GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE

Oświadczenie

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!



Mój stary blog - Karia18

INFORMACJA:

Nowe posty pojawiają się rano, między 7-9!
Aby nie ominąć żadnej notki zapraszam do śledzenia mnie na FB i Instagramie i Tik Toku.

Uprzejmie proszę o klikanie w reklamy! Was to nic nie kosztuje, a ja zbieram na lepszy aparat :)

Moja grupa na FB o wygranej walce z anoreksją: Klik! oraz grupa dla osób zmagających się z ŁZS: Klik

Ceneo.pl

Bielenda

zdrowie

poniedziałek, 11 stycznia 2016

954. Recenzja: OPI Euro Centrale mini-lakiery do paznokci z serii Miasta Świata

Witajcie!

Dziś pora na kalafiora, czyli na coś, do czego przymierzałam się od ponad kilku miesięcy.

Będę mówić bowiem o lakierach z OPI, czyli moich kochanym ziomach, które non stop goszczą u mnie na pazurach w różnych wariacjach manicurowych.

Najpierw słowo od producenta: "OPI Euro centrale Mini Collection to kolekcja 4 lakierów do paznokci, jakie pochodzą od głównej linii OPI's Euro Centrale Collection, stworzonych na wiosnę 2013.
Suzi Weiss-Fischmann, dyrektor artystyczny OPI, zainspirowana podróżami do Polski, Rumuni, Czech i Węgier, stworzyła kolekcję 4 niezwykłych odcieni. Lakiery łączą w sobie europejską przeszłość i przyszłość historyczną, dzięki czemu idealnie wpasowują się w najgorętsze trendy sezonu 2013."

Pakiet miniaturek razem:



I osobno:





Na pazurach złotko:

link do notki z manicure: Klik!


Fiolecik:




Na pazurach:

link do notki z manicure: Klik!


Niebieski:



Na pazurach:

link do notki z manicure: 

Różowy:



Na pazurach:

link do notki z manicure: Klik!


Szczegóły:

Cena i dostępność produkt wygrałam w rozdaniu. Normalnie można go ucapić w zestawie przez Internet, gdzie na Allegro kosztuje ok. 50 zł.
  Zapach: lakierowy, ale nie uciążliwy.
 Konsystencja: lakierowa.
 Opakowanie i pojemność: pakiet 4 małych lakierów. Pojemność każdego: 3,75 ml.

Wydajność: dobra. Takie opakowanie miniatur staczy na pół roku używania każdego koloru.
Działanie: zacne. Zacznę od tego, że ta paka miniaturek to moja pierwsza styczność z marką OPI. Wcześniej li o niej słyszałam peany, jakoby swoimi lakierami czyniła z pazurów coś nieziemskiego, ale jakoś nie było mi do nich po drodze: czytaj - cena. Na szczęście traf chciał, że wygrałam rozdanie, gdzie do ucapienia był zestaw OPI. I powiem Wam, że odkąd zaczęłam mazianie się tymi maluszkami, tak przepadłam z zachwytu. Przede wszystkim, lakiery te mają świetną pigmentację, dzięki której już jedna warstwa kryje całkowicie płytkę paznokcia. Dodam tu dla zainteresowanych, że dla pogłębienia wyrazu manicure, ja i tak zawsze daję dwie warstwy. Dzięki temu malunek trzyma się cały tydzień na miejscu i to bez odpryskiwania czy złażenia. Lakiery OPI są bowiem niezwykle wytrzymałe - niestraszne im pranie, sprzątanie, gotowanie czy prace ogrodnicze. Wysychają również szybko, ok. 3 minuty i gotowe. Zachwycam się także samą kolorystyką miniaturek, która sprawia, że można stworzyć każdy rodzaj manicure - od dziennego, delikatnego, po mocny, imprezowy. Warto dodać, że lakiery mają idealnie dobrany pędzelek, który sprawnie i szybko aplikuje odpowiednią dozę produktu na płytkę. Sam proceder manicure trwa szybko, bezboleśnie i nawet nie "wali" jakoś strasznie. Produkty te są także łatwo dostępne w perfumeriach typu Sephora i Douglas czy w Internecie. Jedyne co niezbyt mi się podoba w tych lakierach to ich cena wyjściowa... 50 zł za 4 maluszki to naprawdę sporo... Nie mniej jednak, jeśli chcemy mieć dobry produkt, który nas nigdy nie zawiedzie jakością swą, to czasem można zapłacić więcej. Ja z pewnością do nich wrócę... po ucapieniu jakiejś ładnej premii w robocie.
Ocena: 4/5

Miałyście?

