GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE

Oświadczenie

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!



Mój stary blog - Karia18

INFORMACJA:

Nowe posty pojawiają się rano, między 7-9!
Aby nie ominąć żadnej notki zapraszam do śledzenia mnie na FB i Instagramie i Tik Toku.

Uprzejmie proszę o klikanie w reklamy! Was to nic nie kosztuje, a ja zbieram na lepszy aparat :)

Moja grupa na FB o wygranej walce z anoreksją: Klik! oraz grupa dla osób zmagających się z ŁZS: Klik

Ceneo.pl

Bielenda

zdrowie

niedziela, 21 maja 2017

1447. Gotujemy w weekend, cz. 59 nadziewane papryki

Witajcie!

Dziś sobie nadziejemy paprykę samymi dobrociami.

Oto jak wygląda po upieczeniu:







Składniki:

1 torebka ryżu

4 duże papryki
3 ząbki rozgniecionego na tarce czosnku
2 duże cebula
3 łyżki oleju

pół kg mielonego mięsa
przyprawy: sól, pieprz, zioła prowansalskie

ser mozzarella/ser żółty

Czynności:

1. Ryż gotujemy na miękko ok. 20 minut w osolonej wodzie. Gdy się ugotuje, wyjmujemy go z torebki i przekładamy do innego garnka.
2. Warzywa myjemy, kroimy według uznania (tu ciekawostka: im drobniejsze warzywa będą, tym szybciej się podsmażą) po czym wrzucamy na patelnię razem z mięsem mielonym. Całość doprawiamy jak tam nam się widzi solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi i smażymy kilka minut na oleju, aż będą miękkie, czyt. cebula się zeszkli, a mięso zmieni kolor.

3. Gdy warzywa się nam ładnie upichcą, całość patelni, razem z pozostałym sosem olejowym, przelewamy do garnka z kaszą. Tak połączone składniki gotujemy chwilkę, aby wszystkie smaki się połączyły.
4. Czas na papryki! Myjemy nasze warzywa, odkrajamy od nich część wierzchnią i ostrożnie patroszymy warzywo, usuwają pestki i białe błonki. 
5. Do tak przygotowanych papryk wkładamy podpieczony farsz, kładziemy nań plasterek sera i nakrywamy wierzchnią częścią papryki. Całość przekładamy na blaszkę do pieczenia i pieczemy do momentu, aż papryka będzie miękka, czyli ok. 45 minut.
6. Po upieczeniu wyciągamy papryki z piecza.
7. Gapimy się z ukontentowaniem
8. Żremy! 

Wypróbujecie?

Kathy i Leon

52 komentarze:

  1. Nie przepadam za taka formą papryki ale Tobie zyczę smacznego ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też tak robię od czasu do czasu!

    OdpowiedzUsuń
  3. Smakowicie wyglądają te papryczki :)
    Dla siebie jednak, zastąpiłabym mięso mielone drobno pokrojonym i podsmażonym kurczakiem lub indykiem, a z cebuli zrezygnowałabym w ogóle lub dodała tylko troszeczkę i było by wspaniałe. Już nie mogę sie doczekać, kiedy zrobię podobnie cukinię :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Już dawno nie jadłam takich papryczek :) Pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Już od dawna mam ochotę na takie papryki i aż mi ślinka pociekła jak zobaczyłam Twój wpis.

    OdpowiedzUsuń
  6. ja duszę w sosie, wolę taką nawet niż pieczoną. Ryżu nie daję, samo mięsko,jak na mielone, a podaję z ryżem :) Muszę kiedyś upiec :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze tak nie robiłam ale na pewno nadrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O zdecydowanie coś dla mojego teścia, on zjadłby ze smakiem.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mmmm pyszności, dawno takiego dania nie jadłam :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne danie na lato :) Faszerowane warzywa to prowansalska specjalność. Jadłam niedawno takowe, zapieczone z odrobiną sosu pomidorowego domowej roboty. Była tam mała cukinia, pomidor i karczoch. Pycha!
    U mnie dziś będzie " zaległy" grill, a precyzyjnie rzecz ujmując wołowina z planchy ;))

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam nadziewane papryki :) Bardzo apetycznie wyglądają te przygotowane przez Ciebie :) Pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze takiego czegoś nie robiłam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Szkoda, że nie mogę jej papryki, bo z chęcią bym takie coś wszamała. <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo lubię takie faszerowane papryki <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Raczej nie jestem fanką nadziewanych papryk, choć przepis fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. OMG, they look so tasty, dear! xoxo

    OdpowiedzUsuń
  17. Ogólnie nie jadam papryki bo mnie boli po nich żołądek.

    OdpowiedzUsuń
  18. Pychotka :) Bardzo lubię paprykę faszerowaną z mięsem mielonym i ryżem, a szczególności z twarogiem :) Jedna z wyśmienitych dań na obiad :)

    Pozdrawiam,
    Patryk

    OdpowiedzUsuń
  19. Z mięsem nie próbowałam, ale kiedyś robiliśmy z ryżem i tuńczykiem, pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Eu gosto de pimentas recheadas. O sabor é maravilhoso
    Uma semana de paz e bênçãos. Beijos com ternura.(¯`’•.¸*♫♪♥(✿◠‿◠)♥♫♪*¸.•’´¯)

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam nadziewane papryczki <3

    OdpowiedzUsuń
  22. Nienawidzę papryk, ale... uwielbiam nadziewane papryki :D Kobiety nie ogarniesz :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam takie :) podobnie robię z pomidorami malinowymi i z cukinią :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Paprykę bardzo lubię, ale taki farsz wolę w gołąbkach:)

    OdpowiedzUsuń
  25. O rany, uwielbiam to danie a tak dawno nie jadłam:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ostatnio właśnie takie papryczki za mną chodziły, tylko ja robię w sosie pomidorowym i z dodatkiem do farszu kukurydzy ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Thanks for the interesting post) Have a great week!

    OdpowiedzUsuń
  28. Jedne z moich ulubionych dań :) Już wiem co zrobię na obiad :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Uwielbiam nadziewaną paprykę:)

    xxBasia

    OdpowiedzUsuń
  30. Przypomniałaś mi o istnieniu papryk nadziewanych:)
    Ależ to jest dobre! Koniecznie muszę zrobić, bo nie robiłam... wieki całe!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo fajne danie, od lat nie jadłam!

    OdpowiedzUsuń
  32. This recipe of paprika is great! Especially minced meat with rice as a filling are delicious!!!

    OdpowiedzUsuń
  33. przepadam za nadziewanymi paprykami :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo lubię faszerowane papryki, tylko zamiast mięsa mielonego daję kiełbaskę i pieczarki. Dla męża taki farsz daję do pomidorów i również jest to super danie :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Próbowałam papryczek faszerowanych. Ładniej sie prezentuje jak postawimy na więcej warzyw(czerwona cebula,cukinia), kolorowo :3

    OdpowiedzUsuń
  36. Zawsze chciałam takie zjeść :D

    OdpowiedzUsuń
  37. Raz jadłam, jak mi przyjaciółka zrobiła i zaprosiła :D

    OdpowiedzUsuń

ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:

Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.

Walmart

hx caps

www.uusoccer.ru