Witajcie!
Dziś czas na czyszczenie wc.
Będę mówić o ZIELKO żel do wc jaśmin i kwiat pomarańczy.
Słowo od producenta: "Naturalny, bezpieczny i wydajny żel do czyszczenia toalet. Wystarczy nanieść produkt pod krawędź muszli, a po chwili spłukać wodą. Przy silniejszych zabrudzeniach żel pozostawić na noc, a następnie wyszorować szczotką.
ZIELKO Żel do WC jest w 100% biodegradowalny. Jego skład sprawia, że jest bezpieczny dla flory bakteryjnej, jaka powinna panować w przydomowej oczyszczalni ścieków.
Składniki: Mniej niż 5% amfoteryczne związki powierzchniowo czynne, mniej niż 5% niejonowe związki powierzchniowo czynne, kompozycja zapachowa (zawiera: Hexyl Cinnamal).
pH: 2.55
Aktywnie działa: kwas cytrynowy.
Zastosowanie muszle klozetowe, pisuary, bidety, odpływy i rury (jako odkamieniacz)."
Produkt w okazałości:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkt znalazłam w listopadowej edycji Pure Beauty. Normalnie można go kupić na stronie producenta.
Zapach: przyjemny, delikatny.
Konsystencja: płynna.
Opakowanie i pojemność: opakowanie plastikowe, z elementami czerni i zieleni oraz czarnymi napisami od producenta. Pojemność: 500 ml.
Wydajność: bardzo dobra. Takie opakowanie starczy nam na jakieś trzy miesiące mycia wc.
Działanie: przyjemne. Zacznę od tego, że żel do wc kosmetykiem co prawda nie jest, ale niewątpliwie można go znaleźć w asortymencie prawie każdej drogerii. A że człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce - bo z toalety przecież każdy korzysta - tak też postanowiłam, że napiszę recenzję powyższego gagatka. Od czego by tu zacząć? Ano produkt ten jest naprawdę porządny w działaniu i robi to, co się od niego oczekuje. Szybko i sprawnie odświeża wc, sprawiając, że smugi, brudy, zacieki znikają w oka mgieniu. Wystarczy nanieść produkt pod krawędź muszli klozetowej, odczekać chwilę, po czym spłukać wodę. Ja osobiście zostawiam tenże żelik na noc, a następnie rano myję całość szczotką. Taki proceder zapewnia czystą, higieniczną przestrzeń kibelkową, którą miło się użytkuje. Warto wspomnieć, że specyfik ma delikatny, niedrażniący zapach, który jest miły dla nosa i nie powoduje zawrotów głowy. Dodatkowy plus, to fakt bezpieczeństwo i ekologii stosowania, czyli nieinwazyjność dla flory bakteryjnej i 100% biodegradacja. Jestem naprawdę zadowolona z żelu ZIELKO i na pewno wrócę do niego ponownie. Polecam.
Ocena: 5/5
Miałyście?
Kathy Leonia
Zapach: przyjemny, delikatny.
Konsystencja: płynna.
Opakowanie i pojemność: opakowanie plastikowe, z elementami czerni i zieleni oraz czarnymi napisami od producenta. Pojemność: 500 ml.
Wydajność: bardzo dobra. Takie opakowanie starczy nam na jakieś trzy miesiące mycia wc.
Działanie: przyjemne. Zacznę od tego, że żel do wc kosmetykiem co prawda nie jest, ale niewątpliwie można go znaleźć w asortymencie prawie każdej drogerii. A że człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce - bo z toalety przecież każdy korzysta - tak też postanowiłam, że napiszę recenzję powyższego gagatka. Od czego by tu zacząć? Ano produkt ten jest naprawdę porządny w działaniu i robi to, co się od niego oczekuje. Szybko i sprawnie odświeża wc, sprawiając, że smugi, brudy, zacieki znikają w oka mgieniu. Wystarczy nanieść produkt pod krawędź muszli klozetowej, odczekać chwilę, po czym spłukać wodę. Ja osobiście zostawiam tenże żelik na noc, a następnie rano myję całość szczotką. Taki proceder zapewnia czystą, higieniczną przestrzeń kibelkową, którą miło się użytkuje. Warto wspomnieć, że specyfik ma delikatny, niedrażniący zapach, który jest miły dla nosa i nie powoduje zawrotów głowy. Dodatkowy plus, to fakt bezpieczeństwo i ekologii stosowania, czyli nieinwazyjność dla flory bakteryjnej i 100% biodegradacja. Jestem naprawdę zadowolona z żelu ZIELKO i na pewno wrócę do niego ponownie. Polecam.
Ocena: 5/5
Miałyście?
Kathy Leonia