Witajcie!
Dziś czas na brwi podkreślenie.
Będę mówić o LASH BROW Brwi w butelce
Słowo od producenta: "Lash Brow „Brwi w butelce” to sposób na brwi z charakterem. Miliony maleńkich włókien zagęszczają naturalne włoski, dzięki czemu uzyskujemy subtelny lecz wyrazisty efekt. W zależności od ilości i koloru pigmentu zawartego w glince stanowiącej bazę produktu, „Brwi w butelce” w różnym stopniu przyciemniają brwi. Bogata gama kolorystyczna pozwala dopasować kosmetyk do każdego typu urody. Naturalne składniki aktywne zawarte w preparacie pielęgnują brwi, odżywiając je od cebulek aż po same końce."
Produkt w okazałości:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkt znalazłam w listopadowym Pure Beauty. Normalnie można go kupić na stronie producenta.
Zapach: bez zapachu.
Konsystencja: miniaturowe włoski.
Opakowanie i pojemność: opakowanie jak cień do powiek w aplikatorze. Pojemność: 5 ml.
Wydajność: bardzo dobra. Taki specyfik starczy na kilka miesięcy użytkowania.
Działanie: Zacznę od tego, że na co dzień lubię mieć dobrze podkreślone brwi. To bowiem niejako mój znak rozpoznawczy. Dlatego też polubiłam się z powyższym produktem do makijażu brwi od LASH BROW. Specyfik przychodzi w eleganckim, poręcznym opakowaniu z aplikatorem, który ułatwia precyzyjne nakładanie. Jego minimalistyczny design doskonale wpisuje się w trendy, a sama buteleczka jest wystarczająco mała, żeby zmieścić się w każdej kosmetyczce. LASH BROW dostępny jest w kilku odcieniach, co pozwala na idealne dopasowanie do koloru Waszych brwi. Konsystencja jest lekka i łatwa do blendowania, co sprawia, że produkt nie tworzy grudek ani nie wygląda sztucznie. Aplikator jest doskonały – dzięki włoskom o odpowiedniej długości i sztywności, możemy precyzyjnie nanosić produkt w dowolnych miejscach. Ja mam odcień Mocca, który idealnie pasuje do moich naturalnych. Trwałość? Super! Brwi były piękne i nienaruszone przez cały dzień, nawet pomimo różnych warunków atmosferycznych. Idealne do noszenia zarówno na co dzień, jak i na większe wyjścia! Podsumowujac: LASH BROW Brwi w Butelce to produkt, który jednogłośnie zasługuje na 5 gwiazdek! Jego łatwość użycia, doskonała trwałość i naturalny efekt sprawiają, że stał się moim must-have w codziennej rutynie.
Ocena: 5/5
Miałyście?
Kathy Leonia
Nigdy nawet o tym produkcie nie słyszałam, ale boję się zbyt intensywnego efektu kolorystycznego na brwiach choć chwali się jego trwałość :-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w 2025 Roku xx
mam i uwielbiam ten produkt
OdpowiedzUsuńWidziałam dziś panią z tak sztucznie narysowanymi brwiami, że jak patrzyłam to mnie autentycznie zęby bolały. Domyslam się, że jej się tak podobało, a ja nie mam prawa krytykować, bo o gustach się nie dyskutuje, ale bardzo mi się nie podobało. :/
OdpowiedzUsuńFeliz Ano Novo, minha querida amiga. Um 2025, cheio de novas conquistas.
OdpowiedzUsuńSkoro trwałość jest taka dobra to warto się skusić.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego,duzo radosci i zdrowia na nowy rok 2025
OdpowiedzUsuńBrzmi nieźle!
OdpowiedzUsuńGracias por la recomendación. feliz año
OdpowiedzUsuńHello, dear friend! I hope you had a fun time with your family and friends tonight to start 2025! Happy New Year!
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam produktów LashBrow :)
OdpowiedzUsuńNie znam produktu, ale może już czas go poznać :)
OdpowiedzUsuńnice colour
OdpowiedzUsuńp/s happy new year dear
OdpowiedzUsuńPodoba mi się zarówno sam kolor, jak i formuła :)
OdpowiedzUsuńTo świetny produkt 😀
OdpowiedzUsuńthanks for rewiev, happy new year
OdpowiedzUsuń