Dziś przybywam do Was z kolejnym postem eksperymentalnym dotyczącym używania glinek w pielęgnacji facjaty.
Tu pisałam o glince Ghassoul: Klik! i o prawidłowym maseczkowaniu się: Klik!.
Teraz z kolei bohaterką postu będzie maseczka z glinki białej, oczaru wirginijskiego i wody lawendowej, która to mieszanina jest idealna do cery trądzikowej oraz tłustej.
Wszystkie powyższe proporcje zostały dobrane przez mazidłową mistrznię Izę Kornet: Klik!
na łódzkim spotkaniu blogerskim: Klik! i Klik!
Moja maseczka wyglądała tak:
Na dłoni:
Łyżka produktu na twarzy po wymieszaniu z wodą i nałożeniu na ok. 15 minut:
I efekty.
Twarz przed maseczką:
Twarz po maseczce:
Jestem zachwycona rezultatami wyżej wymienionej maseczki.
Uczyniła mi ze skóry twarz gładką jak pupka niemowlaka.
Brak porów, brak zaczerwienienia, brak niedoskonałości.
Ot ideał!
A Wy maseczkujecie się?
Kathy Leonia
PS. Na dniach napiszę dokładne proporcje składników, jakie użyte zostały do maseczki.
Mam nadzieję, że gdzieś mam ową rozpiskę jeszcze.
Wow! Efekty są świetne.
OdpowiedzUsuńSuper efekty! Czekam na przepis:)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt.
OdpowiedzUsuńWow, efekt jest mega! :))
OdpowiedzUsuńNie lubię stosować maseczek.
OdpowiedzUsuńNooo nie coś genialnego!
OdpowiedzUsuńThis mask sounds great!
OdpowiedzUsuńKisses, Paola.
Expressyourself
My Facebook
Woow, szok! Efekt super!
OdpowiedzUsuńNie nakładam maseczek. Efekt jest rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńSuper wygląda twarz "po" :)
OdpowiedzUsuńkurcze mam kilka różnych glinek które nie bardzo wiem jak użyć więc niecierpliwie czekam na przepis !
OdpowiedzUsuńSzczęka mi zjechała jak zobaczyłam efekt PO!
OdpowiedzUsuńten oczar wirginijski sprawił, że poczułam się trochę jak w Harrym POtterze ;D
OdpowiedzUsuńJaki super efekt! :O
OdpowiedzUsuńJejku efekt jest ogromny! Na prawdę fajnie działa :D Mój Blog - klik
OdpowiedzUsuńSuper efekt! :)
OdpowiedzUsuńBomba! Też chcę :)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt, nic tylko szykować i nakładać na twarz:)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Wow, jaki efekt. Rewelacja.
OdpowiedzUsuńooo ekstra efekt!
OdpowiedzUsuńOjj ten efekt też by mnie zachwycił :)
OdpowiedzUsuńMaseczka idealna! :O Poklikałam :D
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Efekt świetny! JA regularnie stosuję różne maseczki :)
OdpowiedzUsuńSkładniki wręcz idealne :) Efekt - rewelacja :) Uwielbiam maseczki na bazie glinki i dość często po nie sięgam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt, znaczna poprawa :)
OdpowiedzUsuńEfekt genialny :)
OdpowiedzUsuńLubię maseczki z glinką, ale białej jeszcze nie miałam. Teraz stosuję maskę rozjaśniającą z Nacomi :p
OdpowiedzUsuńwow ale efekt :D
OdpowiedzUsuńPowinnam wypróbować :)
OdpowiedzUsuńWow! Efekt jest powalający! Chyba też idę się wymaseczkować ;)
OdpowiedzUsuńEfekt faktycznie świetny!
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że z maseczki jesteś zadowolona i już zagości u Ciebie z pewnością na stałe. * Pepa czeka na imieninowych gości mojego męża :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam maseczki,tą którą dziś prezentujesz z miłą chęcią wypróbuję :-)
OdpowiedzUsuńSkóra świetnie wygląda :-p
OdpowiedzUsuńBuziak ej :-*
Często sobie taką funduję ;)
OdpowiedzUsuńEfekt jest olśniewający. Wow!
OdpowiedzUsuńW tej chwili mam na twarzy maseczkę z czarnej glinki i właśnie przypomniałam sobie, że dawno powinnam ją zmyć! ;]
OdpowiedzUsuńAle duża różnica :o przydałoby mi się to!
OdpowiedzUsuńEfekty są bardzo widoczne. Też przydałaby mi się taka maseczka, zwłaszcza teraz. Pogoda bardzo negatywnie wpłynęła na moją cerę.
OdpowiedzUsuńPoproszę o skład tej maseczki, zachwycające ma działanie, zapraszam na rozdanie :)
OdpowiedzUsuńAle gdzie te proporcje? :D Nie podałaś :(
OdpowiedzUsuńsuper działa :) są efekty!
OdpowiedzUsuńEfekty powalające! :)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
chcę i już!
OdpowiedzUsuńEfekt jest po prostu genialny!!! Ta Pani robi maseczki na zamowienie? Zna się na robocie ;)
OdpowiedzUsuńTej nie miałam ale uwielbiam glinki :)
OdpowiedzUsuńOstatnimi czasy coś rzadko używam maseczek ;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam glinki a biała najbardziej. Muszę sobie uzupełnić zapasy bo wszystkie mi się skończyły.
OdpowiedzUsuńO kurcze, jaki fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem efektów!
OdpowiedzUsuńMam ochotę na tą maseczkę :)
OdpowiedzUsuńefekt super ! :)
OdpowiedzUsuńkonsystencja wygląda smakowicie:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że oczar jest genialny :)
OdpowiedzUsuń