Kathy z Leonem

62 komentarze:

  1. Ja nie miałam. :)
    Nie kupuje lakierów, bo nie maluje paznokci. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam, nigdy o nich nawet nie słyszałam. Kolory piękne, cena trochę mniej;)

    OdpowiedzUsuń
  3. To złoto bardzo ładnie wygląda na paznokciach.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fiolet i róż najbardziej mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne te kolory, ale złoty naj :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię lakiery z Opi ale tych odcieni nie miałam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chociaż nie lubię tego koloru to o dziwo najbardziej podoba mi się fiolet! :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne kolory, naprawdę mogłabym nimi pomalować paznokcie-a tego nie znoszę:)
    https://sweetcruel.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znałam tych lakierów, ale kolory są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam jeszcze od nich lakierów ale mają bardzo fajną gamę kolorystyczną.

    OdpowiedzUsuń
  11. Dwa ostatnie mają cudne odcienie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam, ale ten róż to bym chętnie capnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Niebieski przepiękny. ;) Jeżeli w rzeczywistości tak wygląda na paznokciach to też go chcę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Miętowy i różowy wyglądają naprawdę fajnie. Cena faktycznie dość wysoka, ale jeśli faktycznie jakość jest taka fajna to warto czasem zaszaleć ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajne kolorki. Ten fioletowy najbardziej mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  16. Te złote bardzo ładnie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie na moją kieszeń te lakiery, ale kolory fajne :p

    OdpowiedzUsuń
  18. dawno nie miałam takich kolorków na paznokciach, nie licząc złotka;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Chciałam wybrać jeden kolor, który najbardziej mi się podoba, ale jakoś nie potrafię. Wszystkie sa po prostu genialne! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mi się jakoś nie spodobały :/

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie miałam jeszcze lakierów tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja całkowicie zrezygnowałam z lakierów ;) a teraz od hybrydowych też mam przerwę więc licho z pazurkami ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Podoba mi się pomysł małych opakowań, no i trwałość. * Pepa nie jest zadowolona, bo pada deszcz, a ona go nie lubi :(

    OdpowiedzUsuń
  24. Też mam i bardzo lubię te lakiery z O.P.I ;))

    OdpowiedzUsuń
  25. skusiłabym się na fiolet i niebieski :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Fajne kolory, szczególnie fiolecik :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Niebieski i różowy śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja bardzo lubię lakiery OPI (ale ich cenę mniej :P). Śliczne złotko i różyk :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Lakiery OPI bardzo lubię. Obok Sally Hansen to moje drugie ulubione lakiery. Dobrze kryją i trzymają się bardzo długo :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ciekawe, ciekawe:) chociaż ja akurat maniaczką lakierów nie jestem, za to moja siostra tak- to od niej mam wszystkie lakiery. przynajmniej nie muszę kupować;) ale OPI się zastanowię:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Niebieski mi się najbardziej podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Dwa ostatnie kolory bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Wszystkie ladne. Moze kiedys sie skusze, chwilowo zachwycam sie essie ;) Co tam slychac Leos? Ja dochodze do siebie po prawie 2 tyg, pobytu w szpitalu ;/

    OdpowiedzUsuń
  34. Pewnie dlatego ich wcześniej nie znałam - duża cena :) Ale kolorki fajne

    OdpowiedzUsuń
  35. osobiście bardzo bardzo lubię :-)

    OdpowiedzUsuń
  36. Lubię miniaturki kosmetyków. Lakiery mi się podobają- wszystkie.

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie miałam jeszcze OPI, nie miałam też Essie. Chciałabym wypróbować i jeden i drugi.

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie miałam lakierów z tej firmy, ale podoba mi sie szczególnie niebieski :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Ciekawiły mnie te lakiery, malinowy najlepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  40. 3,5ml to ciut mała pojemność, tak bynajmniej mi się wydaje. Kolory najfajniejsze to chyba dwa ostatnie :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie miałam jeszcze lakierów tej marki, ale obecnie rzadko używam zwykłych lakierów. Podoba mi się niebieski i różowy :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Ale fajny Ci ten post wyszedł, ta przeplatanka lakier-paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Muszę się pokusić i kupić. Na razie zakupiłam kilka lakierów z golden rose w neutralnych kolorach (do pracy) :)

    OdpowiedzUsuń

ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:

Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.

Walmart

hx caps

www.uusoccer.ru