, dzięki #THISISEVERYTHING Lip Oil! Każdy z nich z łatwością się rozprowadza na ustach, dodając ich kolorowi blasku i oferując lśniące wykończenie. Luksusowa formuła pomadek została wzbogacona unikalną kompozycją olejków – w tym m.in. z migdałów, dzikiej róży i jojoba, a dzięki waniliowo-wiśniowemu zapachowi, aplikacja pomadki do czysta przyjemność."
Produkt w okazałości:
Od producenta:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkt znalazłam w kalendarzu adwentowym z 2019 r.. Normalna jego cena to ok. 30 zł.
Zapach: bez zapachu.
Cena i dostępność: produkt znalazłam w kalendarzu adwentowym z 2019 r.. Normalna jego cena to ok. 30 zł.
Zapach: bez zapachu.
Konsystencja: olejowa.
Opakowanie i pojemność: opakowanie typowe dla pomadek w tonacji różowej z czarnymi napisami od producenta. Pojemność: 8 ml.
Opakowanie i pojemność: opakowanie typowe dla pomadek w tonacji różowej z czarnymi napisami od producenta. Pojemność: 8 ml.
Wydajność: bardzo dobra. Taki produkt starczy nam na kilka miesięcy użytkowania.
Działanie: dobre. Zacznę od tego, że to moja pierwsza styczność z typowym olejkiem do ust. Nigdy bowiem wcześniej nie stosowałam tego typu produktów, gdyż po prostu preferowałam zwykłe pomadki ochronne typu Isana lub Nivea. Niemniej jednak, ucieszyłam się bardzo z możliwości przetestowania olejowego gagatka z NYX. Był to naprawdę całkiem zacny w użyciu specyfik. Przede wszystkim, dobrze nawilżał i odżywiał usta, niwelując uczucie suchości oraz spękania. Systematyczne stosowanie mazidła dało mi pewność, że wargi będą w dobrym stanie i to na długi czas. Produkt co prawda nie ma żadnego smaku ani zapachu, co nieco psuje przyjemność aplikacyjną, ale nie jest to jakaś duża wada. Dodam też, że produkt jest wydajny, kompaktowy i działający. Mógłby być nieco tańszy, ale od czego są promocje w Internetach. Myślę, że jeszcze kiedys wrócę do olejku z NYX. Polecam.
Działanie: dobre. Zacznę od tego, że to moja pierwsza styczność z typowym olejkiem do ust. Nigdy bowiem wcześniej nie stosowałam tego typu produktów, gdyż po prostu preferowałam zwykłe pomadki ochronne typu Isana lub Nivea. Niemniej jednak, ucieszyłam się bardzo z możliwości przetestowania olejowego gagatka z NYX. Był to naprawdę całkiem zacny w użyciu specyfik. Przede wszystkim, dobrze nawilżał i odżywiał usta, niwelując uczucie suchości oraz spękania. Systematyczne stosowanie mazidła dało mi pewność, że wargi będą w dobrym stanie i to na długi czas. Produkt co prawda nie ma żadnego smaku ani zapachu, co nieco psuje przyjemność aplikacyjną, ale nie jest to jakaś duża wada. Dodam też, że produkt jest wydajny, kompaktowy i działający. Mógłby być nieco tańszy, ale od czego są promocje w Internetach. Myślę, że jeszcze kiedys wrócę do olejku z NYX. Polecam.
Ocena: 4/5
Miałyście?
Kathy Leonia
Miałyście?
Kathy Leonia
Kathy, it's important to take care of lips!
OdpowiedzUsuńMyślę że mogłabym się skusilas 💞
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek :)
OdpowiedzUsuńHabrá que probarlo para mantener los labios bien hidratados que con el frío se resecan mucho.
OdpowiedzUsuńBesos.
Nigdy nie stosowałam olejku na usta, tak jak ty używałam pomadek ewentualnie szminek, chociaż bardzo rzadko. Ciekawy produkt.
OdpowiedzUsuńCena trochę wysoka, ale zastanowię się jeszcze.
OdpowiedzUsuńNice gloss
OdpowiedzUsuńNie stosowałam nigdy takiego olejku, ale chętnie bym spróbowała.
OdpowiedzUsuńByć może się skuszę. Nie mówię nie.
OdpowiedzUsuńnie miałam nigdy;)
OdpowiedzUsuńKurcze same zalety po za jedną... cenową.
OdpowiedzUsuńTo takie cudeńka teraz wytwarzają? ;)
OdpowiedzUsuńBuona giornata
OdpowiedzUsuńGood to know. It does have some really good ingredients in it.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię olejki do ust, więc ten kosmetyk chętnie bym przetestowała:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńŁadniusi :)
OdpowiedzUsuńNunca usé de este tipo, pero no me importaría probarlo. Gracias por compartir. Besos.
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale kolor mega 🙂
OdpowiedzUsuńNie przepadam za konsystencją olejku.
OdpowiedzUsuńGracias por la recomendación
OdpowiedzUsuńNie przepadam za błyszczącymi produktami do ust, chociaż z drugiej strony z ciekawością bym spróbowała ;)
OdpowiedzUsuńIt looks good. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńI invite you to visit my last post. Have a good week-end!
Chyba nie miałam jeszcze nic z Nyx!
OdpowiedzUsuńJa też jeszcze olejku do ust nie próbowałam i jestem ciekawa, jak by mi odpowiadała taka konsystencja.
OdpowiedzUsuńThanks for your review. Have a good weekend Kathy :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale lubię kosmetyki od nyxa.
OdpowiedzUsuńFajny ten olejek. Pozdrawiam serdecznie 🌺🌺🥰🥰
OdpowiedzUsuńCiekawy olejek 😀
OdpowiedzUsuńFajnie, że jest taki dobry :D
OdpowiedzUsuńMoże też się skuszę na taki olejek.
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten olejek, spróbuję ale w innej kolorystyce
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny wydaje się ten olejek :)
OdpowiedzUsuńNie miałam.
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie ma tego wiśniowo- waniliowego zapachu, o którym wspomniał producent.
Pozdrawiam
its tiny size is very easy to carry anywhere. thanks for sharing the information, Kathy ^_^
OdpowiedzUsuń