Witajcie!
Dziś czas na ciała mycie.
Słowo od producenta: "Przed Tobą owocowy dream team: Śliwka i Cynamon. Połączenie, które nie tylko koi zmysły, ale też słodko rozpieszcza duszę. Pozwól, aby Twoim ciałem zaopiekowała się wyjątkowa formuła Oxy Shot z witaminą PP, która ujędrni i zregeneruje skórę, nadając jej piękny i zdrowy wygląd. Zanurz się w śliwkowym śnie i zafunduj sobie rozkoszny masaż cynamonowej miękkości i gładkości."
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkt znalazłam w lutowym Pure Beauty. Normalnie można go kupić na stronie producenta.
Zapach: owocowy.
Konsystencja: mleczka.
Opakowanie i pojemność: opakowanie w formie sprayu. Pojemność: 400 ml.
Wydajność: bardzo dobra. Takie opakowanie starczy na kilka miesięcy.
Działanie: Zacznę od tego, że kosmetyki marki Farmona znam i stosuję od wielu lat. Ich seria Tutti Frutti gości u mnie od czasów studiów. Także nic dziwnego, że powyższe regenerujące mleczko do kąpieli i pod prysznic skradło moje serce już od pierwszego użycia. Za co polubiłam tego gagatka? Ano przede wszystkim za zapach, który jest obłędny! Wyobraź sobie delikatnie słodką, owocową eksplozję, która wypełnia całą łazienkę i wprowadza Cię w bajeczny nastrój. Dodatkowym atutem jest sama konsystencja. Farmona Tutti Frutti ma formę lekkiego, przyjemnie kremowego mleczka, które łatwo rozprowadza się na skórze i świetnie się pieni, niezależnie od tego, czy używasz go w wannie, czy pod prysznicem. Szybko tworzy aksamitną pianę, która delikatnie oczyszcza, a przy tym nawilża ciało. Jeśli chodzi o właściwości pielęgnacyjne, moja skóra po użyciu jest miękka i gładka w dotyku. Nie odczuwam żadnego nieprzyjemnego ściągnięcia ani przesuszenia. Dodatkowo uwielbiam to uczucie delikatnego, owocowego „filmu” zapachowego, który utrzymuje się na ciele jeszcze przez dłuższą chwilę po kąpieli. Co ważne, opakowanie jest wygodne i ładne, a przy tym wydajne – niewielka ilość produktu wystarcza, by cieszyć się przyjemną pianą. Cena również wypada bardzo korzystnie w porównaniu z innymi kosmetykami o podobnych właściwościach. Podsumowując, Farmona Tutti Frutti – regenerujące mleczko do kąpieli i pod prysznic to fantastyczna propozycja dla tych, którzy pragną chwili owocowego odprężenia w domowym zaciszu. Polecam.
Ocena: 5/5
Miałyście?
Kathy Leonia
Śliwka i cynamon... lubię to połączenie. :)
OdpowiedzUsuńOh, so tempting. Thank you so much for the fabulous review!
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam nic z tej marki - czas to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńI ten zapach bardzo mnie kusi.
OdpowiedzUsuńMnie też przypadł do gustu.
OdpowiedzUsuńMnie też przypadł do gustu.
OdpowiedzUsuńWow, chyba się skuszę. To produkt dla mnie.
OdpowiedzUsuń