Witajcie!
Dziś czas na paletkę idealną.
Będę mówić o GlamBOX Kwitnąca Wiśna DiM & Agnieszka Janoszka xGlam Shop.
Słowo od producenta: "GlamBOX Kwitnąca Wiśnia DiM Agnieszka Janoszka x GLAM SHOP to paleta cieni do powiek, w której zamknęłam najczęściej wykorzystywane przeze mnie barwy. Stworzyłam kompozycję, która sprawdzi się idealnie w delikatnych makijażach dziennych, jak i w rękach profesjonalisty przy makijażach okolicznościowych czy ślubnych. Paleta zawiera cienie matowe, metaliczne oraz turbo pigmenty.
produkt Polski
produkt Wegański
10x1,8g
pao 12 m."
Produkt w okazałości:
Szczegóły:
Cena i dostępność: egzemplarz kupiłam w GlamSHOP za ok. 120 zł.
Zapach: bez zapachu.
Konsystencja: cieniowa.
Opakowanie i pojemność: opakowanie plastikowe, zamykane, z uroczą, kwitnącą wiśniową gałązką na białym tle i czarnymi napisami od producenta. Pojemność: 10 x 1,8 g.
Wydajność: bardzo dobre. Takie opakowanie starczy nam na kilka lat użytkowania.
Działanie: zacznę od tego, że do cieni z GlamSHOP mam mieszane uczucia. Miałam już bowiem paletkę Abstrakcja MsDoncellity i był to bardzo przeciętny średniak. Dlatego też długo wahałam się, czy aby na pewno chcę kupić jeszcze coś z tej firmy. Gdy jednak zobaczyłam Kwitnącą Wiśnię i te cudnie dobrane, połyskujące brązo-róże, stwierdziłam, że muszę to cudo mieć! I była to naprawdę dobra decyzja zakupowa, gdyż Kwitnąca Wiśna jest jedna z moich ulubionych, dziennych paletek. Polowałam na nią długo i cierpliwie, bowiem często-gęsto nie było jej na stanie sklepu glamshop z powodu nadmiernego zainteresowania innych kupujących. Całe szczęście, w końcu udało mi się dorwać ją w swoje łapki. Czy warto było tyle czekać? Absolutnie tak! Cienie te są niczym masełko: mięciutkie, jedwabiste, o miłej dla palców i pędzlów formule. Cienie praktycznie same się blendują, tworząc unikatowe, wielowymiarowe przejścia kolorystyczne. Zarówno maty jak i błyski są świetnie napigmentowane i na dobrym podkładzie (np. baza pod cienie Artdeco Eyeshadow Base) trzymają się na powiekach ponad 12 godzin. I to bez osypywania się czy ciastkowania. Polecam serdecznie!
Ocena: 5/5
Bardzo piękna. A jakie nazwy cudne. :)
OdpowiedzUsuńOstatnio dowiedziałam się, że japońskie wiśnie, tak cenione za kwiaty, nie owocują!
Piękne kolorki.
OdpowiedzUsuńIt's so nice
OdpowiedzUsuńLovely colours, I would like to paint pictures with them! Valerie
OdpowiedzUsuńviolet colour 👍👍👍👍👍
OdpowiedzUsuńNie do końca moje kolorki :)
OdpowiedzUsuńvariatif color...can't wait you try one by one and share the result....^^
OdpowiedzUsuńAkurat preferuję bardziej kredki niż cienie, ale ten zestaw kolorystyczny jest ładny. Ma fajne nazwy!
OdpowiedzUsuńGdybym był dzieckiem bawiłbym się w malarza na papierze tym cudeńkiem ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne odcienie. Podobają mi się.
OdpowiedzUsuńFajne kolorki, cieszę się, że jesteś zadowolona :)
OdpowiedzUsuńpiękne kolorki ;)
OdpowiedzUsuńWidzę że ulubieniec z tej paletki kolorki śliczne sporo fajnych kombinacji dla siebie zobaczyłam
OdpowiedzUsuńLinda paleta, te mando un beso.
OdpowiedzUsuńThe Glambox is charming!
OdpowiedzUsuńpiękne odcienie!
OdpowiedzUsuńFajne kolory, zwłaszcza błyski.
OdpowiedzUsuńŁadne kolory, wiele uniwersalnych. :)
OdpowiedzUsuńSo rich in color! All the best with your results💗
OdpowiedzUsuńCienie piękne mają kolory :)
OdpowiedzUsuńpretty packaging..
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale mnogość kolorów bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńOdcienie ładne, super że się sprawdziły. A te nazwy? :D Świetne :)
OdpowiedzUsuń