Witajcie!
Dziś post niezwykłej dumy i radości pełen.
Oto zaprezentuję Wam bowiem stan zdrowia moich włosów na końcówkach.
Tak się prezentowały jeszcze kilka miesięcy temu:
A tak wyglądają teraz:
Powiem Wam, że jestem niesamowicie dumna z efektów, jakie udało mi się osiągnąć.
Stan na dzień dzisiejszy a stan wcześniejszy dzieli ogromna przepaść zarówno pod kątem wizualnym, jak również pielęgnacyjnym.
Moje włosy wcześniej wyglądały jak szopa i kupka suchego sianka po letnich sianokosach.
Brak nawilżenia, plątanie się, strąkowanie, istna masakra.
Włos teraz - miękkość, blask, miły dla oka wygląd.
I - co najważniejsze - brak problemów z rozczesywaniem!
Do zdrowych końcówek włosów, jakie aktualnie widzicie, doszłam sama metodą prób i błędów.
Nie obyło się bez licznych wpadek, wkurzeń i wydanych na marne pieniędzy.
Na szczęście teraz już wiem, co jest dobre dla mojego włosia, a co jemu nie służy.
Szykuję dla Was włosową aktualizację pielęgnacyjną, więc na pewno zamieszczę tam wszelakie informacje odnośnie mazideł, które obecnie używam.
Tymczasem jak Wasze kudełki się mają?
Kathy Leonia
Long hair always needs more care! Valerie
OdpowiedzUsuńPięknie teraz wyglądają
OdpowiedzUsuńYou have beautiful long hair, Kathy!
OdpowiedzUsuńSeems your hair much better :)
Your hair is beautiful, Kathy!
OdpowiedzUsuńWidać różnicę. Ja mam niestety od zawsze problem ze swoimi końcówkami.
OdpowiedzUsuńWidać różnicę, jakich produktów używałaś?
OdpowiedzUsuńRzeczywiście różnica jest dostrzegalna. Świetne efekty.
OdpowiedzUsuńWidać znaczącą różnicę. Super!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna różnica :)
OdpowiedzUsuńKolosalna poprawa.
OdpowiedzUsuńU mnie włosy aż proszą się o jakiś regenerujący zabieg.
U mnie z rozczesywaniem istna masakra. Pozdrawiam cieplutko ⛄⛄⛄⛄⛄⛄⛄⛄⛄⛄⛄
OdpowiedzUsuńJa muszę wziąć się porządnie za moje włosy!:):)
OdpowiedzUsuńNo kolosalna różnica! Moje włosy są w calkiem dobrym stanie a od czasu jak zaczełam stosować produkty Loreal to rozczesywanie ich to bułka z masłem :D
OdpowiedzUsuńZdradź sekret, czego używałaś, żeby tak poprawić jakoś końcówek? :)
OdpowiedzUsuńI would hate for you to see my hair. Always the worst bed hair ever! can't hardly wait for your tips on hair.
OdpowiedzUsuńMasz z czego być dumna! Gratulacje!
OdpowiedzUsuńpiękna zmiana ;)
OdpowiedzUsuńpiękne włosy!
OdpowiedzUsuńOgromna różnica, gratuluję:) Moje włosy mają się dobrze, chociaż nadal trochę się łamią, pracuje nad tym. Idę zaraz nakładać hennę:D
OdpowiedzUsuńRóżnica widoczna gołym okiem :)
OdpowiedzUsuńWow niesamowita przemiana :) Ja niedawno byłam u fryzjera i wciąż podziwiam moje końcówki :D Są teraz takie ciężkie i przyjemne :D
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńMoje znów zaczeły wychodzić. :/
Różnica ogromna, fajnie, że udało się Tobie dojść do takiego momentu :). Ja od jakiegoś czasu konsumuję misie na włosy, miesiąc temu przyłożyłam się mocniej do pielęgnacji włosów i powoli widzę efekty :)
OdpowiedzUsuńhejejej! i osiągnęaś taki efekt bez podcięcia ;o?! wooooow
OdpowiedzUsuńPiękny masz kolor włosów. Czekam niecierpliwie, aż nam zdradzisz, co przywróciło końcówkom taką witalność :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy na szczęście są grube i gęste (choć nie zawsze tak było), więc nie wymagają jakichś szczególnych zabiegów.
Great job dear!!
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt. Gratulacje
OdpowiedzUsuńBardzo ładne włosy. Moje ostatnio znowu osłabły z kolei.
OdpowiedzUsuńDuża różnica :)
OdpowiedzUsuńWidać różnicę :) Moje włosy kiedyś też przypominały siano, ale teraz, wyglądają też o wiele lepiej, mimo, że nie są jeszcze idealne:)
OdpowiedzUsuńWow! Gratuluję! Efekt naprawdę super. Moje końcówki regularnie podcinane, więc się nie pochwalę;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Great post!
OdpowiedzUsuńThanks for your sharing ♥
OdpowiedzUsuńYour hair looks good. I send a kiss
Widzę, że końce twoich włosów są teraz grube i wypełnione, nie kurczą się już i nie wysychają.
OdpowiedzUsuńZ powodzeniem wykonałeś właściwą pielęgnację włosów.
В Рождество Христово
OdpowiedzUsuńВ тишине ночной
Счастье в дом заходит
С первою звездой.
На снежинках ангелы
Спустятся с небес,
Наступает время
Сказок и чудес.
На душе пусть станет
Чисто и светло,
Все мечты исполнятся
В Христово Рождество.
Chętnie zobaczę ten post z aktualizacją pielęgnacyjną, bo moje końcówki są w złym stanie a szkoda mi ścianć.
OdpowiedzUsuńAż się przeraziłam , że ta pierwsza fotka to teraz 😁...nie no na prawdę super, widać różnicę 😘
OdpowiedzUsuńefekty są świetne:)
OdpowiedzUsuń¡Hola!
OdpowiedzUsuńMe encanta ✨. Ya lo tienes mucho más saludable.
¡Un beso!
Wow, jestem pod wrażeniem ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne masz teraz włoski. A ja właśnie podcięłam końcówki, bo tak się rozdwajały... Niby odżywki używam, dobrych szamponów też. Całe włosy wyglądają super, jedynie te nieszczęsne końcówki. Ech. Czytam dalej, kolejne Twoje wpisy, może znajdę odpowiedź co można jeszcze zastosować, aby mieć lepszą kondycję włosów.
OdpowiedzUsuńUściski